22.10.2017 14:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.10.2017 18:20 przez Amber. Edytowano w sumie 6 razy.)
Imię i nazwisko: Marta Connelly;
Data i miejsce urodzenia: Dwudziesty czwarty grudzień *21 haplowych lat temu*, Francja;
Miejsce zamieszkania: Hangleton, Wielka Brytania;
Status krwi: 50%;
Historia postaci: Zacznijmy od tego, że Marta jest imieniem pochodzenia aramejskiego, w którym oznacza ono władczyni. Kierując się tym, rodzice wychowywali córkę w jak najlepszych warunkach, nigdy niczego jej nie brakowało. Mieszkała w bogatym, francuskim pałacu przez większość czasu, z wielkimi ambicjami. Uważała więc, że w życiu powinna być doceniana mimo wszystkiego co zrobi, wszyscy powinni jej służyć. Przez kilka lat odizolowana była od ludzi, nie chodziła do szkół, uczona była w domu. Rodzice rozpieszczali ją w każdym stopniu, kupowali pełno ubrań, przez co szafę wiecznie miała zapełnioną, tak samo jak pokój zabawkami, o które nawet nie musiała prosić. Mało tego, Marta była zadowolona z takiego obrotu spraw. Już po pierwszych latach objawiła jej się moc magiczna, w dość ciekawych okolicznościach. Akurat, gdy jej rodzicielka tłumaczyła jej o magii, o Beauxbatons i innych szkołach magii, dziewczynka była zezłoszczona na mamę, z powodu iż nie chciała pokazać jej losowego zaklęcia, w obawie o córkę, że coś mogło pójść nie tak. Skutek był taki iż wszystkie, dosłownie wszystkie włosy na ciele Elizabeth stanęły dębem. Wracając, dziewczynka od urodzenia była miłośniczką starych, mugolskich zespołów muzycznych. Plakaty coldplay, imagine dragons czy the neighbourhood zajmowały każdą część jej wielkiego pokoju, do ósmego roku życia. Wtedy jej rodzice stali się bankrutami i musieli sprzedać pałac, aby wynająć coś mniejszego. Przestała kontynuować naukę śpiewu i tańca (za którą płacili jej rodzice w poprzednich latach), aby ich nie obciążać. Przestała również żądać zabawek czy kieszonkowych, ponieważ dziewczynka od urodzenia była bardzo wyrozumiała i źle się czuła z dostawaniem czegokolwiek, a najbardziej prezentów, chociaż je uwielbiała. W dzień ósmych urodzin pod jej drzwi dostarczono list z Akademii Magii Beauxbatons, a pierwszego września razem z resztą uczniów wyjechała do szkoły, która swoją drogą minęła jej szybko. Zadowolona ze swoich stopni ukończyła szkołę, w której poznała mężczyznę swojego życia - Carola. Już po dwóch latach związku została jego narzeczoną. Jednak i między nimi pojawiały się dosyć często kłótnie, przez co wspólnie uznali, że nie są sobie pisani i zerwali. Dokończyła kurs deportacji, który zaczęła na ostatnim roku szkoły, a później Marta wyjechała do Londynu, gdzie zaczęła żyć inaczej, odizolowana od poprzedniego życia;
Wygląd postaci: Opisując w skrócie: Marta jest piękna. Posiada jaśniejszą niż porcelana cerę, pozbawioną żadnych pryszczy czy tym podobnych skażeń. Na jej zaokrąglone, wyregulowane brwi jest nałożony permanentny makijaż, przez co ma je ciemne i wyraźne. Jedyne, na co nakłada większą i mocniejszą tapetę to pełne usta, które zawsze ma w kolorze dojrzałych malin. Ząbki proste, białe i zadbane, przez noszenie w młodości aparatu na dolne i górne zęby. Posiada promieniujący i śliczny uśmiech, który się stara ukazywać na każdym kroku. Dalej... jej długie, ciemne włosy są pozbawione prostej grzywki, jest jedynie na bok, która już prawie się z nimi zrosła. Równie ciemne ma oczy, podkreślone są tuszem do rzęs, który wydłuża je i pogrubia. Co do sylwetki, nie okłamujmy się - jest bardzo zgrabna. Widoczne biodra, wcięcie w talii, czy inne kobiece kształty. Ale przecież każdy człowiek musi mieć jakieś wady, prawda? Marta także je posiada. Mianowicie, dziewczyna ma wielkie łydki, nie są one przylegające do ciała, wyraźnie odstają i są chyba największą cechą, której kobieta w sobie nienawidzi. Oczywiście oprócz tego są rzeczy, które stara się ukrywać za wszelką cenę, na przykład piegi pojawiające się razem ze słońcem na twarzy i szyi. Preferowany ubiór u Marty całkowicie różni się od większości ludu. Komponuje swoje stroje tak, aby były jak najbardziej podobne do stylu pastel goth. Na prawej ręce ma masę gumowych bransoletek ze znakami krzyża;
Cechy charakteru: Charakter kobieta ma całkowicie zmienny. Raz potrafi być milutka niczym anioł, podlizując się wszystkim, aby dostać to, czego pragnie. Kolejny raz jednak jest agresywna i podporządkowuje wszystkich samej sobie. Ale przecież przez całe życie była uczona, aby tak postępować. Jedyną, niezmienną u niej cechą jest cierpliwość. Potrafi czekać tygodnie lub nawet i miesiące, aby osiągnąć cokolwiek. Marta od zawsze była osobą wyrozumiałą. Potrafi pomóc w każdej kwestii lub po prostu doradzić, aby inni byli szczęśliwi. Dba o innych bardziej niż o siebie, mimo warunków, w których się wychowała. Wyróżnia się sporą siłą - fizyczną, jak i psychiczną, czyli jest odporna na różne bodźce typu wyzwiska. Jeśli ktoś ją zdenerwuje, potrafi dokopać i nawet nie będzie się powstrzymywać. Chociaż w skrajnych sytuacjach potrafi przestać, lub po prostu odpuścić i wykazać się większą inteligencją. Ma bardzo wysoką samoocenę, uważa, że jej charakter jest jednym z lepszych, jakie można sobie wymarzyć. Dalej, według niej zaletą jest to, że wszyscy śmieją się z jej żartów, po prostu potrafi je opowiadać z zapałem. Wiąże się to z dobrą pamięcią, Marta zapamiętuje niektóre rzeczy zaraz po dowiedzeniu się o nich. Jest osobą godną zaufania, a także godną przyjaźni, bo zawsze stanęłaby w obronie drugiej osoby mimo wszystko. Nawet jeśli wiąże się to z wielkimi konsekwencjami. Nigdy nie zdradza tajemnic, woli zostać torturowana niż zrobić cokolwiek wbrew osobie, która jej zaufała.
Wyniki z OWuTeM-ów:
Astronomia – T;
Eliksiry – Z;
Historia Magii – T;
Mugoloznawstwo - T;
Latanie – zaliczone;
Numerologia – O;
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – Z;
Obrona Przed Czarną Magią – Z;
Starożytne Runy – O;
Transmutacja – Z;
Wróżbiastwo – T;
Zaklęcia i Uroki – Z;
Zielarstwo – O;
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Idk, to dawno było. Youtube chyba;
Co to jest IC i jak je zapisujemy? IC - Inaczej in character, czyli sprawy, które dzieją się w środku gry, między naszymi postaciami. Zapisujemy je bez żadnych dodatków, jedynie czynności, które wykonuje postać zapisujemy w gwiazdkach, np. *Uśmiechnęła się delikatnie, wyciągając ręce z kieszeni.*;
Co to jest OOC i jak je zapisujemy? OOC - Inaczej out of character, czyli sprawy, które dzieją się poza grą, całkowicie odizolowane od naszych postaci. Zapisujemy w nawiasach;
Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
Tandeta. *Sprecyzowała kobieta, otwierając kopniakiem zardzewiałe drzwi. Machnęła pojedynczo różdżką, a na jej końcu rozbłysnęło światło, rozjaśniające pomieszczenie. Podrapała się po głowie, rozglądając uważnie.* Uh, wypadałoby tutaj posprzątać *mruknęła po francusku, z mocno wyraźnym akcentem. Następnie skierowała swoje kroki do wielkiej, zakurzonej skrzyni, która była usadowiona w samym rogu strychu.* O-O-Onie! *Warknęła pod nosem, zasłaniając twarz dłońmi i zaczęła kichać, za każdym razem wydając z siebie charakterystyczny dźwięk 'A psik'.* No chyba jednak nie posprzątam... SWEETIE! *Zawołała, tym samym przywołując do siebie swojego psidwaka.* Wywal mi wszystko z tej skrzyni jak możesz i przenieś przed drzwi *Zadecydowała, machnięciem różdżki otwierając skrzynię. Kurz z niej zaczął wylatywać na wszystkie strony, więc Marta po prostu odwróciła się i uciekła ze strychu, jednak zostawiając otwarte drzwi. Oparła się o ścianę i przewróciła oczami, czekając na zwierzaka, aż wyniesie przed drzwi wszystkie rzeczy znajdujące się w skrzyni. Zerwała się z ziemi, jak szkatułka prawie trafiła ją w twarz, wywalona przez psidwaka.* Głupiutki jesteś *Mruknęła, wchodząc powoli do środka. Już na wstępie potknęła się o kilka drobnych rzeczy, które zostały wyrzucone ze skrzyni. Kucnęła więc, zaczynając je przeglądać.*
**Obok rzeczy widnieje mały kluczyk, najpewniej do szkatułki. Oprócz niego leżą tam takie przedmioty, jak dzienniki czy stare książki.**
Ojeju... *Powiedziała cicho, biorąc kluczyk i pochylając się po zamknięty przedmiot, unosząc go lekko nad ziemię. Następnie przymrużyła oczy i spróbowała wpasować kluczyk, po chwili go przekręcając.***Jej oczom ukazała się mała figurka lalki z czasów szkolnych, a także pamiętnik, który kiedyś prowadziła.**
*Wzięła pamiętnik pod pachę, a laleczkę w dłoń i wygoniła psidwaka z pomieszczenia, zatrzaskując drzwi i zostawiając bałagan samemu sobie.*
Czy przeczytałeś regulamin? Ta.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
