25.06.2018 13:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.06.2018 13:17 przez Wiarywygodnosc. Edytowano w sumie jeden raz.)
Imię i nazwisko: Måns Parsifal Mannelig
Miejsce urodzenia: Trondheim, Szwecja
Status krwi: czarodziej półkrwi
Cechy charakteru: Jest bardzo kulturalny i nie przerywa innym w trakcie mówienia. Ma potrzebę czynienia porządku, napominania i przywództwa, coby "zwalczać zgniliznę moralną panoszącą się wśród niższych warstw społecznych". Nie znosi nieprzewidywalności i sprzeciwu - jeśli uzna, że stanowi to przeszkodę, a często tak uzna, to nie będzie prowadził żadnych negocjacji, możliwie odcinając się od wroga. Ma skłonności do przesady, popadania w skrajności, brawurowego nonkonformizmu i dziwnych zachowań oraz nawyków. Posługuje się wyszukanym słownictwem, nierzadko brzmi karykaturalnie. Podobnie jak ojciec jest narcyzem. Żyje w świecie fantazji, pogrążając się w książkach i nie dbając zbytnio o relacje.
Wygląd postaci: Maans ma ulizane podniesione ciemne włosy i niebieskie, aryjskie oczy. Mimo skandynawskiego pochodzenia jego wzrost jest średni. Jest szczupły, bo ma umiar w jedzeniu słodyczy. Nos ma zadarty, usta cienkie i małe, a pod nimi przydający mu uroku dołek. Kształt jego twarzy można określić jako kwadratowy. Ubiera się elegancko, wytwornie i nobliwie, nigdy "plebejsko" - to pokłosie wychowania. Na jego ręce nie braknie zegarka umieszczonego na prawym nadgarstku, co wobec jego świadomości, jaki jest to faux pas, można by poczytać za eksponowanie go z premedytacją.
Historia postaci: Urodził się w mieście portowym Trondheim, jeszcze nie tak dawno pod norweskim panowaniem, a za wikingów będącym stolicą, dziś anektowanym przez Szwecję. Nie narzekał na niedostatek, jego rodzina była wręcz dość zamożna, ale zdecydowanie nie była normalna. Jego ojciec Carl (który został nim w wieku 52 lat) był emerytowanym znakomitym aurorem, który przeszedł dość wiele: najpierw utratę żony w tragicznych okolicznościach, a potem utratę zdrowych zmysłów w wyniku porachunków mafijnych. W jego domu panowała wymyślna kurtuazja i megalomania zakrawająca o absurdalne urojenia. Carl miał się za możnego pana i arystokratę, choć jego pochodzenie nie było zbyt nobilitujące. Jego urojenia w towarzystwie były traktowane jak wygłupy albo jakaś forma artyzmu, w końcu był od dawna był znany ze śmieszkowania. Carla to podejście natomiast utwierdziło w paranoicznym przekonaniu, że wspaniałe osobowości zawsze napotykały na brutalną opozycję miernych umysłów. Tak też wychowywał swoich dwóch synów, Maansa i Basila. Wierzył, że jego ród jest przeznaczony do wielkich czynów, dlatego dzieci od najmłodszych lat przygotowywał do nauki magii, zapewniając im szeroką wiedzę teoretyczną. Miał ku temu podstawy choćby przez wzgląd na to, że moc magiczna Maansa objawiła się już w wieku czterech lat, w naprawdę spektakularny sposób, bo ratując mu bez szwanku życie podczas upadku z wysokości. Pierwszy syn Carla przejawiał zainteresowanie nauką i językami, miał wybitną pamięć i czytał mnóstwo książek. Maans nie był oczywiście dzieckiem idealnym - był chorowity, a jego lewa ręka była niesprawna od urodzenia.
Coraz bliżej było do osiągnięcia przez Maansa jedenastego roku życia. Co prawda ze względu na region, z którego pochodził - czyli Skandynawii - powinien pójść do Durmstrangu, jednak Carl uznał, że surowi nauczyciele nie mogą stłamsić jego syna, a zresztą nie może się on obracać w tak patologicznym środowisku. Wysłał więc go do szkockiego Hogwartu, po drodze zakupując wszystkie niezbędne książki i przybory na ul. Pokątnej. A kiedy nastał 1 września, Maans Mannelig ruszył pociągiem do najsławniejszego szkockiego zamku...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Jestem Maans ze szlachetnego rodu Manneligów! A jak was zwą?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz, gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie wiem, gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie).
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje ci talerz wypełniony jakąś zupą*
Niestetyż, nie jestem głodny. *kręceniem głowy dał mu do zrozumienia, że jest tak w istocie*
Skąd dowiedziałeś się o serwerze: Z Google.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
Miejsce urodzenia: Trondheim, Szwecja
Status krwi: czarodziej półkrwi
Cechy charakteru: Jest bardzo kulturalny i nie przerywa innym w trakcie mówienia. Ma potrzebę czynienia porządku, napominania i przywództwa, coby "zwalczać zgniliznę moralną panoszącą się wśród niższych warstw społecznych". Nie znosi nieprzewidywalności i sprzeciwu - jeśli uzna, że stanowi to przeszkodę, a często tak uzna, to nie będzie prowadził żadnych negocjacji, możliwie odcinając się od wroga. Ma skłonności do przesady, popadania w skrajności, brawurowego nonkonformizmu i dziwnych zachowań oraz nawyków. Posługuje się wyszukanym słownictwem, nierzadko brzmi karykaturalnie. Podobnie jak ojciec jest narcyzem. Żyje w świecie fantazji, pogrążając się w książkach i nie dbając zbytnio o relacje.
Wygląd postaci: Maans ma ulizane podniesione ciemne włosy i niebieskie, aryjskie oczy. Mimo skandynawskiego pochodzenia jego wzrost jest średni. Jest szczupły, bo ma umiar w jedzeniu słodyczy. Nos ma zadarty, usta cienkie i małe, a pod nimi przydający mu uroku dołek. Kształt jego twarzy można określić jako kwadratowy. Ubiera się elegancko, wytwornie i nobliwie, nigdy "plebejsko" - to pokłosie wychowania. Na jego ręce nie braknie zegarka umieszczonego na prawym nadgarstku, co wobec jego świadomości, jaki jest to faux pas, można by poczytać za eksponowanie go z premedytacją.
Historia postaci: Urodził się w mieście portowym Trondheim, jeszcze nie tak dawno pod norweskim panowaniem, a za wikingów będącym stolicą, dziś anektowanym przez Szwecję. Nie narzekał na niedostatek, jego rodzina była wręcz dość zamożna, ale zdecydowanie nie była normalna. Jego ojciec Carl (który został nim w wieku 52 lat) był emerytowanym znakomitym aurorem, który przeszedł dość wiele: najpierw utratę żony w tragicznych okolicznościach, a potem utratę zdrowych zmysłów w wyniku porachunków mafijnych. W jego domu panowała wymyślna kurtuazja i megalomania zakrawająca o absurdalne urojenia. Carl miał się za możnego pana i arystokratę, choć jego pochodzenie nie było zbyt nobilitujące. Jego urojenia w towarzystwie były traktowane jak wygłupy albo jakaś forma artyzmu, w końcu był od dawna był znany ze śmieszkowania. Carla to podejście natomiast utwierdziło w paranoicznym przekonaniu, że wspaniałe osobowości zawsze napotykały na brutalną opozycję miernych umysłów. Tak też wychowywał swoich dwóch synów, Maansa i Basila. Wierzył, że jego ród jest przeznaczony do wielkich czynów, dlatego dzieci od najmłodszych lat przygotowywał do nauki magii, zapewniając im szeroką wiedzę teoretyczną. Miał ku temu podstawy choćby przez wzgląd na to, że moc magiczna Maansa objawiła się już w wieku czterech lat, w naprawdę spektakularny sposób, bo ratując mu bez szwanku życie podczas upadku z wysokości. Pierwszy syn Carla przejawiał zainteresowanie nauką i językami, miał wybitną pamięć i czytał mnóstwo książek. Maans nie był oczywiście dzieckiem idealnym - był chorowity, a jego lewa ręka była niesprawna od urodzenia.
Coraz bliżej było do osiągnięcia przez Maansa jedenastego roku życia. Co prawda ze względu na region, z którego pochodził - czyli Skandynawii - powinien pójść do Durmstrangu, jednak Carl uznał, że surowi nauczyciele nie mogą stłamsić jego syna, a zresztą nie może się on obracać w tak patologicznym środowisku. Wysłał więc go do szkockiego Hogwartu, po drodze zakupując wszystkie niezbędne książki i przybory na ul. Pokątnej. A kiedy nastał 1 września, Maans Mannelig ruszył pociągiem do najsławniejszego szkockiego zamku...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Jestem Maans ze szlachetnego rodu Manneligów! A jak was zwą?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz, gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie wiem, gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie).
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje ci talerz wypełniony jakąś zupą*
Niestetyż, nie jestem głodny. *kręceniem głowy dał mu do zrozumienia, że jest tak w istocie*
Skąd dowiedziałeś się o serwerze: Z Google.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
![[+]](images/collapse_collapsed.png "[+]")
Spoiler![[Obrazek: ERUHosw.png]](https://i.imgur.com/ERUHosw.png)
Mam więc wolny slot na nową postać.Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuję się do ich przestrzegania.
![[Obrazek: GnXTpe2.png]](https://i.imgur.com/GnXTpe2.png)