27.04.2018 13:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.04.2018 19:15 przez Quiennex. Edytowano w sumie jeden raz.)
Imię i nazwisko: Rose Curtis
Miejsce urodzenia: Szpital Św. Munga w Londynie
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Rose na każdym kroku była cicha, i zawsze stała z boku. Czasami zaś nie zachowywała się tak, jak powinna, ponieważ dość łatwo się denerwowała. To, że była cicha, nie oznaczało, że nie potrafiła wyrazić swojego zdania wobec określonych spraw. Często brała udział we właśnie takich spotkaniach, aby tylko krótko wyrazić swoją opinię. Rozmowa z osobami jej pokroju często sprawiała jej przyjemność. Tak jak każdy z rodu Curtisów, była dość pozytywna, i ni jej w głowie samobójstwo. Akceptowała każdą nową osobę, bez względu na jej zachowanie, i wygląd.
Wygląd postaci: Dziewczynka miała dość małą twarz, jak i chude ciało, lecz spowodowane było to szybkim metabolizmem. Jej wzrost wynosił zaledwie 159 cm, co w pewien sposób jej przeszkadzało, gdyż nigdy nie mogła sięgnąć wysoko. Policzki były na swój sposób pulchne, z lekką dawką czerwieni. Włosy całe czarne, na swój sposób krótkie, do piersi. Oczy miały kolor zielony, co ładnie kontrastowało z małymi, bladymi ustami. Na szyi widniało wiele zadrapań, spowodowanych wchodzeniem na drzewa, lecz były mało widoczne, często zasłonięte poplamionym szalikiem.
Historia postaci: Rose urodziła się w przeciętnej, lecz licznej rodzinie, z piątką braci, i jedną siostrą. Podczas gry w klasy przed swoim domem położonym dokładnie przed szkołą, wpadła w krzaki, wychodząc z nich, niechcący podpaliła je swoją wściekłością. Gdy jej rodzeństwo dowiedziało się o tym, od razu wypaplali rodzicom, którzy dokładnie wiedzieli co zrobić. Matka poinformowała ją, że niedługo może dostać pewien list. Czekała wiele dni i nocy, a ten w końcu do niej przyszedł. Na kolejny dzień od dostania go wraz ze swoimi rodzicami udała się na zakupy na ulicę Pokątną, po czym pojechała do Hogwartu. Od tego zaczęła się jej historia w kompletnie innym świecie.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Uhm, cześć. *jej wzrok powędrował ku jego twarzy, Rose była widocznie spięta.* Ja jestem Rose. Jesteśmy z tego samego domu, że postanowiłeś do mnie zagadać?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Sprawdź w internecie, nie mam pojęcia.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Ja.. *jej ręce zadrżały.* Raczej podziękuję. *nie przyjęła talerza, przełożyła jedynie swoje ręce za siebie.*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Cóż, wiedziałam o nim wcześniej, z innego konta, tyle.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Miejsce urodzenia: Szpital Św. Munga w Londynie
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Rose na każdym kroku była cicha, i zawsze stała z boku. Czasami zaś nie zachowywała się tak, jak powinna, ponieważ dość łatwo się denerwowała. To, że była cicha, nie oznaczało, że nie potrafiła wyrazić swojego zdania wobec określonych spraw. Często brała udział we właśnie takich spotkaniach, aby tylko krótko wyrazić swoją opinię. Rozmowa z osobami jej pokroju często sprawiała jej przyjemność. Tak jak każdy z rodu Curtisów, była dość pozytywna, i ni jej w głowie samobójstwo. Akceptowała każdą nową osobę, bez względu na jej zachowanie, i wygląd.
Wygląd postaci: Dziewczynka miała dość małą twarz, jak i chude ciało, lecz spowodowane było to szybkim metabolizmem. Jej wzrost wynosił zaledwie 159 cm, co w pewien sposób jej przeszkadzało, gdyż nigdy nie mogła sięgnąć wysoko. Policzki były na swój sposób pulchne, z lekką dawką czerwieni. Włosy całe czarne, na swój sposób krótkie, do piersi. Oczy miały kolor zielony, co ładnie kontrastowało z małymi, bladymi ustami. Na szyi widniało wiele zadrapań, spowodowanych wchodzeniem na drzewa, lecz były mało widoczne, często zasłonięte poplamionym szalikiem.
Historia postaci: Rose urodziła się w przeciętnej, lecz licznej rodzinie, z piątką braci, i jedną siostrą. Podczas gry w klasy przed swoim domem położonym dokładnie przed szkołą, wpadła w krzaki, wychodząc z nich, niechcący podpaliła je swoją wściekłością. Gdy jej rodzeństwo dowiedziało się o tym, od razu wypaplali rodzicom, którzy dokładnie wiedzieli co zrobić. Matka poinformowała ją, że niedługo może dostać pewien list. Czekała wiele dni i nocy, a ten w końcu do niej przyszedł. Na kolejny dzień od dostania go wraz ze swoimi rodzicami udała się na zakupy na ulicę Pokątną, po czym pojechała do Hogwartu. Od tego zaczęła się jej historia w kompletnie innym świecie.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Uhm, cześć. *jej wzrok powędrował ku jego twarzy, Rose była widocznie spięta.* Ja jestem Rose. Jesteśmy z tego samego domu, że postanowiłeś do mnie zagadać?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Sprawdź w internecie, nie mam pojęcia.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Ja.. *jej ręce zadrżały.* Raczej podziękuję. *nie przyjęła talerza, przełożyła jedynie swoje ręce za siebie.*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Cóż, wiedziałam o nim wcześniej, z innego konta, tyle.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
"Natychmiast zmień się na pozytywniaka. Zaakceptuj siebie takim jakim jesteś, bo będzie coraz gorzej. Wiesz, że poddanie to nie tylko śmierć? To brak akceptacji."
![[Obrazek: N8E9j5b.png]](https://i.imgur.com/N8E9j5b.png)