10.02.2020 22:23
No cóż, wiele osób naprawdę patrzyło na swoje postacie, jak chociażby część po "złej" stronie mocy. Oczywiście, mieli okazję na rozwinięcie postaci, urozmaicenie jej, umilenie rozgrywki innym. Ale nikt nie chciałby tracić swojej postaci tak łatwo, kiedy szanse są znikome na to w ogóle, by odnieść sukces. Zdaję mi się, że najbardziej opłacalne byłoby w następnych takich sytuacjach przydzielenie tymczasowych postaci odpowiednim osobom. W takim wypadku, osoby te mogłyby bez żadnych zmartwień oddać się odgrywaniu, nie bojąc się losami, a jeśli są one właśnie tymi odpowiednimi, nawet wyjść może im to lepiej niż wyszłoby w przypadku ich własnych (lecz żeby to osiągnąć, postać ta powinna mimo wszystko być już dość porządnie rozrysowana i wymyślona, by było na jakich podstawach ją prowadzić.).