Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
Kawka
Czarodziej




Posty: 7
Tematy: 2
Lut 2018
0
Hufflepuff
#1
Imię i nazwisko:

Dylan Greenwood

Miejsce urodzenia:

Swansea, Walia, Wielka Brytania

Status krwi: 

75%
 
Cechy charakteru: 

Dylan jest nieco skomplikowanym chłopcem. Zawsze stara się być miły, pomagać innym,  ale mimo chęci nigdy mu to nie wychodzi. Jest już do tego przyzwyczajony i czasami dochodzi do sytuacji, gdy nie ma już sił odwrócić swoich słów. Z powodu swojej nadwagi i koloru włosów był traktowany nie w podrządku ze strony rówieśników. Ludzie raczej za nim nie przepadają, z powodu jego nadpobudliwości, ale on nie zwraca na to uwagi, stara się być szczęśliwym i ma nadzieję, że w końcu znajdzie się osoba, która zaakceptuje go takiego, jakim jest.

Wygląd postaci:

Pierwsze co rzuca się w oczy, gdy spojrzy się na Dylana to płomiennie, rude włosy. Wyglądają na zaniedbane, co z resztą jest racją. Lekkości dodaje im to, iż są kręcone, a w połączeniu z bladą skórą dają efekt jakby cherubina. Jednak, gdy spojrzymy nieco niżej uwydatni nam się pyzata buźka z głębokimi, zielonymi oczami, wąskimi ustami oraz zadartym, piegatym noskiem. Przechodząc do ogółu jego sylwetki można stwierdzić, że ma nadwagę, a optycznie wyolbrzymia to fakt, że jest on niskim chłopakiem. Dylan na co dzień ubiera się adekwatnie do pogody, zimniejszymi porami są to sweter, grubsze spodnie, czy bluza, a późniejszą wiosną, czy latem luźne koszule wraz z dłuższymi lub krótszymi spodniami, przeważnie czarnymi. W Hogwarcie, z powodu nakazu, głównym ubiorem będzie szata jego domu.

Historia postaci:

Poród młodej Rachel był ciężki, trzeba było rozwiązać poród za pomocą cesarskiego cięcia. John wiedział, że trzeba było jechać do Londynu, w klinice świętego Munga wszystko poszło by bez problemu, a teraz? Życie jego żony i ich dziecka wisiało na włosku. Praktycznie przez cały poród chodził nerwowo po korytarzu, czekając na wieści od mugoli. W końcu przyszedł mężczyzna w białym kitlu i oznajmił radośnie, że jego żona i dziecko przeżyli poród. Ciężko opisać to, co działo się w sercu Johna, w końcu jego żona była delikatną, rudowłosą pięknością, a on nie wybaczyłby sobie tego, gdyby chociaż jedno z nich umarło. Można by powiedzieć, że nawet z przyjściem na świat Dylan miał pod górkę. Jednak, jak to mówią? Co cię nie zabije, to cię wzmocni. Tak też było w tym przypadku. Magia otaczała go praktycznie od samego początku. Nic więc dziwnego, że w wieku pięciu lat ukazała się jego magiczna moc. Pewnego zimowego dnia chłopiec bardzo chciał pobawić się na śniegu, ale ze względu na niską odporność organizmu, matka nie pozwoliła mu. Może wydawać się to nieco dziwne, ale Dylan ma uczulenia na "wodę". Gdy temperatura otoczenia i wody jest skrajnie różna, na jego bladym ciele pojawiają się pewnego rodzaju strupy, które bardzo bolą. Zanikają po około dwóch godzinach, ale te dwie godziny są przepełnione cierpieniem i goryczą. Mały chłopiec nie zdawał sobie jeszcze sprawy z tego, że woda potrafi zmieniać stan skupienia, więc po stanowczej odmowie swojej matki, tupnął nogą i w tym momencie kurek w kranie się przekręcił, a woda zaczęła lecieć. Dosłownie parę sekund później, słaby strumień wody uderzył w Rachel. Młody Dylan dorastał, a gdy osiągnął odpowiedni wiek, rodzice posłali go do szkoły. Cała jego wczesna edukacja na pewno nie była usłana różami, co to, to nie. Rówieśnicy wyśmiewali się z niego, ponieważ posiadał inny kolor włosów, czuł wtedy, że nikt go nie rozumie. Przez te problemy zaczął "zajadać" stres, a jego rówieśnicy mieli kolejny powód, aby mu dokuczać. Zupełnie jak dar z niebios, w jego jedenaste urodziny przyleciała sowa z listem. Co prawda Dylan wiedział, że taki list otrzyma, ale radość jaką wtedy odczuł była nie do opisania. Kilka miesięcy później udał się wraz z rodzicami na Pokątną, aby kupić wyprawkę do szkoły. Dostał tam najbardziej potrzebne rzeczy, podręczniki, szaty, a przede wszystkim różdżkę. Pierwszego września, wyjechał Hogwart express'em z nadzieją, że jego życie teraz się odmieni.                                                                                                                                                                                                                                                                            

Udziel poprawnych odpowiedzi:

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?

*Przyjrzał się nieco dokładniej Stevenowi* Cześć, jestem Dylan, Dylan Greenwood, a ty jak masz na imię? 

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)

(Idk, sprawdź w internecie)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*

*Spojrzał się ze zdziwieniem na Stevena* Prosiłem cię, żebyś mi ją nalał?


Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:

Z Youtube

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?

Oczywiście.


Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
#2
Wstrzymane!
- Zmień status krwii 100% odpada.
Kawka
Czarodziej




Posty: 7
Tematy: 2
Lut 2018
0
Hufflepuff
#3
Mikowskyy napisał(a): (04.02.2018 00:11)
Wstrzymane!
- Zmień status krwii 100% odpada.
Zmienione ;D
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
#4
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: OGMPvHO.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.