Witaj!

Odrzucone [Podanie na Dorosłego]
CiastekPL
Czarodziej




Posty: 153
Tematy: 10
Lut 2015
44
Ravenclaw
#1
======================================
Dane dotyczące postaci:
======================================


Imię i nazwisko:  John Break
Wiek: 37 lat
Data urodzenia: 21.05 **37 lat wcześniej**
Miejsce urodzenia: Wielka Brytania, Londyn
Obecne miejsce zamieszkania: Wielka Brytania, Cardiff
Czystość krwi: 100%

Historia postaci (Minimum 12 rozwiniętych zdań):

~~Narodziny i dzieciństwo~~

John urodził się ciepłego majowego dnia w Londynie. Jego rodzice od samego początku bardzo go kochali. John ma bardzo młodych rodziców, gdyż kiedy on się urodził jego matka miała 22 lat, a ojciec 23. John żył w bogatej rodzinie. Często dostawał to co mu się wymarzyło. John miał rodzeństwo. Młodszą siostrę  - Kate i starszego brata - David`a. Szczególnie lubiał spędzać czas z bratem. Zawszę się razem bawili i wygłupiali. John wychowywał się w magicznej rodzinie. Wiedział, że w wieku 11 lat otrzyma list. W wieku 9 lat objawiła się go pierwsza moc, a na jedenaste urodziny dostał list zawiadamiający o przyjęciu do Hogwartu. Nie było to dla niego żadną nowością. Najgorszą chwilą dla John`a było to jak David wyjechał do Hogwartu. John nie widział go bardzo długo, lecz po dwóch latach też pojechał do Hogwartu.

~~Pierwsza klasa~~

John, gdy przekroczył próg Hohwartu przestraszył się. Tęskinł za rodzicami lecz brat go uspokoił. Wszedł przed wielką sale i ustawił się z innymi pierwszorocznymi. Bał się strasznie, a jego serca strasznie szybko biło. Gdy pewien nauczyciel przeczytał jego imię i nazwisko John powoli podszedł do profesora. Usiadł na krześle, a profesor dał mu na głowę Tiarę Przydziału. Tiara bardzo szybko zdecydowała i wykrzyczała: Gryffindor! . John się ucieszył, gdyż jego brat również był w tym domie. Czas w Hogwarcie mijał John`owi  bardzo szybko. Pilnie sie uczył i pomagał innym.  Najlepiej wychodziło mu czarowanie. Zdał wszystkie egzaminy z dobrymi ocenami.  Po zakończeniu roku szkolnego udał się do rodziny gdzie spędziłcałe wakacje.

~~Druga klasa~~

John po wakacjach wrócił do Hogwartu. Był zadowolony, ponieważ był już w drugiej klasie. Życie w Hogwarcie mijało mu miło i w spokoju. Pilnie się uczył. Zdobyłbardzo dużo punktów dla swojego domu. Wolne chwile spędzał z kuzynem na robieniu innym kawałów. Co dziennie wieczorem rozmawiał ze swoim bratem, gdyż mieli ten sam pokój. Kilka razy wylądowal ze swoim kuzynem w kozie na dwie godziny. Lecz to ich nie zniechęciło do robieniu dalszych kawałów. Pomagał innym w nauce. Na lekcji zachowywał się wzorowo, lecz gdy ich nie było zachowywał się normalnie jak każdy czyli wygłupiał się robił kawały, rozmawał z innymi. Pod koniec roku wybrał się w podróż z kuzynem do Zakazanego Lasu. John  na początku nie chciał iść, ale kuzyn go cały czas namawiał więc się zgodził. Źle uczynił gdyż przez jakieś magiczne stworzenie jego kuzyn stracił rękę, a John miał kilka ran na nodze. Profesor, który ich znalazł odiął im za każdą osobę po 50 punktów. Przez to Gryffindor o 25 punktów przegrał z Slytherinem, który wygrał puchar domów. Od tego wydarzenia John bardzo zdenerwował się na kuzyna. Rodzice byli na niego strasznie wściekli. Tak samo jak jego brat. John ze smutkiem opuszczał Hogwart. Wakacje miał z całą rodziną polecieć do Egiptu jednak za kare pojechał do dziadków, a jego rodzice polecieli do Egiptu. John`owi było strasznie smutno.

~~Trzecia klasa~~

John po nieudanych wakacjach wrócił do Hogwartu. Na rozpoczęciu okazało się, że prawie cała kadra Hogwartu została zamieniona. Okazało się, że Opiekun Gryffindoru był inny, a mianowiciej nauczyciel Latania. John  starał się awansować na Prefekta. Niestety nie udało mu się. John poznał świetnego kolegę - Michael`a. Od razu się z nim zaprzyjaźnił. Razem się uczyli, siedzieli w ławce i spędzali czas. John zdobywał bardzo dużo punktów. Rok mijał mu spokojnie. Ignorował głupie propozycje i żarty kuzyna. W tym roku puchar domów wygrał Hufflepuff. Na wakacje John wrócił do domu i razem z rodziną spędzał wesoło czas.

~~Czwarta klasa~~

Michael po udanych i świetnych wakacjach wrócił do Hogwartu wesoły i pogodny. John  w tym roku szkolnym strasznie się opuścił w nauce. Nie brał udziału w dodatkowych zadaniach, konkursach i turniejach. Brat  próbowało mu przemówić do rozsądku lecz nic nie pomogło. John opuszczał lekcje i był strasznie smutny, zamyślony... Nik nie wiedział dlaczego. Często spędza łczas z kolegami i z pewną koleżanką - która miała na imię Anna. John ledwo co zdał. Uratowały go nędzne oceny. Nie miał już dobrych  ocen, jedynie z Transmutacji miał zadowalającą ocene. Przez ten cały czas był zamyślony i nie obecny. W tym roku puchar domów wygrał Ravenclaw. John na wakacje udał się do babci, która mieszkała w Dolinie Godryka. Reszta jego rodzeństwa pojechała na wakacje do domu.

~~Piąta klasa~~

John wrócił do Hogwartu z wesołą miną na buzi. Nie był już zamyślony. John został męski prefektem Gryffindoru. John był zadowolony. Pomagał innym. Każdy wolny czas spędzał z Ann`ą. John zdobywał dużo punktów i się pilnie uczył. Na szesnaste urodziny John`a (tak wypada jeśli się urodził w pierwszej części roku) Anna zorganizowała mu przyjęcie urodzinowe. Na przyjęcie przyszedła Anna, przyjaciele John`a oraz kilka jego kolegów z innych domów. Gdy impreza się skończyła John i Anna zostali aby posprzątać po urodzinowej imprezie. Wtedy John po raz pierwszy pocałował Ann`e. Uczniowie się w sobie zakochali. Zaczęli ze sobą chodzić. John coraz częściej spotykał się ze swoją dziewczyną. John  zdał wszystkie Egzaminy. John cały czas świetnie spisywał się w roli Prefekta. Na uroczystym zakończeniu roku Gryffindor wygrał puchar domów. John wrócił do rodziny na wakacje. Okazało się, ze jego brat wyjechał na letnią szkółkę smokologii.

~~Szósta klasa~~

Chłopiec nie mógł się doczekać kiedy wróci do Hogwartu i zobaczy się z Ann`ą. Życie w tym roku John`owi mijało spokojnie. Dobrze spełiał swoją funkcje Prefekta. Zdobywał punkty i dobrze się zachowywał do czasu kiedy Anna z nim zerwała. John`owi było strasznie smutno. Nie sprawdzał się dobrze w roli prefekta. Opuścił się w nauce. Nie był sobą. Na zakończenie roku okazało się, że to Hufflepuff wygrał puchar domów, a Gryffindor był na trzecim miejscu zaraz po Slytherinie. John wrócił do domu na wakacje. Spędził je miło i rodzinnie.

~~Siódma klasa~~
Ten rok dla John`a był najtrudniejszym rokiem podczas Hogwartu. Uczył się prawie cały czas. Do tego jeszcze dobrze wywiązywał się z zadań Prefekta. Nie miał czasu na rozrywkę. Zadecydował, że będzie pracował albo w Ministerstwie Magii albo jako Auror. Niekiedy gdy miałczas rozmawiałz swoim przyjacielem. Często pouczał młodszych puchonów czego nie mają robić i często zwoływał zebrania, żeby Hufflepuff wygrał. Brał udział w uczniowskich konkursach. Michael często spędzałwolny czas w porcie myśląc nad swoim życiem. Egzaminy zdał prawie wszystkie. Do niektórych nie przystąpił. Podczas zakończenie roku okazało się, że Hufflepuff było na pierwszym miejscu i wygrało z Slytherinem tylko o jeden punkty. Każdy z Hufflepuffu się cieszył. Gryffindor był na czwartym miejscu przez pewną grupę osób, która cały czas tracił punkty. John po zakończeniu roku wyruszył do domu na wakacje.

~~Dorosłoś~~

John po zakończeniu Hogwartu udał się na kurs Transmutacji i Smokologi, gdzie poznał swoją przyszłą żonę Belle. Z nią przeprowadził się do Cardiff. John podjął pracę w sklepie magicznym. Tam pracował do czasu kiedy w wieku 25 lat nie narodził się jego syn Tony. Na początku John go nie chciał, lecz po kilku dniach go pokochał. Spędzał z nim dużo czasu. Z wyglądu oraz z charakteru wogóle nie przypomina swojego syna. Obecnie jest bezrobotny, gdyż kilka dni temu jego sklep zbankrutował.


Wygląd postaci (Minimum 10 rozwiniętych zdań):
John jest wysokim mężczyzną. Ma 185 wzrostu. Ma normalny i szczupły nos. Jego uszy są normalne, lekko odstają. Jego włosy są brązowe. Najczęściej ma je krótkie. Najczęściej podnosi sobie grzywkę. Ma mocne rysy twarzy. Ma małe i zgrabne usta. Jest szczupły. Ma małe mięśnie. Długie nogi sprawiają, że jest taki wysoki. Najczęściej chodzi ubrany w czerwonej bluzie, granatowych spodniach i najczęściej w tenisówkach. Gdy chodzi do pracy bądź na jakieś uroczystości to ubiera białą lub czerwoną koszulę, na nią marynarkę oraz czarne spodnie i buty. Ubiera się schludnie. Niekiedy nosi modne okulary przeciwsłoneczne. W zimę nosi szalik z barwami domu, do którego kiedyś chodził - Gryffindor`u.

Cechy charakteru (Minimum 10 rozwiniętych zdań):
Michael jest miły i wesoły. Mężczyzna kocha zwierzęta. Lubi wyjść z kolegami. Bardzo łatwo zawiera nowe znajomości. Jest mądry i skromny. Kocha gotować. Interesują go różne przedmioty magiczne. Lubi czytać. Przeczytał wiele książek magicznych. Bywa bardzo romantyczny. Często zdarza mu się leniwym i niesłuchliwym. Zdarza mu się pyskować i wycinać innym numery. Nie lubi być krytykowany. Jego najgorszą złą cechą jest zazdrość. Jest strasznie zazdrosny o wszystko.

Usposobienie/Sposób bycia:
John jest spokojnym i opanowanym mężczyzną. Często bywa leniwy. Bardzo lubi spędzać czas z rodziną. Bywa często bardzo taktowny, nie wchodzący w słowo.

Umiejętności:
- Umie dobrze latać na miotle oraz grać w Quiddicha
- Ma niezwykły talent do zapamiętywania różnych rzeczy

Wykształcenie(Z umiarem, Einsteinów nie przyjmujemy):
Ukończony Hogwart + Miesięczny kurs Transmutacji i Smokologi

Wyniki z OWUTEM-ów:
Do dyspozycji masz 30 punktów.
PO - 5p
Z - 4p
N - 3p
O - 2p
T - 1p

ONMS - Z
Transmutacja - PO
OPCM - Z
Zielarstwo - T
Smokologia - PO
Starożytne Runy - nie zaliczał
Eliksiry - O
Astronomia - T
Numerologia - nie zaliczał
Wróżbiarstwo - nie zaliczał
Językoznawstwo - N
Zaklęcia i Uroki - Z
Historia Magii - T‏‏‏


Rodzina postaci:
Bella Break - Żona
Tony Break - Syn (gryfek)
Anna Break - Matka
Jason Break - Ojciec
Kate Break - Młodsza siostra
David Break - Starszy brat

======================================
Dane dotyczące gracza:
======================================

Nick w grze: bartosz2002
Twój wiek OOC: 13
Czy jest to multikonto?: Nie, mam zgodę na nową postać  http://imgur.com/gZheXEh

Dlaczego chcesz, aby Twoja postać była dorosła?:
Chcę, aby moja postać była dorosła, ponieważ nie mam za wiele czasu, aby grać uczniem . Granie dorosłym doałoby mi na pewno więcej perspektyw na życie mojej postaci.

Jak oceniasz swój poziom RP?:
Grałem  już na innej postaci więc mocne 7/10

Czy masz doświadczenie w grze na serwerach RP?:
Tak, ponieważ grałem tu na wcześniejszej postaci

Skąd dowiedziałeś się o serwerze?:
Oj wieki temu i chyba z YouTuba

Odegraj rozbudowaną akcję IC w której twoja postać upora się ze sprawą. [Pamiętaj że powyżej opisałeś dokładnie swoją postać, więc odgrywaj nią akcje zgodnie z jej cechami. Nie zapomnij także o dodaniu sporej ilości czynności oraz mimiki twarzy. Minimum 15 rozwiniętych zdań]

Tak jak na zdjęciu widzisz zbiorowisko osób. Dwójka mężczy[Jzn pod krawatami to aurorzy. Blondyn - Jack i ciemnowłosy - Malcolm. Potrzebują oni rozwiązać problem który zaistniał przed barem. Uczeń Fred leży nieprzytomny na ziemi i ma złamaną nogę. Świadkami zdarzenia byli dwaj mężczyźni. Szarowłosy Arthur mówi że widział jak chłopak przewrócił się na lodzie i uderzył głową o posadzkę przy okazji łamiąc nogę. Podszedł do niego aby udzielić mu pomocy jednak wtedy zjawili się aurorzy. Drugi mężczyzna, blondyn imieniem Simon mówi że był świadkiem szarpaniny Arthura i ucznia. Arthur popchał ucznia przez co ten połamał sobie nogę i stracił przytomność. Twoim zadaniem jest pomoc aurorom w rozwiązaniu sprawy. Liczymy na twoją pomysłowość i własną inicjatywę.

[J] - John   [Ja] - Jack   [M]-Malcom   [F] - Fred   [A] - Arthur   [S] - Simon

**cała akcja rozgrywa się przy wejściu do Trzech Mioteł**
[J] * leniwie podchodzi do dwóch aurorów, po czym kieruje wolno wzrok na nich i z wielkim zaciekawieniem pyta się* Co się stało?
[Ja] - *spojrzał kątem oka na John`a* Nic takiego musimy rozwiązać pewną sprawę
[J] - Mogę jakoś pomóc? *powoli przerzucił swój wzrok na drugiego aurora*
[M] - *popatrzył z wrogością na John`a i powoli otwierając budzię powiedział* Nie, nie potrzebujemy cywili, którzy będą nam tylko przeszkadzać
[J] - *spojrzał lekceważącym wzrokiem na aurorów* Nie to nie *wzruszył ramionami, po czym energicznym krokiem poszedł usiąść na najbliższe krzesło, a gdy tam zasiadł cały czas przypatrywał się podejrzanym, ich mimice twarzy oraz zachowaniu, widać było, że się tym zaciekawił*
**Malcom i Jack zajmują się rannym dzieckiem*
**Po 20 minutach, gdy dziecko zostało zabrane do szpitala**
[Ja] - Dobra to teraz opowiedzieć swoje wersje, najpierw może ty Arthurze
[A] - *obrócił oczami jakby coś ukrywał i specjalnie stara się przy rozmowie unikać kontaktu wzrokowego z Jack`iem, lecz mówi bardzo wiarygodnie* Szanowny panie Aurorze. Byłem świadkiem jak ten uroczy młodzieniec się poślizgnął na lodzie, przez co złamał nogę oraz stracił przytomność.
[S]- Nieprawda! *szybko zaczął mówić te słowa w trakcie, gdy Arthur kończył swoją wypowiedź* Widziałem jak ten pan popchnął tego chłopaka, przez co on się przewrócił i stracił przytomność *powiedział to szybko i z przejęciem lecz niezbyt wiarygodnie to zabrzmiało w uszach aurorów*
[M] - *podrapał się po głowie i ziewnął* Dobra, uczeń jest w szpitalu, a więc co teraz Jack? Ja wierzę Arthurowi, a więc był to pech i możemy iść do biura *uśmiechnął się po wypowiedzeniu ostatnich słów*
[Ja] - Również skłaniam się ku wersji Arthura *uśmiechnął się lekko do kolegi aurora*
[M] - Dobra, a więc sprawa to czysty pech, a świadkowie mogą odejść spokojnie *uśmiechnął się szeroko*
[J] - Nie był bym tego taki pewny *uśmiechnął się szydercze* Najlepszym rozwiązaniem było by tutaj Veritaserum ale uważam, że te sposoby są strasznie nie taktowne. Państwo popełniają wielkie błędy. *w tym momencie wziął większy oddech* Dlaczego nie patrzą państwo na mimikę oraz sposób mówienia podejrzanych? Było widoczne gołym okiem, że ten pan unikał kontaktu wzrokowego *po tych słowach John zaczął bardziej patrzeć w stronę aurorów tracąc ze wzroku Arthura* Ten chłopiec jednak tego nie robił. Dzięki temu możemy wiedzieć, iż to nie Arthur mówi prawdę, a ten chłopiec *uśmiechnął się tryjumfalnie*
[A] - *rozdmuchuje proszek natychmiastowej ciemności i próbuje uciec*
**Nagle pojawia się czarny dym, przez którego nic nie widać*
[J] - *szybko wyciąga rękę ku Arthurowi i zaczął trzymać go mocno za jego bluzę*
**Dym opadł i znów powróćiła widoczność**
[M] - A więc tu jest nasz gagatek *popatrzał na Arthura* Dziękujemy panu za pomoc, a ty idziesz z nami. Można się rozejść
**Nagle usłyszano trzask deportacji, po czym Malcom, Jack i Arthur zniknęli**
[S] - *energicznym krokiem odszedł w swoją stronę*
[J] - *powolnym i leniwym krokiem odszedł w swoim kierunku*

Czy przeczytałeś regulamin? Tak(!!!)
tomek011
Czarodziej




Posty: 345
Tematy: 17
Gru 2014
416
Gryffindor
#2
Cóż, przy tak napisanym podaniu na pewno nie zgodziłbym się na 100% czystości krwi. Historia słabo napisana, większość to pisanie o tym, jak uczył się na jakimś roku, zdania nie mające żadnego wpływu na życie postaci. Dużo powtórzeń. Historia dorosłego życia zdecydowanie za krótka. Wygląd i charakter dość powierzchownie rozpisane, a charakter jest wręcz nijaki. Jest miły i wesoły, ale lubi pyskować. Akcja RP napisana mało estetycznie, a rozwiązanie zagadki wymyśliłeś dość banalnie. Do tego akcja chłopca z proszkiem, przy dwóch aurorach mało realistyczna. Moim zdaniem powinieneś trochę jeszcze podszkolić się na uczniu i wtedy dopiero napisać lepsze podanie.
Odrzucone; możesz spróbować ponownie za 7 dni.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.