26.01.2020 15:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.01.2020 21:53 przez kokcer. Edytowano w sumie jeden raz.)
Imię i nazwisko: Tony Jones
Miejsce urodzenia: Szpital Świętego Munga w Londynie
Status krwi: 75%
Cechy charakteru:
Tony jest ambitnym i sprytnym chłopakiem który umie wykazać się nie lada odwagą, która w połączeniu z jego dużą i nawet zbytnią pewnością siebie i chęcią przeżywania jak największej ilości przygód daje częste łamanie zasad. Ceni sobie braterstwo jak i męstwo, gdy wyznaczy sobie jakiś cel będzie zdeterminowany by go osiągnąć i do póki go nie osiągnie za wszelką cenę się nie podda. Tony bywa arogancki, jest duszą towarzystwa bo na prawdę rzadko ,gdy ma dobry humor zauważyć można że siedzi gdzieś z boku. Lubi sobie żartować z różnych rzeczy a nawet sam z siebie jednak jeśli sytuacja wymaga spokoju i powagi to postara się odłożyć żarty na bok. Jeśli ktoś mu dokuczy ten nie potrafi zignorować i przejść bokiem w takiej sytuacji musi po prostu rzucić jakimś tekstem i za wszelką cenę pokazać że z niego się nie żartuje. Jeśli kogoś bardzo nie lubi to naśmiewa się z takiej osoby. Śmieje się z czyjegoś nieszczęścia . Czasem jeśli o naukę chodzi jest leniwy, przyjaciele mogą zawsze na niego liczyć. Za mugolami nie przepada gdy ktoś wspomnie coś o człowieku niemagicznym natychmiast zmienia temat .Tony zwykle chodzi wesoły jednak gdy się zasmuci bądź ktoś go mocno zdenerwuje nie łatwo będzie poprawić mu humor
Tony jest ambitnym i sprytnym chłopakiem który umie wykazać się nie lada odwagą, która w połączeniu z jego dużą i nawet zbytnią pewnością siebie i chęcią przeżywania jak największej ilości przygód daje częste łamanie zasad. Ceni sobie braterstwo jak i męstwo, gdy wyznaczy sobie jakiś cel będzie zdeterminowany by go osiągnąć i do póki go nie osiągnie za wszelką cenę się nie podda. Tony bywa arogancki, jest duszą towarzystwa bo na prawdę rzadko ,gdy ma dobry humor zauważyć można że siedzi gdzieś z boku. Lubi sobie żartować z różnych rzeczy a nawet sam z siebie jednak jeśli sytuacja wymaga spokoju i powagi to postara się odłożyć żarty na bok. Jeśli ktoś mu dokuczy ten nie potrafi zignorować i przejść bokiem w takiej sytuacji musi po prostu rzucić jakimś tekstem i za wszelką cenę pokazać że z niego się nie żartuje. Jeśli kogoś bardzo nie lubi to naśmiewa się z takiej osoby. Śmieje się z czyjegoś nieszczęścia . Czasem jeśli o naukę chodzi jest leniwy, przyjaciele mogą zawsze na niego liczyć. Za mugolami nie przepada gdy ktoś wspomnie coś o człowieku niemagicznym natychmiast zmienia temat .Tony zwykle chodzi wesoły jednak gdy się zasmuci bądź ktoś go mocno zdenerwuje nie łatwo będzie poprawić mu humor
Wygląd postaci:
Tony jest dość wysokim chłopcem na którego głowie zawsze można zauważyć jasno szarą czapkę, jego czarne włosy które wystają spod niej, lekko opadają mu na twarz. Widać jednak że w żadnym wypadku mu to nie przeszkadza. Jego brwi są gęste jednak często uniesione co wskazuje na jego dobry humor. Kolor jego oczu nie jest nadzwyczajny ponieważ to tylko niebieski. Usta i jego nos nie wyróżniają się niczym nie są za małe ale też nie za duże a na jego twarzy zdecydowanie częściej gości uśmiech niż jakaś smutna mina. Karnacja jego skóry należy do tych bladszych, warto jeszcze wspomnieć że jest chudy. Poza szkołą chodzi zwykle w jakiś bluzach a pod nimi ma jakąś zwykłą koszulkę jednak nie zależnie od tego gdzie jest to gdy nie ma dla niego jakiegoś ważnego powodu schludnie wyglądać nie będzie.
Tony jest dość wysokim chłopcem na którego głowie zawsze można zauważyć jasno szarą czapkę, jego czarne włosy które wystają spod niej, lekko opadają mu na twarz. Widać jednak że w żadnym wypadku mu to nie przeszkadza. Jego brwi są gęste jednak często uniesione co wskazuje na jego dobry humor. Kolor jego oczu nie jest nadzwyczajny ponieważ to tylko niebieski. Usta i jego nos nie wyróżniają się niczym nie są za małe ale też nie za duże a na jego twarzy zdecydowanie częściej gości uśmiech niż jakaś smutna mina. Karnacja jego skóry należy do tych bladszych, warto jeszcze wspomnieć że jest chudy. Poza szkołą chodzi zwykle w jakiś bluzach a pod nimi ma jakąś zwykłą koszulkę jednak nie zależnie od tego gdzie jest to gdy nie ma dla niego jakiegoś ważnego powodu schludnie wyglądać nie będzie.
Historia postaci:
Pewnego chłodnego ranka jakim był 1 styczeń roku 2063 na świat przyszedł Tony. Od zawsze wiedział czym jest magia, jedynym mugolem w jego rodzinie była jego babcia jednak nie poznał jej bo ta zmarła przed jego narodzinami tak więc praktycznie od zawsze otaczali go sami czarodzieje. W wieku 7 lat dziadek zaczął mu opowiadać dużo historii o magii chłopak zawsze słuchał z zaciekawieniem a gdy opowiadał coś o magicznych stworzeniach dopytywał go o szczegóły ten jednak zawsze odpowiadał "Wszystkiego dowiesz się w Hogwarcie" to sprawiało że jeszcze bardziej nie mógł się doczekać. Dziadek interesował się quidditchem to właśnie przez niego Tony zaczął uwielbiać ten sport.Im więcej czasu mijało tym bardziej chłopak interesował się magią ,niestety kiedy miał 9 lat jego dziadek zmarł na skutek choroby przez pewien czas chodził smutny i nerwowy ,dziadek był osobą bardzo mu bliską. Los go jednak nie oszczędzał miał 10 lat gdy z świata żywych odeszła również jego matka . Przez pewien czas chodził ponury . Raz przygnębiony dniem ruszył do pokoju, rzucił się na łóżko i zaczął płakać, wszystko w pokoju zaczęło latać łącznie z jego łóżkiem, ten otarł łzy a chwile później wszystko opadło na ziemie. Poszedł do ojca a ten powiedział mu że to właśnie było objawienie mocy.
Pewnego chłodnego ranka jakim był 1 styczeń roku 2063 na świat przyszedł Tony. Od zawsze wiedział czym jest magia, jedynym mugolem w jego rodzinie była jego babcia jednak nie poznał jej bo ta zmarła przed jego narodzinami tak więc praktycznie od zawsze otaczali go sami czarodzieje. W wieku 7 lat dziadek zaczął mu opowiadać dużo historii o magii chłopak zawsze słuchał z zaciekawieniem a gdy opowiadał coś o magicznych stworzeniach dopytywał go o szczegóły ten jednak zawsze odpowiadał "Wszystkiego dowiesz się w Hogwarcie" to sprawiało że jeszcze bardziej nie mógł się doczekać. Dziadek interesował się quidditchem to właśnie przez niego Tony zaczął uwielbiać ten sport.Im więcej czasu mijało tym bardziej chłopak interesował się magią ,niestety kiedy miał 9 lat jego dziadek zmarł na skutek choroby przez pewien czas chodził smutny i nerwowy ,dziadek był osobą bardzo mu bliską. Los go jednak nie oszczędzał miał 10 lat gdy z świata żywych odeszła również jego matka . Przez pewien czas chodził ponury . Raz przygnębiony dniem ruszył do pokoju, rzucił się na łóżko i zaczął płakać, wszystko w pokoju zaczęło latać łącznie z jego łóżkiem, ten otarł łzy a chwile później wszystko opadło na ziemie. Poszedł do ojca a ten powiedział mu że to właśnie było objawienie mocy.
W jedenaste urodziny chłopak spacerował po Hogsmeade , chodził z lekkim uśmiechem na twarzy szukając kogoś z kim mógłby pogadać, w pewnym momencie poczuł że na jego ramieniu coś siedzi, tym czymś była płomykówka z listem, odebrał oczywiście a na jego twarzy zawitał szeroki uśmiech, otworzył kopertę starając się jej nie uszkodzić, a jego oczom ukazała się treść informująca że dostał się do hogwartu. Wrócił do domu , pochwalił oczywiście się ojcu a później ruszyli na pokątną gdzie zakupił sowę i inne potrzebne rzeczy. Dni mijały a chłopakowi zdawało się że czas płynie bardzo wolno . W końcu po długim wyczekiwaniu nastał 1 września Tony poszedł wziąć swój bagaż a chwile później wyruszył na peron gdzie pożegnał się z ojcem a niedługo potem ruszył do pociągu. Kiedy ceremonia przydziału się rozpoczęła wreszcie głośno wyczytano jego nazwisko podszedł pewnie do nauczyciela, a ten nałożył na jego głowę tiarę przydziału. Po chwili tiara głośno wykrzyczała nazwę domu wtedy udał się do stołu. Następnego dnia zaczął zwiedzanie szkoły najpierw zajął się salami lekcyjnymi , z niektórymi miał nie mały problem największy jednak sprawiła mu sala od ONMSU nie wiedział, że ta znajduje się na błoniach w końcu jednak, gdy przechodził obok wielkiej sali zagadał jednego ze starszaków i spytał o drogę. Oczywiście pomoc otrzymał, a później wrócił przed wielką sale przyglądał się reszcie uczniów jednak nie trwało to długo, bo oczywiście postanowił się zapoznać. Po pewnym czasie przyszedł czas na lekcje większość z nich nie przypadła mu do gustu, jednak jeszcze przez trochę czasu dalej chodził tylko i wyłącznie ze względu na obietnice jaką złożył swojemu ojcu. Później coraz rzadziej uczęszczał na lekcje, wyjątkiem były trzy przedmioty Latanie, ONMS i ZiU na tych lekcjach się nie nudził. Dni mijały większość swojego czasu spędzał z kolegami gadając o różnych sprawach, chodząc po Hogwarcie by odkryć jakieś nowe zakamarki. Wydawało się że te trzy lata minęły znacznie szybciej niż te parę miesięcy od stycznia do września z wumdli dostał takie ocenki:
Astronomia - Okropny
Eliksiry - Nędzny
Historia Magii - Troll
ONMS - Zadowalający
OPCM - Okropny
Transmutacja - Troll
Zielarstwo - Okropny
Zaklęcia i Uroki - Nędzny
Latanie - Zaliczone
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Siemka! Tony, Tony Jones a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie, weź na google sprawdź)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Spojrzał krzywiąc się na widok nieznajomej mu zupie potem przerzucił swój wzrok na Stevena i nie mając najmniejszej ochoty na ciecz powiedział * Od niedawna się znamy a ty już chcesz mnie otruć ? Nie ładnie Steven. Dzięki ale nie mam ochoty dziś umierać.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Nie pamiętam już
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.