19.10.2020 22:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.10.2020 15:54 przez mopol9. Edytowano w sumie 2 razy.)
INFORMACJE PERSONALNE:
Imię i nazwisko:
Jack Afton
STATUS KRWI
50%
MIEJSCE ZAMIESZKANIA:
Sierociniec na London Street
WYMARZONY DOM W HOGWARCIE
Slytherin
CHARAKTER POSTACI:
Jack jest cichym ale inteligentnym dzieckiem, wiele myśli i jest wyjątkowo spokojny w porównaniu do rówieśników, wykazuje duży potencjał magiczny, czasem zachowuje się sadystycznie. Od zawsze niezbyt szybko nawiązywał kontakt z rówieśnikami, ale gdy już się z kimś zaprzyjaźnił potrafił za nim skoczyć w ogień, jest typem buntownika i często sprawiał problemy wychowawcze.
HISTORIA POSTACI:
Rodzice byli nieznani, od małego Jack był w domu dziecka, tam kilka razy pokazał swoje umiejętności magiczne choć sam nie był świadom jak je kontrolować. Wychowawcy prowadzali do do księży i psychologów ale ci rozkładali ręce z bezradności, moc ujawniała się tylko podczas silnych emocji, więc i sam Jack nie wiedział jak ją wywołać. Gdy skończył 11 lat jedna wychowawczyni powiedziała że przyszedł do niego list, był zdziwiony i myślał że chodzi o adopcję lecz, gdy już otworzył go gdy był sam dowiedział się o zaproszeniu do Hogwardu. Nie wiedział czy list jest prawdziwy ale niewiele miał do stracenia, wziął wszystko co wartościowe i udał się na ulicę Pokątną, słyszał od rówieśników plotki że wszyscy parają się tam magią i jako dziecko łatwo w to uwierzył, aby kupić jedną z gorszych różdżek oddał medalik, który miał na sobie gdy rodzice zostawili go w domu dziecka. Od sprzedawcy dowiedział się że powinien teraz udać się na peron 9 i 3/4, popatrzył na niego ze zdziwieniem ale podziękował i udał się na stację kolejową. Trochę mu zajęło znalezienie peronu ale w końcu trafił, zobaczył że ludzie wbiegają w filar i znikają, chwilę się zastanawiał, ale zaczepił go ojciec z 2 dzieci i zapytał czy potrzebuje pomocy, Jack kiwnął głową potwierdzająco i przebiegł przez filar z rodziną, tak znalazł się na peronie, podziękował i znalazł wolne miejsce w pociągu, całą drogę był zestresowany i nie wiedział co będzie dalej.