08.01.2017 21:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.01.2017 21:33 przez God. Edytowano w sumie jeden raz.)
Jeśli właśnie masz zamiar oglądać sobie komedię albo jesteś zjarany to nie czytaj tego, bo w tym wątku shit gets serious.
Drodzy gracze, droga administracjo.
Na haplu bardzo źle się dzieje ostatnimi czasy, jeżeli chodzi o niszczejący klimat, który zaczyna się totalnie rozsypywać i nikt nawet nie stara się pójść w kierunku naprawiania tego.
Przeprowadziłem wiele rozmów z graczami na ten temat i doszedłem do pewnego wniosku - iż owym czynnikiem odpowiadającym za kompletne odrealnienie świata hapla (mówiąc oczywiście o rzeczywistości harrypoterowskiej) odpowiada masowa, nadmierna ilość wbijanych CK.
Jestem świadom, że sam przyłożyłem do tego rękę wbijając bardzo dużą ilość CK - jednak co się stało to się nie odstanie, a ja ujrzałem swoje błędy i nawołuję też do tego innych graczy - by przyznali się przed samymi sobą, ilu graczom zniszczyli rozgrywkę wbijając CK w sytuacjach, które mogłyby się bez tego obejść.
Na haplu ilość wbijanych CK przekracza już chore poziomy - jeśli by podliczyć nawet kilkanaście ostatnich lat to MM musiałoby chyba wprowadzić jakiś stan wojenny.
CK przestało być ostatecznością, ultymatywną zbrodnią kojarzoną z najgorszym sortem postaci, na których zabicie kogoś nie robi wrażenia - CK stało się na haplu codziennością, przybrało charakter podobny do fraga w strzelance który jest dla wbijacza chlubą i punktem w jakimś mitycznym, nieistniejącym zestawieniu statystyk.
Najgorsze jest to, że dotknęło to nie tylko postaci "złe" - czyli niegdyś śmierciożerców, mafiozów etc., a współcześnie "bandę goda" i inne tego pokroju organizacje - dotknęło to zwykłe postacie, na haplu szary ludzie, zwyczajni czarodzieje na co dzień będący dla kogoś ojcami, mężami, braćmi, siostrami, przyjaciółmi - zaczęli wbijać CK, bo stało się ono tylko narzędziem wykluczenia kogoś niewygodnego z rozgrywki.
Nie jest to jednak proces, który wyniknął bez powodu - jego powodem jest terminatorzenie, ale nie takie o charakterze usilnej dominacji w walce, mówię tu o terminatorzeniu psychicznym - składają się na nie między innymi takie przykłady:
- uczniowie, którzy pyskują nauczycielom pomimo że mają tam 11 czy 13 lat
- zwykli szarzy czarodzieje, którzy w obliczu morderców/śmierciożerców wyzywają ich mugolskimi przekleństwami z osiedli i robią z siebie superbohaterów
- gracze, którzy nic sobie nie robią np. z obecności krwiożerczych stworzeń, z którymi ciężko jest sobie poradzić nawet silnym czarodziejom (no bo przecież dumna rasa haplowiczów nie zna strachu)
Przejdźmy do rzeczy - tym czego nam potrzeba, jest wg. mnie ograniczenie CK. Nie zakaz, ale bardzo duże ograniczenie - i nie jakieś mityczne ograniczenie na papierze, bo administracja wyda ogłoszenie "no ograniczamy ck ogólnie" tylko takie, które będzie na prawdę egzekwowane i które zmieni tok myślenia graczy hapla.
Niech uczniowie zamiast się zabijać - pobiją się, wyczarują sobie futro, zrobią sobie głupi żart.
Dorośli zamiast się zabijać bo np. ktoś chce uzyskać daną posadę - niech kombinują, knują intrygi, albo po prostu udowodnią że są lepsi niż osoba na danym stanowisku.
Gracze grający czarne charaktery - niech zamiast masowo mordować bez powodu - zniszczą jakiś budynek, wypuszczą jakieś niebezpieczne stwory na ludzi, żeby musieli się bronić.
[@edit bo zapomniałem o ważnym: strach przed CK to właśnie to, co powoduje nami do tworzenia op postaci, zbierania sobie skór nundu, robienia niewiadomo jakich autorskich itp. - wszystko po to by nie dostać CK. Jeżeli gracze nie będą musieli się bać że idąc główną ulicą Hogs nagle ktoś ich z ***** zabije - nie będą musieli biegać z toporami, w zbrojach i robić dymów]
Podsumowując, czego oczekuję od graczy: opamiętania, wczuwania się w postać a nie w daną sytuację z punktu widzenia samego siebie. Zastanowienia się za każdym razem 3 razy "Co mógłbym zrobić temu komuś kto zalazł mi za skórę, zamiast go zabijać?"
O co proszę administrację?: o ograniczenie ilości wydawanych zgód na CK, a jeśli już ktoś pisze do was o zgodę na CK postarajcie się chociaż zainteresować sytuacją i spróbować pokazać temu graczowi jakieś alternatywy.
Niezależnie od tego co ogół stwierdzi na temat tej propozycji, ja sam zamierzam zmienić swoje postępowanie, postaram się dawać przykład innym - mam nadzieję, że i was do tego w mniejszym czy większym stopniu nakłoniłem.
Pozdrawiam
Drodzy gracze, droga administracjo.
Na haplu bardzo źle się dzieje ostatnimi czasy, jeżeli chodzi o niszczejący klimat, który zaczyna się totalnie rozsypywać i nikt nawet nie stara się pójść w kierunku naprawiania tego.
Przeprowadziłem wiele rozmów z graczami na ten temat i doszedłem do pewnego wniosku - iż owym czynnikiem odpowiadającym za kompletne odrealnienie świata hapla (mówiąc oczywiście o rzeczywistości harrypoterowskiej) odpowiada masowa, nadmierna ilość wbijanych CK.
Jestem świadom, że sam przyłożyłem do tego rękę wbijając bardzo dużą ilość CK - jednak co się stało to się nie odstanie, a ja ujrzałem swoje błędy i nawołuję też do tego innych graczy - by przyznali się przed samymi sobą, ilu graczom zniszczyli rozgrywkę wbijając CK w sytuacjach, które mogłyby się bez tego obejść.
Na haplu ilość wbijanych CK przekracza już chore poziomy - jeśli by podliczyć nawet kilkanaście ostatnich lat to MM musiałoby chyba wprowadzić jakiś stan wojenny.
CK przestało być ostatecznością, ultymatywną zbrodnią kojarzoną z najgorszym sortem postaci, na których zabicie kogoś nie robi wrażenia - CK stało się na haplu codziennością, przybrało charakter podobny do fraga w strzelance który jest dla wbijacza chlubą i punktem w jakimś mitycznym, nieistniejącym zestawieniu statystyk.
Najgorsze jest to, że dotknęło to nie tylko postaci "złe" - czyli niegdyś śmierciożerców, mafiozów etc., a współcześnie "bandę goda" i inne tego pokroju organizacje - dotknęło to zwykłe postacie, na haplu szary ludzie, zwyczajni czarodzieje na co dzień będący dla kogoś ojcami, mężami, braćmi, siostrami, przyjaciółmi - zaczęli wbijać CK, bo stało się ono tylko narzędziem wykluczenia kogoś niewygodnego z rozgrywki.
Nie jest to jednak proces, który wyniknął bez powodu - jego powodem jest terminatorzenie, ale nie takie o charakterze usilnej dominacji w walce, mówię tu o terminatorzeniu psychicznym - składają się na nie między innymi takie przykłady:
- uczniowie, którzy pyskują nauczycielom pomimo że mają tam 11 czy 13 lat
- zwykli szarzy czarodzieje, którzy w obliczu morderców/śmierciożerców wyzywają ich mugolskimi przekleństwami z osiedli i robią z siebie superbohaterów
- gracze, którzy nic sobie nie robią np. z obecności krwiożerczych stworzeń, z którymi ciężko jest sobie poradzić nawet silnym czarodziejom (no bo przecież dumna rasa haplowiczów nie zna strachu)
Przejdźmy do rzeczy - tym czego nam potrzeba, jest wg. mnie ograniczenie CK. Nie zakaz, ale bardzo duże ograniczenie - i nie jakieś mityczne ograniczenie na papierze, bo administracja wyda ogłoszenie "no ograniczamy ck ogólnie" tylko takie, które będzie na prawdę egzekwowane i które zmieni tok myślenia graczy hapla.
Niech uczniowie zamiast się zabijać - pobiją się, wyczarują sobie futro, zrobią sobie głupi żart.
Dorośli zamiast się zabijać bo np. ktoś chce uzyskać daną posadę - niech kombinują, knują intrygi, albo po prostu udowodnią że są lepsi niż osoba na danym stanowisku.
Gracze grający czarne charaktery - niech zamiast masowo mordować bez powodu - zniszczą jakiś budynek, wypuszczą jakieś niebezpieczne stwory na ludzi, żeby musieli się bronić.
[@edit bo zapomniałem o ważnym: strach przed CK to właśnie to, co powoduje nami do tworzenia op postaci, zbierania sobie skór nundu, robienia niewiadomo jakich autorskich itp. - wszystko po to by nie dostać CK. Jeżeli gracze nie będą musieli się bać że idąc główną ulicą Hogs nagle ktoś ich z ***** zabije - nie będą musieli biegać z toporami, w zbrojach i robić dymów]
Podsumowując, czego oczekuję od graczy: opamiętania, wczuwania się w postać a nie w daną sytuację z punktu widzenia samego siebie. Zastanowienia się za każdym razem 3 razy "Co mógłbym zrobić temu komuś kto zalazł mi za skórę, zamiast go zabijać?"
O co proszę administrację?: o ograniczenie ilości wydawanych zgód na CK, a jeśli już ktoś pisze do was o zgodę na CK postarajcie się chociaż zainteresować sytuacją i spróbować pokazać temu graczowi jakieś alternatywy.
Niezależnie od tego co ogół stwierdzi na temat tej propozycji, ja sam zamierzam zmienić swoje postępowanie, postaram się dawać przykład innym - mam nadzieję, że i was do tego w mniejszym czy większym stopniu nakłoniłem.
Pozdrawiam