13.03.2020 03:17
Powiedzmy sobie szczerze - wzajemnie można doszukiwać się niedomówień u każdej ze stron, taka prawda. Mógłbym zadań pytania:
- Dlaczego temat świstoklika, i tego, że powinien zostać zniszczony został poruszony w momencie gdy zasadzka (którą planowaliście zważając na kolce i eliksir) się nie udała? Takie rzeczy się załatwia na miejscu by nie wychodziły problemy takie jak teraz. Wiedzieliście, że została posłana Bombarda Maxima, byliście przy rzucaniu zaklęcia, a i tak odpisaliście co jest na kartce gdy została wam wysłana moja akcja sprawdzania jej zawartości;
- Skoro poruszasz sprawę moralności to czy posiadaliście moralność -3 by atakować Ministerstwo Magii? I skąd nagła zmiana charakterów części waszych postaci. Prawi obywatele, uzdrowiciele, część o plusowej moralności nagle jest w stanie zaatakować Ministerstwo Magii, atakować ludzi, zamieniać ich w żaby przy każdej okazji.
Doszukać się można jeszcze paru kwestii, ale po co nam to? Wystarczyło ustalić wszystko na miejscu, a nie pozwolić by akcja się tak rozwinęła.
- Dlaczego temat świstoklika, i tego, że powinien zostać zniszczony został poruszony w momencie gdy zasadzka (którą planowaliście zważając na kolce i eliksir) się nie udała? Takie rzeczy się załatwia na miejscu by nie wychodziły problemy takie jak teraz. Wiedzieliście, że została posłana Bombarda Maxima, byliście przy rzucaniu zaklęcia, a i tak odpisaliście co jest na kartce gdy została wam wysłana moja akcja sprawdzania jej zawartości;
- Skoro poruszasz sprawę moralności to czy posiadaliście moralność -3 by atakować Ministerstwo Magii? I skąd nagła zmiana charakterów części waszych postaci. Prawi obywatele, uzdrowiciele, część o plusowej moralności nagle jest w stanie zaatakować Ministerstwo Magii, atakować ludzi, zamieniać ich w żaby przy każdej okazji.
Doszukać się można jeszcze paru kwestii, ale po co nam to? Wystarczyło ustalić wszystko na miejscu, a nie pozwolić by akcja się tak rozwinęła.