[Pobudzona]

[Obrazek: Z3QpqPK.jpg]

Data urodzenia:

24 kwietnia **14 lat wcześniej**

Czystość krwi:

50%

Przynależność rasowa lub etniczna:

Brytyjka

Miejsce urodzenia:

Bristol, Wielka Brytania

Aktualne miejsce zamieszkania:

Dormitorium Gryffindoru, Sierociniec w Dolinie Godryka

Obecnie jest na roku:

Czwartym [ooc2]

Dom w Hogwarcie:

Zdjęcie wyglądu postaci:

[Obrazek: gSOSIlo.jpg]

 Melanie...hm nie odstępuje jakoś specjalnie od dzieci  swojego wieku. Ma długie ogniste rude włosy, choć zależy to od pory roku, gdyż w zimę ma je ciemno rude. Jej duże zielono-szare oczy i mały zadarty nosek idealnie komponują się z nielicznymi piegami na twarzy. Pełne malinowe usta wręcz codziennie ozdabia wesoły uśmiech, przykrywają białe ząbki. Ma 163cm wzrostu, waży 51kg, a rozmiar buta to 38. Nie jest otyła ale nie jest też za chuda, wiadomo parę fałdek się znajdzie. Ma blizny na rękach po tym jak jako dziecko bawiła się rozbitym szkłem "rysowała sobie po rączkach". Mimo jej drobnej postury, zawsze próbuje chodzić z dumnie uniesioną głową. Jej cera jest nieco opalona. Nie lubi chodzić w spódniczkach, sukienkach ani nic co eleganckie chyba, że musi się dostosować do okoliczności. Zazwyczaj chodzi w ciut za dużych bluzach i jeansach. W roku szkolnym ma na sobie mundurek domu.

[Obrazek: qF1MqyS.jpg]

Jest to dziewczynka, która nigdy się nie poddaje i dąży do wyznaczonego celu. Jeśli sobie coś postawi do wykonania za wszelką cenę będzie próbowała to spełnić. Lubi zwiedzać różne zakamarki te pogodne jak i ciemniejsze. Jest bardzo optymistycznie nastawiona do świata. Jest lojalna i szczera do bólu, zdarzy się, że przebłyskuje jakąś wiedzą. Niekiedy bywa pyskata jeśli na prawdę ktoś wyprowadzi ją z równowagi. Zawsze jest sprawiedliwie nastawiona do wszystkich. Nie trawi ludzi fałszywych. Czasami lubi być w centrum uwagi, lecz nie często. Jej jedną z wad jest to, że za szybko daje swoje zaufanie ludziom mimo iż większość czasu spędza w samotności. Jej zaletą zdecydowanie jest punktualność  i chęć pomocy. Może być również niekiedy wybuchowa. Próbuje być twarda i nie okazywać swoich słabości choć wiadomo, że lubi niekiedy sobie popłakać ale to tylko w samotności. Nie lubi słuchać się innych, woli iść własną ścieżką nawet jeśli czasami jest ona zła, cóż..sama zawróci jeśli uzna to za stosowne. Bywa tak, że ma szalone pomysły, jak to dziecko.

[Obrazek: lz3ezKG.png]

Spoiler

 Jeszcze całe życie przed nią...

[Obrazek: sUfRv6Q.jpg]

†Prysilla Rider - "Ukochana mamusia. nie wiem jakby wyglądało moje życie, gdyby nie ta kobieta. To ona wprowadziła mnie w świat Magii. Byłą to najważniejsza osoba w moim życiu, jest mi bardzo smutno, że umarła, lecz wiem, że nie chciałaby, mojego smutku z tego powodu. Mamusiu, jeśli mnie słyszysz to pamiętaj, że cię kocham."

 

†Jonathan Rider - "Niby ojciec. Dlaczego niby? To był bokser, nie ojciec. Zawsze bił mnie za nic..Ha! Katował, poniżał i niszczył. Nie raz musiałam przez niego wymknąć się z domu kiedy znów przesadził z alkoholem. Do teraz mam wrażenie, że kiedy wyjdę za bramy Hogwartu on będzie tam stał z patykiem, kablem pasem lub butelką swojego bimbra czy też wódki. Nienawidzę tego człowieka całą dotkniętą przez niego częścią ciała."

[Obrazek: 1NWDyNd.jpg]

Victoria Volkodav - "To z nią jako pierwszą się emm...zakumplowałam. Mogę z nią pogadać od czasu do czasu wiedząc, że mi pomoże. Uważa, że moje rude włosy czynią mnie osobą wyjątkową, chociaż nie wiem czy brać to na poważnie. Za dużo razy przeliczyłam się na ludziach. Parę razy próbowała zrobić ze mną różne rzeczy, lecz szybko się kończyły. Bardzo energiczna i sprytna osoba nie bojąca się praktycznie niczego!"

Oliver... - "Och Oli! Kurka rurka, nie przedstawił mi się z nazwiska ale mi to wcale nie przeszkadza. Uważam go za mojego mini bohatera, w końcu uratował mnie z ciemnych błoni w czasie pełni. Wygląda na przesympatyczną osobę z którą bardzo lubię rozmawiać. Mamy parę wspólnych rzeczy i tematów do gadania przez co chyba nigdy się nie zanudzimy! Nazywam go czasami panem tajniakiem, ponieważ wygląda mi na osobę skrywającą wiele sekretów w sobie, które koniecznie chce odkryć! Szczerze...mam cichą nadzieję, że zostaniemy prawdziwymi najlepszymi przyjaciółmi. Nagle zniknął! Zostawił mnie ten tajniak! Oliver nie wiem gdzie jesteś ale wróć prędko. Bo smutno bez ciebie."

Pitter Maxim - "Cóż ja mogę powiedzieć o tym gryfonie. Dziwnie się czuję w jego towarzystwie, a mimo to go lubię. Widać, że jest dość silny ale ja widzę, że mój jeden cios rudzielca powali go na ziemię! No mówię wam! Mam super siłę niczym emm kurcze nie umiem znaleźć porównania. Trudno! Mówię, więc dalej. Tryska energią i dobrymi manierami co teraz jest rzadkością. Rzuca co jakiś czas jakimiś kawałami, które czasami są śmieszne! Można ubawić się aż do łez. Powiem tak...przypomina mi kogoś, więc czuję niepewność, lecz lubię go...chyba."

[Obrazek: 04-slytherin.gif]

Larkin Dragovich - "Ugg co za burak! Tylko na niego wpadłam, a on jako niby wielki pan świata kazał mi iść po jakiś głupi soczek! Oburzające zachowanie, chociaż w sumie czego się spodziewać po aroganckim ślizgonie nie widzącego nic prócz czubka własnego nosa. Niech no ja go tylko spotkam na korytarzu! Powyrywam mu te blond włoski! Uważaj na siebie matole."

Carl... - "Hmm kolejny ślizgon, którego nie trawię, lecz z grzeczności jedynie odpowiadam mu "cześć" na korytarzach. Raz naśmiewał się z moich włosów, więc cóż...przegiął sobie do końca szkoły u mnie! Ja sobie nie dam mówić takich rzeczy, jeszcze go pacnę po tej tępej główce!  Ostatnio zagadał do mnie w dormitorium krukonów. Chyba już ta złość mi zeszła. Nie jest aż taki zły i można raczej sobie z nim pogadać."

Trevor Wright - "Phi! Kto by go nie znał...szkolny pan idealny aka prefekcik. Nie trawię go, zwykła oferma. Myśli, że jest nie wiadomo kim i stawia wszystkich po kątach. Ale ja się nie dam! Ewidentnie po nim stwierdzam, że każdy ślizgon to idiota."

Avery Dragovich - "No mówiłam! Za dużo mam tych kontaktów ze ślizgonami! Muszę to ograniczyć mimo iż Avery nie jest aż taki zły. Na pewno jest lepszy niż ten jego bliźniak. Ogólnie to postrzegam go jako osobę, która pilnuje zasad chociaż od czasu do czasu sam je nagina. Jako prefekt sprawuje się spoko."

Isabella Granth - "Miła z niej osóbka, kolejny prefekt i kolejna osoba na którą mogę po narzekać, ale po co. Ona jest miła dla mnie to ja jestem dla niej. Lubię z nią czasami porozmawiać. Jedyne co mnie do niej zraża to jej chłopak idealny, Trevorek. Ale jedno przyznać musze...pasują do siebie, normalnie dwie krople wody. Bella! Miej się na baczności!"

Selene Maxim - "Eh no raz miła raz wredna. Kobita nie umie się chyba zdecydować no ale cóż nie mój problem. Zwariowana i bardzo pozytywna osoba, która umie aż za dobrze pokazać pazurki. Czasami z nią pogadam jeśli jest coś ciekawego, lecz ostatnio zbytnio nam rozmowa się nie klei, a szkoda."

[Obrazek: 66c1813863675e470764478fd8963ef89f621a29_hq.gif]

Andrew.. - "Znowu zapomniałam jak miał na nazwisko! Ja to jednak mam słabą pamięć. Tak czy owak nigdy nie przepadałam za puchonami, ale ten chłopak zmienił całkowicie moje nastawienie do nich. Na prawdę są pomocni i mili, nawet jeśli dzień wcześniej się go obrażało. Spostrzegam go raczej jako cichego chłopca, który nie szuka przygód ani zaczepek."

[Jeśli o kimś zapomniałam, pisać pw]

[Obrazek: zcBcqjb.jpg]

✈Uczy się języka hiszpańskiego✈

✈Woli życie nocne niż dzienne✈

✈Interesuje się zielarstwem, eliksirami✈

✈Całkiem dobrze rysuje✈

✈Lubi wspinać się po drzewach✈

✈Zagłębia się w wiedzę na temat wampirów, wilkołaków oraz wili✈

[Loraane]

Kto znalazł zdjęcia? Ja! Repka!

[Wkicia]

SUPERRRRRRRRRRRRRRRRRRRR

[peve77]

xD!!!

[TestingNow]

Ej, weź to był niewinny żarcik
Mamy jeszcze 2 ooc na to żebyś mnie polubiła

[Anonek]

Ej wut XD To jest żeńska wersja mojego Adriena XDDDDDDD. Podobny kolor włosów kocha eliksiry i żyje zwykle w nocy a dzień przesypia XD





karta ładna i repka

[Xahias]

Czy Ty kobieto myślisz, że bedziesz tak wyglądać?

[Pobudzona]

Czy Ty kobieto myślisz, że bedziesz tak wyglądać?

Nieee, bedę wyglądać tysiąc pięćset sto dziewięćset razy gorzej XDD