Witaj!

Podanie na Dorosłego
Gerhard
Azkaban




Posty: 16
Tematy: 4
Kwi 2017
Slytherin

#1
Imię i nazwisko: Gerhard Collins

Data i miejsce urodzenia: Oxford, 15.01.2022
Status krwi: 100%
Historia postaci: Cała historia zaczyna się 15 stycznia, 35 lat temu. Kiedy na świat przyszedł, nowy potomek rodziny Collin'sów - Gerhard. Dziecko samo w sobie, od początku istnienia było niesamowicie ruchliwe i energiczne, co dało rodzicom naprawdę niezły wycisk za czasów młodości. Tak czy inaczej, Gerh wychowywał się w średnio zamożnej rodzinie co sprawiło w przyszłości naprawdę porządne kłopoty. Wiadomo, że był strasznie przyjaznym chłopcem, szczególnie do gustu przypadł mu kolega Dave, z którym się zaprzyjaźnił. Podobnie jak inne dzieci, Gerh miał przyjemne dzieciństwo.
Pewnego dnia, dokładnie była to sobota,  stało się coś niesamowitego. Gerh, jako ostatni członek rodziny odkrył swoje moce magiczne, które otworzyły mu drzwi do świata magicznego. Wydarzyło się to o godzinie 12, po obiedzie, kiedy zmuszony był zmywać naczynia. Wtedy, z braku cierpliwości i nerwów rozwalił dwa talerze, które niewinnie wisiały sobie na metalowej suszarce. Po tym wydarzeniu, on sam nie mógł uwierzyć w to co się stało. Całe szczęście, rodziców nie było przy tym wydarzeniu;
W życiu każdego chłopca nadchodzi moment, kiedy się buntuje i walczy z wszystkim. Na całe szczęście, rodzice zapobiegli temu zdarzeniu, przeprowadzając się do Południej Anglii, ze względu na swojego pierwszego syna - Maxa, który znalazł miejsce w tamtejszym koledżu. Podczas przeprowadzki, Gerth miał 8 lat, a nowy dom kojarzył mu się z zupełnie innym życiem.
Tak też się stało. Po paru latach spędzonych w Wielkiej Brytani, do domu państwa Collinsów dotarł list, który informował o przyjęciu chłopca na rozpoczęcie roku w Hogwarcie. Rodzice się ucieszyli tak samo jak on sam. Chłopiec już od samego początku był strasznie podniecony nową szkołą i nie mógł doczekać się edukacji w Hogwarcie. Tuż przed wyjazdem, Rodzice zabrali Gerharda na ulicę pokątną, gdzie razem zakupili potrzebne przedmioty. Nastepnie odprowadzili syna na King Cross, gdzie wyprawił go w niezwykłą podróż.
Dotarcie do Hogwartu, było dla Gerharda czymś niezwykłym, interesowało go dosłownie wszystko co znajdowało się w okolicach zamku. Po przybyciu na peron, do Wielkiej Sali, wszystkich zaprowadził gajowy - Pan Maxim. Tam odbyła się ceremonia przydzielenia dzieci do domów, oczywiście jako pierwszy musiał iść Gerth, który usiadł na taborecie, a tiara natychmiastowo wykrzyknęła "Slytherin!". Gerhard, nie wiedział dokładnie co znaczy być u ślizgonów, ale chciał czy nie, musiał pobiegnąć do ich stołu. Pierwsze lata w Hogwarcie, były dla chłopca niezwykle ciężkie, nie mógł nauczyć się niczego i nic prócz eliksirów i transmutacji nie zainteresowało go. Większość swojego czasu, spędzał z przyjacielem Dave'm, który ku zdziwieniu wszystkich, też uczył się w Hogwarcie. Często uciekali, rozrabiali i przeszkadzali na wszelakie sposoby, sprawiało im to niesamowitą zabawę i radość. Egzaminy, na sam koniec szkoły przyprawiały chłopców o dreszcze, no ale wiedzieli, że muszą do nich przystąpić i dać z siebie wszystko. Gerth, w zasadzie lubił się uczyć, ale lenistwo robiło swoje. Sprawdziany, poszły mu nawet dobrze;
Po ukończeniu Hogwartu, chłopiec znalazł sobie kobiete, którą po pewnym czasie poślubił. Na porodówce w szpitalu świętego Munga można było usłyszeć krzyk, najwyraźniej rodzącej kobiety. Urodził się niebieskooki chłopiec wyglądający jak to bobas. Mimo tego, że Gerhard i Vess chcieli mieć dziewczynkę, to szkraba i tak nie ubierali w dziewczęce ciuszki i tak dalej. Dziecko było miłe i sprytne. Wychowywali go dobrze, jednak po czasie, gdy nadal chcieli córeczkę postanowili spłodzić kolejne dzieci. No i po trochę ponad roku, udało im się, urodziła mu się córka. Ale obok jej był właśnie kolejny syn. Na kolejne dzieci się nie zdecydowali, gdyż już wychowywanie trzech szkrabów, to był problem. Największe nieprzyjemności sprawiało im to, że Luke nie chciał chodzić. Starali się go nauczyć, starali bardzo, skończyło się tak, że jego młodszy brat zaczął z własnej woli szybciej chodzić niż on. Gerhard kupił młodszemu synowi minimiotełke, niestety jego brat bardzo mu zazdrościł. PO pewnym czasie Gerh kupił Luke'owi jeszcze szybszą miotłe, niż tą co miał Arethino. NA pijąte urodizny Luke'a, ubjawiłą się jego moc, akurat w ten dzień Gerh musiał pokłucić się z żoną... W pewnym czasie przyszedł Luke i przez przypadek Gerth go nakrzyczał, niesamowicie syna to zdenerwowano, Skończyło się na tym, że w pewnym sensie, zrujnował kuchnie. Niechcący. Po prostu wiszące szafy same pospadały, tłukąc talerze i praktycznie niszcząc kuchnię. Naszczeście Gerth z Vess ogarneli pokój. W pewnym momencie Gerth zorientował się że, Luke jets też czarodziejem, i zaczął mu mówić o hogwarcie itd. W pewnym momencie Arethino wkrzuał się na swoją minimiotłę, że tak wolno lata, ta przyśpieszyła jak wyścigówka i przeleciała z synem przez okno, nie uszkadzając go, chłopiec też był cały.Córce magiczne zdolności ujawniły się, gdy bawiła się z bratem w 'fryzjera'. Arethino postanowił skrócić jej długie włosy, obciął ją nie dość, że krzywo, to jeszcze 'na chłopaka'. Dziewczynka widząc brak włosów rozpłakała się. Na następny dzień włosy były tej samej długości, co przed zabawą z bratem. Gerth razem z Vess poszli na pokątną, oczywiście razem z synem - Lukiem. Kupili mu wszystkie potzrebne rzeczy itd. Po pewnym czasie pojechali z nim na king cross no i Luke odjechał do hogwartu.
Czas płynie, w ferie zimowe, Vess i Gerhard zabrali dzieci do Hogsmeade na 2 tygodnie. Wkrótce po tym dołączył do nich Luke, ponieważ miał w szkole przerwę świąteczną. Miło spędzali czas w rodzinnym gronie, pomimo tego, iż pokój był w trzech miotłach a za ściana był natrętny sąsiad. Dni mijały, a zima bardzo sroga w Oxford-zie, więc odwołano tam szkołę. Collins-owie mogli więc zostać w Hohsmeade na dłużej. No, wszyscy oprócz Luke-a, on musiał wracać do zamku i Vess, która dostała pilne wezwanie w pracy więc zabrała córkę i musiała powrócić do rodzinnego domu, ale Gerhard dobrze się bawił. Zwłaszcza w pubie. W sumie to przesiadywał tam większość dni. Jedno wino, drugie wino, piąte wino, pierwsza wódka... Trochę tego było. Młody Areth wykorzystał sytuację i dał tacie kartkę do podpisania. Była to zgoda na wyruszenie w podróż statkiem piratów. Gdy Gerth i Vess odebrali młodzieńca, nie byli na niego źli, aż tak bardzo, bo jednak troche byli. Troche potem poszli z synem i córką na ul. Pokątną i kupili przybory. Kilka dni póżniej pojechali na dworzec king cross i dzieci pojechały do hogwartu. Niestety niedlugo po tych wydarzeniach żona go opuściła, i nie byli juz małżeństwem.
Wygląd postaci: Gerhard jest wysokim mężczyzną, jesy słabo zbudowany lecz nie wyróżnia się zbytnio na tle innych mężczyzn. Jest dość słaby, ponieważ się leni itd. Lenistwo ma też skutki uboczne, Ma mało pieniędzy a w dodatku porzuciłą go żona.. Jego ręce, są słabe, ale radzą sobie w bujkach. Przejdźmy dalej, głowa Gerharda ma kształt prostokątny ze spiczastym podbródkiem, włosy mężczyzny są białe i zazwyczaj ułożone na gumie. Przechodząc niżej, mijając dość niskie czoło natrafimy na czarne, przeciętne brwi, a pod nimi, ciemnoniebieskie, prawie, że czarne oczy. Jego nos jest prosty lecz z przodu wygląda jakby nieco był przekrzywiony w prawo, jest to mało widoczna cecha jego wyglądu spowodowana upadkiem. Blade usta otoczone kilkudniowym zarostem dodają mu tylko urody, lecz niestety, dla wielu kobiet Gerh nadal pozostaje przeciętnym mężczyzną. Uszy jak uszy, przystające i normalne, lecz na prawym uchu można dostrzec pieprzyk. Ubiór - zazwyczaj jest to koszula i spodnie od garnituru, nie lubi zakładać szat, lecz gdy trzeba założy. Gerh najlepiej by nosił tylko luźną koszulkę na ramiączkach i dresy, lecz przy ludziach nie wypada. Najczęściej można go spotkać właśnie w koszuli i jeansach. Na zimę preferuje on ciepłe ubrania, takie jak kurtki i swetry. Buty mężczyzny to zazwyczaj czarne adidasy bądź trampki, niekiedy można go zauważyć w lakierkach.

Cechy charakteru:  Gerhard jest mężczyzną o dziwnym podejściu do życia, zawsze stara się walczyć o dobro bliskich, czasami pomaga biedakom, gdyż ma do każdego człowieka zaufanie, czasem jego ufność prowadzi go do nieszczęść, lecz on nadal jest przekonany, że jego życie jest założone przez siebie. Jest osobą neicierpliwą i otwartą, te cechy wyuczone u niego były od dzieciństwa, zawsze wiedział, że na szczęście trzeba poczekać i zapracować, dlatego śmiało możemy stwierdzić, że mężczyzna jest pracowity, nigdy nie odkłada powierzonych mu zdań na potem, co ma zrobić, zrobi to od razu. Szacunek do starszych, dlaczego? Proste! Od dzieciaka było dla niego wiadome, że starsi od niego ludzie są mądrzejsi, wiele od nich mógł się nauczyć, podziwia on do dnia dzisiejszego swojego dziadka mugola który uczył go co nie co na temat zawodu mechanika którym sam był. Czasami u Gerharda przejawia się zew dowódcy, kiedy to on lubi mieć kontrole i dowodzić nad działaniem, dzięki temu potrafi zabłysnąć w grupie i wykazać się inteligencią której często po nim nie widać. Jako iż pochodzi z miasta często mówi cicho i swoim dziwnym językiem, stara się uczyć dzieci Norweskiego, gdyż język a tego się uczy Wszystkich Collinsów, bo ród wywodzi się w Norwegi. Wychowanie dzieci to dla niego podstawa, surowe, męskie wychowanie, nauczenie szacunku dziecka do starszych, nigdy nie pozwoli by jego dziecko zeszło na złą drogę. Dla kobiet jest miły, lecz od dłuższego czasu, podchodzi do nich ze sceptycznym nastawieniem spowodowanym rozstaniem, ze swoją żoną.
Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)

Astronomia – N 
Eliksiry – Z
Historia Magii – T
Językoznawstwo – T
Latanie – zaliczone
Numerologia –T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – N
Obrona Przed Czarną Magią –N
Smokologia –T
Starożytne Runy – T
Transmutacja – PO
Wróżbiarstwo – T
Zaklęcia i Uroki – PO
Zielarstwo –T
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Od kolegi

Co to jest IC i jak je zapisujemy? IC"In Character" tłumaczenie "W charakterze/postaci" - Czat przeznaczony do wypowiadania się postaci, którą odgrywasz.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy? OOC"Out Of Character" tłumaczenie "Poza Twoim charakterem/postacią" - Czat przeznaczony do konsultacji z drugim graczem, który nie jest związany z Twoją postacią, zapisujemy w nawiasach. ()

Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
*Westchnął leniwie, uniósł swą głowę ku sufitowi a swój baczny wzrok umieścił na klapie w suficie.* 
*Długo nie myśląc podstawił pod klapę drabinę jednocześnie uchylając nią lekko właz.* 
*Powoli wszedł po drabinie łapiąc się ostrożnie podłogi strychu, drugą dłonią natomiast pchnął klapę by ta otworzyła się całkowicie.* 
**Klapa upadła z hukiem na podłogę wzniecając tym samym kurz i inne zanieczyszczenia do góry, można było usłyszeć cichy pisk myszy.** 
Uhuhu.. Ale tu syf. 
*Spojrzał przed siebie i dostrzegł wzrokiem stary drewniany kufer.* Oho! Pamiąteczki! 
*Wszedł spokojnie do końca na strych i ruszył w kierunku kufra, w połowie drogi głową zahaczył o pajęczynę, która od razu gwałtownymi ruchami próbował zdjąć.* 
*Po dłuższej batalii z pajęczyną przeszedł do kufra, uklęknął przed nim na kolanie by następnie dłonią strzepnąć z niego kurz, po chwili, gdy kurz opadł uchylił go nieco by spojrzeć do środka.* 
**W kufrze znajdują się miotły, dzbany, talerze itd.** 
A jednak, to nie ten kufer. 
*Wyprostował się i rozejrzał się po strychu.* Kurde.. Gdzie on jest. 
*Przemierzając swój strych natrafił na teczkę leząca niedaleko spróchniałego krzesła.* A to co? *Mruknął cicho do siebie, a w jego słowach można było wyczuć nutkę ciekawości.* 
*Usiadł na krześle które głośno zaskrzypiało i zapadło się pod ciężarem Gerha.* Ałaaa...
*Podniósł się z ziemi otrzepując tyłek z zanieczyszczeń, jedną ręką otworzył teczkę i zajrzał do środka.* Oooo 
**jets tam wspólne zdjecie kolegi Gerharda i jego** 
No to mi pamiąteczka *Wyjął zdjecie i zaczął je dokładnie oglądać*
Uhuhuu. *Odłożył zdjęcie i złapał za miotełkę ścierając nią kurze, pajęczyny i inny syf.*



Czy przeczytałeś regulamin? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania. 
Nagini
Jędza




Posty: 819
Tematy: 134
Lip 2015
1,482
Slytherin
#2
Ktoś tu ma małe problemy z matematyką. Punktów jest zdecydowanie za dużo.

Wyniki z OWuTeM-ów:

(Dysponujesz trzydziestoma punktami. PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)

Astronomia – N 
Eliksiry – PO
Historia Magii – Z
Językoznawstwo – T
Latanie – zaliczone
Numerologia –O
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – N
Obrona Przed Czarną Magią –PO
Smokologia –T
Starożytne Runy – N
Transmutacja – PO
Wróżbiarstwo – N
Zaklęcia i Uroki – PO
Zielarstwo –N
Gerhard
Azkaban




Posty: 16
Tematy: 4
Kwi 2017
Slytherin

#3
Poprawienie! Smile
Nagini
Jędza




Posty: 819
Tematy: 134
Lip 2015
1,482
Slytherin
#4
Zaakceptowane



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.