Witaj!

[Crevan Lavenhart][Dor]
merlin0
Weteran




Posty: 1,084
Tematy: 162
Gru 2014
2,523
Ravenclaw
#1
Crevan Espane Caomhan Macha Lavenhart

Czystokrwisty członek starej norweskiej rodziny Lavenhart. Narodził się słonecznego dnia 5 czerwca 2031 roku w samochodzie, stojącej w korku na skrzyżowaniu Bygdøy allé z Niels Juels gate. Do drugiego roku życia zamieszkiwał z rodziną matki w Rezydencji rodziny Barring mieszczącej się na wyspie Gressholmen-Rambergøya. Później do siódmego roku życia mieszkał z innymi członkami rodu Lavenhart w ich rodowej willi mieszczącej się w Lavenhartheimie (przez mugoli nazywanym Dovrefjell-Sunndalsfjella Nasjonalpark). Po migracji do Wielkiej Brytanii zamieszkiwał Dolinę Godryka a aktualnie ich dom znajduje się w Yorkshire. Wraz ze Skye mieszka jednak w River Heights. Po wielkim zamieszaniu udało mu się ukończyć Szkołę Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie z nawet ładnym wynikiem. Posiada także dyplom magistra psychologii zdobyty na Uniwersytecie w Kent. Jako przedstawiciel filozofii post pozytywistycznej pracuję na wielu etatach, gdyż praca to podstawa. Posiada udziały w firmie odzieżowej Drollercaster wraz z panem Martinem Maxim oraz Anamorą Le Frey. Pracował jako Psycholog oraz Uzdrowiciel w Szpitalu św. Munga. Pełnił funkcje Ministra Magii. Były Imperator Magiczny w Pierwszym Imperium Magicznym.
 Ożenił się ze Skye Lavenhart z którą został rozwiedziony. Aktualnie przebywa w ośrodku wczasowym słonecznej Kalifornii.
[Obrazek: tom_ellis_lucifer.jpg?w=700&h=393&crop=1]
Aby naród był wolny, trzeba, aby podwładni byli mędrcami, a rządzący bogami.

Crevan nigdy nie posiadał urody modela. Jest to dorosły 191 centymetrowy mężczyzna o masywnej budowie ciała. Typowy norweski klimat uczynił w nim zamiłowanie do niskich temperatur, znajomi dotykające dłonie Lavenharta zawsze mówią o nienaturalnym cieple z nich bijącym. Zarażony pasją do ćwiczeń fizycznych przez swojego ojca, codziennie rano wykonujący serię pompek i uderzeń w worek, wyrobił sobie wygląd typowego mięśniaka. Ogromne bary i dłonie jak u niedźwiedzia to jego cecha charakterystyczna. Niezadbane i poobgryzane paznokcie to pozostałości po jego problemach z pozbywaniem się emocji i niecierpliwością. Przyglądając się jego twarzy pierwszym co zwraca uwagę są duże zielonkawe oczy, przypominające kolor kaktusów lub czegoś takiego. Drugim charakterystycznym faktem jest dosyć duża blizna którą posiada na lewym policzku po pojedynku stoczonym z agresywną samicą niedźwiedzia. Z głowy zwisają długie ciemno-brązowe włosy które są problemem Crevana, kiedy jest ich za dużo kręcą się w nienaturalne loki których mężczyzna układać nie cierpi, dlatego punktem honoru jest co miesięczna wizyta na strzyżenie u fryzjera.  Ubrania jakie preferuje to głównie wygodne bluzy i bejsbolówki, luźne jeansowe spodnie.  Jako Imperator musi dobrze wyglądać dlatego zaczął ubierać markowe ubrania i garnitury. Lubi kiedy jego wygląd jest oryginalny dlatego niekiedy zakłada ubrania ze śmiesznymi napisami lub po prostu nienaturalnym kolorem. Przy pasie zawsze przypęta mała torba i sztylet myśliwski z którymi się nie rozstaje, to pierwsze na wypadek gdyby musiał komuś pomóc, to drugie gdyby sytuacja wymagała kogoś bronić. To nie koniec problemów spotykających go w garderobie, kolejnym jest ogromna stopa bo aż numer 48. Wiecie jakim problemem jest dostać dobre buty na taki numer?


Ambicja władania duszami jest najsilniejszą z namiętności.

Widząc takiego osiłka jakim jest Crevan na pierwszy rzut okiem można nazwać go jakimś tępakiem nie wartym nawet poznania. Jednak to dobrze, o to w sumie mu chodziło. Widząc go ludzie rzadko spotykają się jakiegoś zawiłego charakteru, jednak później przekonują się jak bardzo się mylą. Od urodzenia Crevan jest cynikiem, tym najgorszym rodzajem cynika. Jednak z czasem zaczął posiadać pewien cel w swoim życiu. Prowadząc się ideą Horacego „Non omnis moriar”, postawił sobie przede wszystkim za zadanie by dokonać czegoś co pozwoli zapamiętać go ludziom. Nie chce być jednym z miliarda zapomnianych przez wszystkich, pragnie by chociaż garstka z ludzi pamiętała go takiego jakim był. A jakim jest Crevan? Na pewno aż nadto ciekawskim i skłonnym do podejmowania ryzykownych zadań. To co poprowadziło go na psychologie była ciekawość skrytości ludzkiego umysłu. Jest realistą i wie o tym że są dobre i złe rzeczy, dobrzy i źli ludzie. W swoim życiu także niekiedy podejmuje się zadań pod dobrymi pobudkami a niekiedy daje zwyciężyć tym złym. W młodości odkryta u niego nadpobudliwość ruchowo nerwowa niekiedy w takich sytuacjach daje się w znaki, on próbuje sobie z tym radzić ale niekiedy musi wyładować na czymś gniew, oby to nie spotkało żadnego człowieka. Wyobraźnia jest jego mocną stroną, przezorność jego Achillesową piętą. Crevan uwielbia dzielić się swoimi dobrami z innymi co czyni z niego typowego altruistę i zawsze jest pierwszy do pomocy ludziom na których mu zależy. Od wychowania silnie wierzący w nordyckich bogów przejawia u niego niekiedy fanatyzm w którym wszystko odczytuje jako wolę bogów. Dawniej ze słabością do używek, dzisiaj zastąpił je pasją do gotowania, ale przede wszystkim jedzenia. Rozczarowanie które go spotkało z pierwszymi przegranymi wyborami stworzyło pewną zmianę w charakterze Crevana, przestał wierzyć w ludzką dobroć którą kiedyś widział u każdego człowieka i stał się osobą która zamierza dążyć do swoich celów po łebkach. Rozkochał się w swojej nowej pracy Ministra Magii. Jednak idea którą miał w swojej głowie od narodzenia zaczęła w pełni rozwijać się wraz z możliwościami spełnienia jej. Crevan uważa siebie za osobę wielkich czynów, drugiego Napoleona który ma za zadanie zrewolucjonizować świat. Chce jak najlepiej dla wszystkich ludzi ale jest gotowy wywalczyć to dobro najgorszymi metodami. Z czasem zaczął kierować się ku hedonistycznym źródłom zaspokojenia swoich wewnętrznych problemów, powracając do używek. 
[Obrazek: tumblr_oqmjqdrAuw1w6nqvio1_500.gif]

Ludzie genialni są jak meteory. Ich przeznaczeniem jest by, spalając się, przydali blasku epoce, w której żyją.
Nie da się zapamiętać wszystkich wspomnień ze swojego życia. Kiedy zapytasz kogoś o dane momenty ze swojego życia to na pewno nie poda ci wszystkich, a te które utknęły w jego pamięci lub które pamięta z opowiadań. Urodzony w taksówce kiedy jego ojciec wiózł matkę do szpitala Crevan stał się pieczęcią konfliktu rodzinnego. Dosyć konserwatywni rodzice Marii byli przeciwny związaniu się ich córki z charłakiem mimo że z bogatego i szanowanego rodu czarodziejów. Przesąd przecież mówił że pierworodny syn charłaka zawsze będzie charłakiem… Ernest wiedział że rodzice jego nowej małżonki są wpływową rodziną w Oslo dlatego gdy ich synek ukończył dwa lata wziął ich pod opiekę do rodzinnej rezydencji. Dziadek Vemund na początek był przeciwny jednak szybko przekonany przez babcię Elizabeth zgodził się przyjąć ich pod dach. Crevan w dzieciństwie głównie wychowywał się ze swoim kuzynem Niklasem oraz przygarniętym przez Lavenhartów kuzynem z rodu Børge, Vegardem. Często wspólnie spędzali czas na polowaniach. Razem tworzyli mieszankę wybuchową powodując wiele problemów rodzinie a kiedy w siódmym roku ich życia doszło do pożaru rodzinnej rezydencji zostali zmuszeni do przeprowadzenia się do Wielkiej Brytanii. Moment w którym przejawiła się moc Crevana było chwila na pewno przez niego zapamiętana. Było to podczas jednej z tych typowych męskich wypraw w których Ernest zabrał synów na ryby. Cały dzień spędzony na jeziorze przyniósł tylko jednego buta i jedną małą rybkę. Zniecierpliwiony Crevan uderzył mocno wędką w taflę wody i w tym momencie z wody wyskoczyła masa ryb która prawie nie zatopiła łódki. Podróż do brzegu zajęła im prawie godzinę… Kochająca matka nie chciała go wysłać do Durmstrangu ponieważ wiedziała że jej ojciec jest w bardzo dobrych stosunkach z tamtejszym dyrektorem i Crevan nie będzie mieć spokojnego życia. Wraz z Ernestem postanowili wysłać go do Hogwartu. W dniu 11 urodzin Crevan otrzymał list. Podczas swojej wizyty na ulicy pokątnej poznał dziwną dziesięciolatkę która zaczęła go częstować różnymi słodyczami, pozostała w jego pamięci. W szkolnych latach poznał wiele przyjaciół ale głównie zapamiętał paczkę którą się określili Panteonem: on, Niklas, Vegard, Fabian, Chris, Secilia. W wakacje ponownie spotkał tą dziewczynkę z pokątnej która okazała się być Revalią i została jego przyjaciółką, a później pierwszą miłością. Gdy przybył do Hogwartu na kolejny rok nauki został wybrany przez opiekuna domu na kapitana drużyny Quidditcha i po ciężkich próbach udało mu się skompletować dobry skład z zaufanymi osobami. Ciężko trenowali jednak nie udało im się wygrać pierwszego meczu przez szczęście Secilli która była szukającym krukonów. W czasie roku szkolnego podpadł kilkakrotnie wicedyrektorowi dlatego postanowił się poprawić. Wraz z matką udał się do szpitalu świętego Munga gdzie po rozmowie z psychologiem zostało stwierdzone problemy z panowaniem nad sobą Crevana. W czasie roku szkolnego wyruszył z Niklasem, ojcem i wujkiem na polowanie gdzie został raniony przez niedźwiedzia po czym została mu szrama na policzku. Gdy powrócił na ostatnie lata do zamku silnie wziął się za naukę. W końcu przyszły władca świata musi mieć dobre oceny na świadectwie. Pod koniec roku wziął udział w imprezie na zakończenie z powodu której został wyrzucony siedem godzin przed zakończeniem roku a dyrektor unieważnił jego znakomite oceny. Po wyrzuceniu z Hogwartu zamierzał realizować swoje plany. Napisał o przyjęcie do pracy w Departamencie Tajemnic, jednak jego prośba została odrzucona. Zamierzał znaleźć inną pracę jednak także nie udawało mu się nigdzie dostać. Zarabiał dorywczo w rozdawaniu ulotek i innych prostych pracach aby zarobić trochę galeonów. Jego plany nie wypaliły a jego związek na odległość zaczął tracić na wartości. W wolnym czasie zaczął modlić się do nordyckich bogów i czytać wiele ksiąg. Zaczął pracować nad własnymi eksperymentami. Jego przyjaciele przestali go rozumieć albo stawali się poszukiwani. Jednak powoli z tego wyszedł. Zdał egzaminy, ukończył szkołę. Zaczął rozkręcać własną firmę aż dowiedział się o tym ze Revalia jest z nim w ciąży. Urodziła mu dziecko ale było ono.... czarne. Dziwna kombinacja genetyczna ujawniła recesywne allele. Revalia uciekła i zostawiła Crevana samego z dzieckiem ale on się nim zaopiekował. Pomagając Chihiro, narzeczonej kuzyna Vegarda, skrywać się przed Departamentem który ją ścigał, spędzał z nią dużo czasu co ich do siebie zbliżyło. Przez pewien czas ich relacje były naprawdę dziwne i przypominały coś w rodzaju trójkąta z nieobecnym Vegardem (który raz się pojawił i zrobił jej dziecko) , jednak aktualnie sie unormowały. Podczas Yule które organizowała jego rodzina oświadczył się jej a ona przyjęła jego zaręczyny. Niestety pewnego wieczoru Chihiro powiedziała że umówiła się z Selimem na herbatkę. Crevan był sceptycznie do tego nastawiony i odmawiał jej jednak ona zapewniała że nic się jej nie stanie. Przez cały następny dzień nie wracała. Crevan zaniepokojony pytał wszystkich czy nikt jej nie widział aż dowiedział się że Selim i Aron ja zamordowali. Wkurwiony nie spoczął póki się nie zemścił. Od Freda Johnsona odebrał jej prochy i pochował ją. Przez pewien czas chodził przygnębiony. Z rozmyśleń wyciągały go tylko krótkie momenty w których znajomi próbowali go rozweselić. Zajął się badaniami i przypadkiem opracował coś ciekawego. Kontynuował pracę w Ministerstwie gdzie dostał także drugą posadę. Smutek i żal za Chihiro trwał przez pewien czas aż podczas pracy spotkał ponownie swoją dawną znajomą a zarazem jego idolkę, pałkarz reprezentacji Anglii, Allyson Shierdan. Po miłym wieczorze w towarzystwie jej, zawodniczki Hiszpanii Chavelle i kilku innych znajomych zrozumiał że jest za młody by się zamartwiać śmiercią ukochanej. Gdy Secillia zaprowadziła  Nejiego na jej grob spotkał się tam z młodym i razem z nim doszedł do wnioski że w Wallhali jest jej lepiej. Spotkają się na Ragnaroku! Podczas pracy w Ministerstwie przed samym zamknięciem spotkał dwóch przypadkowych mężczyzn błądzących się po Departamencie. Zagadał do nich i ich rozmowa zeszła na karierę. Crevan nasunął pomysł że może spróbowaliby coś własnego i w taki dziwny sposób narodził się "Magiczny Alibaba". Tak poznał Salomona i Riccardo, a następnie pomógł im rozkręcić małą budkę z kebabami. Z dnia na dzień budka rozwinęła się do miana restauracji w której Crevan mógł tworzyć swoje kreacje gastronomiczne. Spowodowany stratą Chihiro nałóg niestety poszerzał się u Crevana co wymagało że musiał mieć gotowy zawsze eliksir na kaca. Poszerzał swoją służbę u bogów a raz nawet przed oblicze Freji zabrał dwie osoby, co prawda pewnie uznały to za dobry odlot ale Crevan szczerze wierzy że jest sterowany przez bogów. Podczas jednej z pełni zaprzyjaźnił się z pewnym wilkołakiem o którego tożsamości dowiedział się dopiero później. Odnowił przyjaźń z dawnymi znajomymi miedzy innymi ze Skye która kiedyś mu się podobała a zaowocowało to odnowieniem uczucia i zakochaniem się w niej. Wspomagał pana Martina Maxima w zostaniu Ministrem Magii. Ostatnio ożenił się ze Skye. Stracił pracę w Hogwarcie a praca w Ministerstwie nie za bardzo go zadowolała szczególnie kiedy musiał jedynie z Mariettą walczyć z jakąś organizacją, więc kiedy otrzymał od dziadka propozycję przyjazdu do Norwegii w celu pracy w tamtejszym Ministerstwie, zgodził się od ręki. Wrócił po pewnym czasie do kraju po wykonaniu zleceń dla swojego wujka. Wyjechał z Skye do Japonii gdzie spędzili miło czas a po powrocie zatrudnił się jako uzdrowiciel w Szpitalu św. Munga. Dostał awans w Ministerstwie Magii. Co raz bardziej się starzeje i niestety to odczuwa. Jakby ktoś powiedział mógłby powiedzieć że Crevan wchodzi w etap kryzysu wieku średniego. Aby zniwelować to wyjechał na urlop w stronę Portugalii. Startował na Ministra Magii jednak przegrał. Mimo to później MKC oddało mu funkcję Ministra Magii po abdykacji jego konkurenta. Zmienił Ministerstwo Magii w Imperium Magiczne. Z powodu uzależnienia musiał zrezygnować z pełnienia jakichkolwiek funkcji, i wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Przebywa tam aktualnie w ośrodku, gdzie przechodzi odwyk od narkotyków.
[Obrazek: source.gif]
Rodzina:
Relacje:
Rodzina:
„Rodzina to silnik umożliwiający podbój świata, a zarazem bunkier, w którym można się schronić.”
Osoby ważne dla Crevana:
"A cóż istnieje sprawiedliwszego, niż się bronić, cóż piękniejszego, niż nieść pomoc przyjaciołom?"
Inni:
"Żyłem z wami, cierpiałem i płakałem z wami ; Nigdy mi, kto szlachetny, nie był obojętny ; Dziś was rzucam i dalej idę w cień - z duchami ; A jak gdyby tu szczęście było - idę smętny."
Ciekawostki:

> Jego imię oznacza lisa.
> Jego patronusem jest niedźwiedź grizzly Chimera.
> Został wyrzucony siedem godzin przed zakończeniem nauki.
> Usłyszał pewną przepowiednie.
> Dom Lavenhartów to istny zwierzyniec.
> Nigdy nie widział swojego bogina.
> Biegle mówi po norwesku, angielsku i zna podstawy języka japońskiego.
> W czasach uczęszczania do Hogwartu, należał do elitarnej grupy uczniów zwanej "Panteon"
Grandd
Czarodziej




Posty: 348
Tematy: 5
Sie 2015
89
Slytherin
#2
Wspaniała karta, mega postać, kozak, no nie wiem co jeszcze napisać. Confused 
PrawdziwyZiela
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,341
Tematy: 59
Mar 2015
750
Hufflepuff
#3
O mój Boże.. Ile będzie czytania w szkole :0
Schrodinger
Czarodziej




Posty: 568
Tematy: 29
Gru 2014
643
Ravenclaw
#4
Szanuje za ten Fabian Invgar Heart
tomek011
Czarodziej




Posty: 345
Tematy: 17
Gru 2014
416
Gryffindor
#5
Mmm, ale ładnie i bardzo mi się podoba komentarz do Fred Johnson Wink
Silexan
Mugol


 
#6
Bardzo ładna karta Heart
Zygfryd
Czarodziej




Posty: 309
Tematy: 28
Gru 2014
810
Slytherin
#7
Chyba brakuje ulubionego i za razem darzonego największym szacunkiem przedstawiciela rasy żydowskiej w relacjach, ale co ja tam wiem. Poza tym tl;dr.
Skacz jak ci każę, będę patrzył jak skaczesz.

DC: Patryk #6537
Samuela
zapraszam




Posty: 176
Tematy: 6
Lip 2016
Ravenclaw

#8
>Samuela Lavenhart [Samuela]

Mała słodka dziewczynka. W sumie nawet nie wiedział że jest jego rodziną i prawie wogóle jej nie zna, ale pieniądze daje.


:C pięknie, daje repke 
Daniel
Czarodziej




Posty: 326
Tematy: 28
Maj 2015
186
Slytherin
#9
Zajebista karta postaci, zawsze wiedziałem, że robisz spoko rzeczy. Jak kozak, nie jak pizdeczka. Smile
"To ten od bletek, lufek, stów, połówek"


merlin0
Weteran




Posty: 1,084
Tematy: 162
Gru 2014
2,523
Ravenclaw
#10
@Aktualizacja głównie w relacjach i tam elementy w innych miejscach



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.