Witaj!

[Ucz.1] Jedyny prawilny Gingerblade, nie jakaś podróba
Naahres
Azkaban




Posty: 10
Tematy: 1
Lut 2017
Ravenclaw

#1
[Obrazek: rozLy4b.png]
Pierwszy stycznia, dwa tysiące czterdziestego siódmego roku. Dokładnie wtedy na świat przyszedł syn Claire Knightley oraz Ivana Gingerblade'a - Louis, wraz z siostrą bliźniaczką - Cynthią. Dumny Chorwat o stu procentowo nie skażonej krwi mugolską. Do ósmego roku życia przebywał właśnie w Chorwacji, w niewielkim mieście Ploče nad Morzem Adriatyckim, u ujścia Neretwy. Aktualnie przyjechał do Anglii, by mieszkać dalej wraz z rodziną.

Wygląd to tyl­ko do­datek do bar­wnej osobowości.

Dwunastolatek posiada przeciętną chorwacką urodę, a rysy twarzy odziedziczył po ojcu. Uwagę mogą zwrócić jego ciemnobrązowe włosy, o które zawsze dba jak najlepiej. Przechodząc dalej, pod szkiełkami okularów skrywa intensywnie jasnobłękitne i ciekawskie świata oczy. Ma lekko zadarty nos i pełne usta, z których często wydobywa się dociekliwy głos. A co do jego ubioru, to nie ma nic nadzwyczajnego. Zazwyczaj narzuca na siebie koszule oraz różnorakie dżinsy, dobierając do tego odpowiednie trampki.

Sa­mot­ność spra­wia, że sta­jemy się bar­dziej su­rowi dla siebie sa­mych a łagod­niej­si dla in­nych: i jed­no, i dru­gie czy­ni nasz charak­ter lepszym.
Co można powiedzieć o Louis'ie? Zdecydowanie jest energicznym i pociesznym dzieckiem. Posiada tendencję do potykania się o własne nogi oraz upadków, jednak go to do niczego nie zniechęca. Uwielbia chwalić się własną wiedzą, przy czym bez ustanku dopytuje się starszych o wiele spraw, lub zadaje oczywiste pytania. Szczerze drażni go, kiedy ktoś narzuca mu swoją rację. Łatwo przychodzi mu przywiązywanie się do wszelakich rzeczy. Szybko się uczy, jest typowym słuchowcem, więc raczej dwa razy nie trzeba mu nic powtarzać.

Sam piszesz historię. Pióro tkwi w Twoim ręku, a wynik zależy od tego, co wybierzesz.


Rodzina:
Claire Knightley - Matka
Ivan Gingerblade - Ojciec
Cynthia Gingerblade - Siostra bliźniaczka
Allyson Gingerblade - Siostra przyrodnia
Emil Gingerblade - Dziadzia
Kate Gingerblade - Babcia
Aleksander Gingerblade - Wujek

Relacje:
Claire Knightley [IC] - Najcudowniejsza i najpiękniejsza mama, która zawsze troszczyła się o mnie i o Cynthię. Nie pozwalała nigdy jeść za dużo słodyczy, szczególnie mojej siostrze. Zdarzało się, że kradliśmy różne cukierki z kuchni, a że nas czasem przyłapała, to nie moja wina... Ale i tak jest najlepsza pod słońcem. Dzięki niej mam niuchacza! Nazwałem go Pepe. Jeszcze nie tak dawno wysłała nas do Anglii, a teraz mieszkamy z dziadkiem Emilem. Tęsknię za nią, jak nikt na świecie. Wysyłałem do niej listy, ciągle czekam aż odpisze. Pewnie jest jej smutno bez nas. A może zapomniała, jak się pisze, dlatego nie widać żadnej sowy? 
Ivan Gingerblade  - Tata... Nie miałem okazji nigdy go zobaczyć. Do tej pory myślałem, że jest kimś wspaniałym. Wyobrażałem sobie go, jako wysokiego mężczyznę z okularami, bo musiał być mądry. Włosami takimi, jak ja i oczami jak ja. No i oczywiście musiał być silny i wysportowany. Jednak po tym, co opowiedział mi o nim wuj, mam mieszane uczucia. Teraz czuję bardziej żal, że ani razu się nie spotkaliśmy. Ani tego, że nie miał zamiaru najwyraźniej się pofatygować.
Cynthia Gingerblade - Jesteśmy jak dwie krople wody. Tylko ona jest tą, no... dziewczyną. Non stop mnie obraża i nazywa pokraką, a do tego woli Jokera od Batmana. Ale i tak najlepiej się z nią dogaduję. Cały czas się bawimy razem i wymyślamy tajne szyfry, żeby nikt nie odgadł naszych spisków. Można nas nazwać nierozłącznymi, bo naprawdę rzadko się bez niej ruszam gdziekolwiek. Kocham ją najmocniej i nie pozwolę, żeby stała się jej krzywda.
Aleksander Logan Gingerblade - Na pierwszy rzut oka wydał się straszny i chyba nie miał najmniejszej ochoty zajmować się mną i siostrzyczką. Ale! Okazał się tak naprawdę cudownym wujaszkiem. Czyta nam bajki przed snem, do póki któreś z nas nie zaśnie, daje nam kieszonkowe, zabiera na wycieczki do Hogsmeade, bawi się z nami i uczył nas nawet pływać. Dużo powiedział nam o Ivanie... Można powiedzieć, że traktuję go trochę jak drugiego tatę.
Kate Gingerblade - Walter mówił, żeby jej nie denerwować, bo klasyfikują ją na XXXXX. Nie wiem w sumie, co to znaczy do końca, ale wolę chyba tego nie sprawdzać. Najwyżej poczytam w książce. Miała razem całkiem fajny ślub z dziadkiem, więc teraz to moja babcia. Robi przepyszne jedzenie!
Emil Gingerblade - Dziadek! To znaczy... Emil, bo tak do siebie kazał mówić. Jest naprawdę super i można się z nim pośmiać! I ma wieeeelki dom, w którym teraz mieszkamy. Chyba sam Batman takiej willi nie miał.
Assurbanipal Eld - Pierwszy do mnie zagadał i od razu stał się kumplem. Wreszcie nie będę się nudzić sam, do tego zapoznał mnie z kilkoma innymi osobami. Znamy się dopiero kilka dni, więc nie mam o nim większego zdania.
Kargath Lavenhart - Fajny kolega, lubi robić... Dymy, o! Ma całkiem ciekawe pomysły, a do tego jest wygadany. No i baaaardzo lubi dziewczyny. Assur nazwał go Alvaro nawet, chociaż nie wiem, co to dokładnie znaczy.
Alisa Zimmerman-Molotov - Jest urocza i nieśmiała strasznie. Trzeba to zmienić! Znaczy, te ostatnie tylko. Musi się ośmielić, może przez to nie będzie miała tej wady wymowy. Non stop się jąka. Kargath chyba ją baaaaaardzo lubi.
Ruth Giacalone - Świetna Krukonka! Kocha książki i ma ich cały arsenał. Chciałbym pospędzać z nią trochę czasu, ale jakoś nie mogę jej nigdzie znaleźć. Za dobrze się chowa...
Michael Stronghold - Nie lubię go. Jest moim pierwszym nemezis w zamku. Zabrał mi Perełkę, wbił mnie w ziemię... Nie jest materiałem na Krukona, Tiara się pomyliła! Nazywam go brakującym ogniwem w teorii ewolucji Karola Darwina.
Pearl Cannon - Jest starsza, miła, lubi czytać, tak jak ja, a do tego pomaga mi, jeśli ją o to poproszę. Bardzo ją lubię, chociaż spędza straaasznie dużo czasu z tym brakującym ogniwem w teorii Darwina - Michaelem. Nie mogę już teraz jej nawet złapać na korytarzu, bo non stop z nim jest!
Joker - Głupia fretka mojej siostry. Jest straszna, to mój nemezis. Co jakiś czas próbuje mi wydrapać oczy... Wredny futrzak.
Pepe - Najmądrzejszy niuchacz na świecie i prezent od mamy. Jest inteligentniejszy od Jokera, tylko trochę... zachłanny. Czasami nie mogę go złapać, potrafi niepostrzeżenie wymknąć się i coś zwinąć, co drogie i świecące.

Ciekawostki:
+Siostra nazwała mnie raz sportowo-upośledzonym. Może i jest w tym trochę prawdy. Cynthia nagrała raz, jak próbowałem pierwszy raz latać na miotle... Kiedyś się nauczę.
+Mam zawsze aparat zawieszony na szyi, Nie wiadomo, kiedy coś interesującego się zdarzy!
+Lubię od czasu do czasu powiedzieć coś ciekawego, co wyczytałem z książek. I nie, to wcale nie wymądrzanie się!
+Uwielbiam czytać książki, ale szczególnie komiksy, mam dużo egzemplarzy.
+Dostałem od mamy małego Niuchacza, którego nazwałem Pepe.
+Muszę nosić okulary. Mama mówi, że to przez jakąś krótkowzroczność.
+Mówili mi raz, że niby lunatykuję, ale ja wcale nic takiego nie pamiętam.
+Ciągle chodzę ze słownikiem chorwacko-angielskim w plecaku, bo wielu słów jeszcze nie opanowałem.
+Potwornie kaleczę język angielski, chociaż staram się to naprawić.

Galeria

Zdjęcie postaci: Devon Bostick
Karta w wersji beta.
Xaroyu
do końca lipca mam wakacje i mnie nie ma




Posty: 216
Tematy: 9
Sie 2015
Ravenclaw

#2
Ładna karta,  piwkuje.
merlin0
Weteran




Posty: 1,084
Tematy: 162
Gru 2014
2,523
Ravenclaw
#3
Jak to kozak
Veniqui
Fałszywy Odmieniec



Donator

Posty: 683
Tematy: 39
Gru 2015
1,005
Slytherin
#4
ewidentnie kozaczek
Yuki
Czarodziej




Posty: 88
Tematy: 7
Lis 2015
253
Slytherin
#5
Jak to chyba mój kozaczek.
Silexan
Mugol


 
#6
jak to najlepszy syn
Naahres
Azkaban




Posty: 10
Tematy: 1
Lut 2017
Ravenclaw

#7
@Drobny update
Jatina
Czarodziej




Posty: 133
Tematy: 26
Sie 2016
63
Gryffindor
#8
Dotrzymuje obietnic, git c:



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.