Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia [2OOC]
Artep
Czarodziej




Posty: 26
Tematy: 5
Cze 2018
26
Slytherin
#1
PODANIE NA POSTAĆ 2OOC
(Posiadam zgodę gracza Nieogar na utworzenie takiej postaci.)
Imię i nazwisko: 
Leith Farewell
Miejsce urodzenia:
Prywatna Mugolska Klinika na terenie Szkocji.
Status krwi:
50%
Cechy charakteru: Kiedy wdamy się choć na krótką chwilę w rozmowę z chłopakiem pierwsze co wyczytamy z jego "sposobu bycia" to szczerość przez niektórych nazywana jako wada, a przez innych zaleta - mimo tego nie wyklucza to faktu, iż potrafi być dobrym kłamcą adekwatnie do sytuacji w której przykładowo musi obronić siebie albo kogoś bliskiego. A skoro jesteśmy już przy temacie obrony bliskich warto dopowiedzieć, iż za najbliższymi skoczyłby w ogień przykładem tego jest Treasach który kiedy wpadnie w jakieś kłopoty, nie zważając na żadne okoliczności Leith zawsze będzie chciał za wszelką cenę go z nich wyciągnąć. W momencie w którym ktoś bliżej pozna chłopaka z łatwością można stwierdzić, iż jest dość oczytany jak na ucznia czwartej klasy, jednak kiedy schodzimy na tematy dotyczące świata magicznego zdarza mu się zupełnie nie wiedzieć o czym się do niego mówi. Mimo to przez te wszystkie lata spędzone na nauce o świecie magicznym z Conchobarem lepiej "ogarnia temat", szczególnie nie przepada za Margelami [głównie przez opowieści swojego biologicznego ojca]. Co do akceptacji - jako czarodziej pół krwi trudno tutaj mówić o jej braku w stosunku właśnie do ludzi w których płynie zmieszana krew czarodziejów. Szczególnie zainteresowany był wynalazkami, mechaniką i od jakiegoś czasu jeszcze bardziej zaintrygowany tematem magicznych urządzeń oraz wynalazków współczesności, to też od kilku lat chce robić w przyszłości szczególnie pomaga mu w tym fakt iż jest uznawany za dość kreatywnego. Kiedy sytuacja jest naprawdę poważna, kroki do celu wykonuje bardzo ostrożnie i stara się nie myśleć impulsywnie bowiem od dziecka takie sytuacje były u niego ostro negowane. Za jako jedną z mocniejszych wad chłopaka możemy uznać wyjątkowe przewrażliwienie na temat jego mieszanej krwi czarodziejskiej, każda obelga na ten temat sprowadzona w jego stronę albo jego brata kończy się niestety wybuchem złości i nieprzemyślanego działania co niestety jest unikatowym przypadkiem gdzie ww. "zasada" jest łamana. Leith bardzo zainteresował się przez ten cały czas spędzony w magicznym świecie Transmutacją i Zaklęciami, choć to pewnie nie specjalnie oryginalne dla chłopaka wychowanego w mugolskim otoczeniu. I to chyba tyle można powiedzieć o Leith'cie jeśli chodzi o cechy jego charakteru.

Wygląd postaci: Gdy miniemy Leith'a na ulicy nie zwrócimy na niego zbytnio uwagi, chyba że idzie z bratem - wtedy też ludzie zazwyczaj ekscytują się jak to podobni do siebie nie są. Jeśli chodzi o samą budowę ciała - nie jest on chudy, nie jest gruby można powiedzieć że to po prostu chłopaczek o idealnie przeciętnym BMI. Co do opisu jego twarzy, cóż na początek ujrzymy krótko ścięte włosy koloru smoły które są obcięte dokładnie tak jak u jego brata. Posiada on piwne oczy które swoim odcieniem idealnie wpasowują się w kolor włosów. Wąsko zbudowany nos i równie wąska szczęka dokładnie taka sama jak u jego brata też jakoś specjalnie go nie wyróżnia. Nigdy nie posiadał problemów ze zgryzem, zębami i innymi tego typu pierdołami dlatego iż Leith zawsze potrafił ładnie zadbać o swoją higienę osobistą... i to chyba tyle na temat ogólnego wywodu o wyglądzie. Na samym końcu ostaje się nam ubiór który to jest raczej szczególnie mało spotykany w Hogwarcie, gdyż nie przykłada on uwagi do tego jak się ubiera - wraz z bratem zdarza mu się latać w patologicznych dresach albo po prostu innych popularnych dla nastolatków mugolskich ciuchach.

Historia postaci: Historia Leith'a komplikuje się już w momencie w którym dopiero co się zaczęła, a dlaczego? Już tłumacze. Otóż "domyślnymi" rodzicami Leith'a miała być para mugolskich niedoszłych rodziców - Owen'a i Sary Farewell. Świeże małżeństwo zapragnęło potomstwa, jednak po wielu nieudanych próbach i w efekcie - przebadaniu się u lekarzy okazało się iż Owen był bezpłodny co oznaczało iż nie było to możliwe. Było to niestety ciosem, szczególnie dla niedoszłej matki jednak kiedy wszystkie inne metody zawiodły rodzice zdecydowali się na ostatnią, jaką było  in-vitro która wtedy była już dość popularna. Los chciał, że zdecydowali się na pobranie kodu genetycznego od pewnego jegomościa który już od jakiegoś czasu to robił. Owym dawcą okazał się Conchobar Gingerblade w którym płynęła czysta krew czarodziejów, oczywiście Sara i Owen nie mieli o tym zupełnego pojęcia. Kiedy zabieg został przeprowadzony poprawnie okazało się, iż doszło do rozdzielenia plemnika, a w ten sposób powstały bliźnięta. 9 miesięcy po zabiegu matka wydała na świat bliźnięta poród przeszedł zgodnie z planem, a dzieciom nadano imiona Leith i Treasach. Przez pierwsze 10 lat swojego życia bliźnięta uczęszczały do mugolskich szkół i nauczano je zgodnie z Mugolskimi zasadami, miały wolny dostęp do internetu i każdej technologii mugolskiej. Leith od dziecka szczególnie był zainteresowany rzeczami związanymi z mechaniką, a przez pewien okres czasu szczególnie motoryzacją. Kiedy jednak w wieku 7 lat pokłócił się o coś z dzieckiem sąsiadów zdarzyło się coś dziwnego, tamten dzieciak był zawsze jakiś szczególnie narwany - nie pamiętał o co poszło, ale ten drugi rzucił się na niego z łapami. Niezidentyfikowana moc cisnęła nim o podłogę, a ten dość nieprzyjemnie uderzył głową o kamień co skończyło się wizytą w szpitalu. To wydarzenie zapamiętał jako najdziwniejsze w jego życiu, którego świadkiem na szczęście okazała się matka. Ta zmartwiona napisała o tym wypadku w internecie, jak można było się tego spodziewać - poskutkowało to wizytą Conchobara. Kiedy zaprezentował on pewien plakat który był zabezpieczony zaklęciem ochronnym Repello Muggletum i kazał obu chłopcom opowiedzieć o jego treści przekonał się już, iż w bliźniętach płynie moc czarodziejów. Dla matki był to nie lada cios, jako iż trudno było jej w to uwierzyć lecz po zastosowaniu standardowej procedury "wtajemniczania" mugoli którzy okazali się rodzicami dzieci czarodziejów jakoś to przełknęła. Od tamtego momentu bliźnięta miały stały kontakt z Conchobarem, a matka kiedy spytano ją o ojca dzieci wskazała placówkę w której wykonywany był zabieg, zaś tam jako dawcę oczywiście Conchobara. Ten niesamowity zbieg okoliczności połączył dzieciaki z Conchobarem jeszcze bardziej, a ten zaczął im powoli wyjaśniać zasady panujące w świecie Magii. Szczególnie zafascynowani byli pójściem do Hogwartu i przekonanie się w końcu na własnej skórze czy faktycznie coś takiego istnieje, a wszystko to nie jest snem bądź głupim żartem. Kiedy tylko przekroczyli ścianę na Peronie 9 i 3/4 byli przekonani. W tym samym momencie jeszcze nie wiedzieli, że ich ojciec walczył o przeżycie w jednym ze szpitali po dość nieprzyjemnym wypadku samochodowym, jak się później okazało - przegrał i zmarł w szpitalu dzień po. Kiedy tylko z z dwójki spłynęła ekscytacja pojawiło się uczucie lekkiego zmieszania i zdawali się być obcymi po tym kiedy zobaczyli jak traktuje się takie przypadki jak oni, czyli uczniów wychowanych w mugolskim środowisku. W końcu jednak powoli zaczęli się oswajać ze środowiskiem, można powiedzieć już że po jakimś czasie poczuli się w szkole jak w domu, szczególnie że prawdopodobnie tamten nie był już tak ciepły po śmierci ojca, bowiem matka całkiem źle to znosiła. W końcu nadszedł dzień egzaminów i finalny, podsumowujący klasę test z którym tak samo Leith jak i Treasach poradzili sobie w końcowym efekcie dość dobrze przechodząc do następnych klas. Potem... No właśnie, co potem? Reszta historii właśnie dziać ma się teraz, kiedy chłopcy powrócili już do Hogwartu jako starsi uczniowie czekając na jej rozwinięcie...

Wyniki z WUMDLI:
Astronomia - T
Eliksiry - T
Historia Magii - T
ONMS - T
OPCM - PO
Transmutacja - PO
Zielarstwo - T
Zaklęcia i Uroki - PO
Latanie - zaliczone


Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Zobaczyłem reklamę na jakimś forum z tego co pamiętam.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?  Tak

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
ola566
Pierwiastek



Pracownik Hogwartu

Posty: 433
Tematy: 20
Cze 2015
233
Ravenclaw
#2
Akceptuje,
Ravenclaw.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.