20.10.2018 23:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23.10.2018 18:13 przez Weronika Ś. Edytowano w sumie jeden raz.)
Imię i nazwisko:
Bianca Diaz
Miejsce urodzenia: Szpital w Madrycie – Hiszpania
Status krwi: 50 %
Cechy charakteru: Bianca, jest osobą inteligentną, ponieważ potrafi bardzo szybko nauczyć się nowych rzeczy. Uwielbia czytać książki, interesują ją wszelkie książki naukowe, z których będzie mogła nauczyć się wielu ciekawych rzeczy. Z nich też dowiaduje się też różnych informacji z dziedziny życia i jak sobie z czymś radzić. Dziewczyna jest wiernym towarzyszem, który z pewnością pomoże Ci w wielu rzeczach, co za tym idzie jest oddana. Lubi spędzać czas z przyjaciółmi, za których by oddała życie. Niestety jest niezdarna, porafi się potknąć z byle powodu, czy przewrócić. Ale ma to swój plus, otóż zawsze stara się patrzeć pod nogi więc można zalożyć, że jest dość dokładna. Niestety, jeśli ktoś ją zdenerwuje to potrafi odpowiedzieć, dla takich osób jest dość wredna i nie patrzy czy tej osobie coś zrobi słownie. Czasami żeby się zakryć używa sarkazmu. To jest jej już taka naturalna obrona.
Wygląd postaci
ziewczyna jak na swój wiek ma dość krótkie, sięgające jej do szyi, brązowe włosy. Są one proste i czuje się w nich bardzo dobrze. Oczy ma duże, koloru brązowego. Nos jest zgrabny i szczupły. Usta nie są za duże, malutkie i wąskie. Imie, jest jasnej karnacjii, jest dość niska jak na swój wiek, oraz jest chuda. Niestety jej budowa ciała nie jest spowodowana treningami.
Historia postaci: Bianca urodziła się 12 grudnia w Madrycie. Do 4. roku życia wychowywała się w Hiszpanii, lecz później rodzice pozstanowili przeprowadzić się całą rodziną do Londynu. Jej ojciec jest czarodziejem i pracuje jako auror w Ministerstwie Magii, matka natomiast jest mugolem i obecnie zajmuje się domem, kiedyś natomiast była biznewoman. Dzieciństwo Bianci było bardzo beztroskie, czasami nawet bez zasad i z tego powodu potrafiła narozrabiać. Dziewczyna miała tylko jedyną przyjaciółkę z sąsiedztwa, była nią Lucy. Dziewczynki potrafiły spędzać ze sobą całe dnie, bawiąc się, ucząc oraz rozrabiać. W wieku 7 okazało się, że bedą w tej samej klasie, z czego dziewczyny bardzo się cieszyły. Pierwsze lata toczyły się bez przeszkód, uczyły się, chodziły na lekcje oraz bawiły się w wolnym czasie. Pewną historię obydwie zapamiętają do końca życia.W wieku 10 lat, kiedy obydwie były w czwartej klasie szkoły podstawowej, pewnego dnia przed lekcjami, dziewczyny poszły przebrać się z odzieży wyjściowej. Bianca miała szafkę na początku pomieszczenia, natomiast Lucy na samym końcu, więc spotykały się przy drzwiach wyjściowych, które prowadziły na lekcje. Kiedy Bianca zamykała już swoją szafkę, usłyszała podniesione głosy, wśród nich było słychać głos Lucy. Dziewczyna poszła sprawdzić co się dzieje. Kiedy podbiegła do miejsca krzyków, zobaczyła jak dwóch starszych chłopaków zaczepia jej koleżankę. Bianca bardzo chciała pomóc, lecz nie wiedziała jak, nagle w przypływie złości piłka lekarska, leżąca niedaleko szafki, przy wejściu do sali sportowej, uniosła się w góre i przyleciała niedaleko zamieszania. Zaraz po tym, jak Bianca ją zauważyła piłka spadła jednemu chłopakowi na głowę. Chwilę później plecak jednego z innych uczniów już leciał w stronę drugiego chłopaka. Wystraszeni całą sytuacją uciekli, zostawiając dziewczyny w spokoju. Bianca podbiegła do przyjaciółki, sprawdzając czy nic jej nie jest. Po wstępnej analizie, Bianca nie zauważyła niczego poważnego u koleżanki, w tym samym czasie usłyszały dzwonek oznajmiający lekcje, więc musiały się pospieszyć. Dzisiejsza sytuacja była bardzo ciekawym tematem rozmów przyjaciółek. Po skończonych zajęciach, Bianca bardzo szybko zabrała swoje rzeczy i jak najszybciej skierowała się do domu. W domu opowiedziała całą historię swojemu ojcu, któremu bardzo ufała. Nie wiedziała co o tym myśleć, lecz tato uspokoił dziewczynę mówiąc jej, że jest czarownicą. Tata opisał córce, kiedy dostanie list, oraz co będą musieli zrobić. Bianca nie mogła uwierzyć w ten fakt, ponieważ nigdy nie uważała, że może coś takiego się stać. Po rozmowie z ojcem, wiedziała, że za jakiś czas będzie miała 11. urodziny, więc nie mogła się ich doczekać. W końcu nadszedł jej upragniony dzień, jej urodziny, na których miała dostać swój wyczekiwany list z Hogwartu. Dziewczyna obudziła się z samego rana, nie mogła spać wiedząc, że dostanie swój wymarzony list. Nie można było jej odciągnąć od okna, bo jak się dowiedziała list przynosi sowa. W pewnym momencie, na horyzoncie ujrzała prawdziwą sowę, która leciała w jej kierunku, Bianca była przekonana, że to sowa z Hogwartu. Bardzo chciała zobaczyć już list, zawołała tatę bo nie wiedziała co zrobić. Ojciec otworzył okno, żeby sowa miała gdzie się zatrzymać. Kiedy sowa dotarła na miejsce, wypuściła list, który od razu zabrała Bianca, a tata nalał do małej miseczki trochę wody i podał sowie. Bianca już czytała swój list, na który tak długo wyczekiwała. Tata dołączył się chwilę później i list skończyli czytać obydwoje. Później ojciec pokazał córce wszystkie ważne punkty w liście. Następnego dnia pojechali po wszystkie rzeczy do szkoły. Po wejściu na ulicę Pokątną, Bianca była w szoku, widząc wszystkie witryny sklepowe, że to wszystko jest tak blisko mugoli, a oni jednak tego nie widzą. Kupili wszystkie podręczniki, szaty oraz najważniejsze, pierwszą różdżkę Bianci, po czym wrócili do domu. Po paru miesiącach, pod koniec wakacji w końcu udali się na stację King Cross. Wiedziała, jak dostać się na peron 9 i 3/4 jednak to był jej pierwszy raz i obawiała się tego, ale tata złapał ją za rękę i zrobili to razem. W końcu ! Bianca jest na peronie 9 i 3/4, widząc czerwoną lokomotywę, którą miała jechać do nowej szkoły, była bardzo szczęśliwa. Pożegnała się z ojcem i wsiadła do pociągu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie jako twoja postać oraz zapytaj ucznia o jego imię i nazwisko)
Cześć,jestem Bianca Brown,a ty jak się nazywasz?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie OOC)
(Wiem gdzie jest Pałac Kultury)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Przyjmuje jedzenie * Dziękuje *zaczyna jeść*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Od przyjaciela
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Bianca Diaz
Miejsce urodzenia: Szpital w Madrycie – Hiszpania
Status krwi: 50 %
Cechy charakteru: Bianca, jest osobą inteligentną, ponieważ potrafi bardzo szybko nauczyć się nowych rzeczy. Uwielbia czytać książki, interesują ją wszelkie książki naukowe, z których będzie mogła nauczyć się wielu ciekawych rzeczy. Z nich też dowiaduje się też różnych informacji z dziedziny życia i jak sobie z czymś radzić. Dziewczyna jest wiernym towarzyszem, który z pewnością pomoże Ci w wielu rzeczach, co za tym idzie jest oddana. Lubi spędzać czas z przyjaciółmi, za których by oddała życie. Niestety jest niezdarna, porafi się potknąć z byle powodu, czy przewrócić. Ale ma to swój plus, otóż zawsze stara się patrzeć pod nogi więc można zalożyć, że jest dość dokładna. Niestety, jeśli ktoś ją zdenerwuje to potrafi odpowiedzieć, dla takich osób jest dość wredna i nie patrzy czy tej osobie coś zrobi słownie. Czasami żeby się zakryć używa sarkazmu. To jest jej już taka naturalna obrona.
Wygląd postaci
ziewczyna jak na swój wiek ma dość krótkie, sięgające jej do szyi, brązowe włosy. Są one proste i czuje się w nich bardzo dobrze. Oczy ma duże, koloru brązowego. Nos jest zgrabny i szczupły. Usta nie są za duże, malutkie i wąskie. Imie, jest jasnej karnacjii, jest dość niska jak na swój wiek, oraz jest chuda. Niestety jej budowa ciała nie jest spowodowana treningami.Historia postaci: Bianca urodziła się 12 grudnia w Madrycie. Do 4. roku życia wychowywała się w Hiszpanii, lecz później rodzice pozstanowili przeprowadzić się całą rodziną do Londynu. Jej ojciec jest czarodziejem i pracuje jako auror w Ministerstwie Magii, matka natomiast jest mugolem i obecnie zajmuje się domem, kiedyś natomiast była biznewoman. Dzieciństwo Bianci było bardzo beztroskie, czasami nawet bez zasad i z tego powodu potrafiła narozrabiać. Dziewczyna miała tylko jedyną przyjaciółkę z sąsiedztwa, była nią Lucy. Dziewczynki potrafiły spędzać ze sobą całe dnie, bawiąc się, ucząc oraz rozrabiać. W wieku 7 okazało się, że bedą w tej samej klasie, z czego dziewczyny bardzo się cieszyły. Pierwsze lata toczyły się bez przeszkód, uczyły się, chodziły na lekcje oraz bawiły się w wolnym czasie. Pewną historię obydwie zapamiętają do końca życia.W wieku 10 lat, kiedy obydwie były w czwartej klasie szkoły podstawowej, pewnego dnia przed lekcjami, dziewczyny poszły przebrać się z odzieży wyjściowej. Bianca miała szafkę na początku pomieszczenia, natomiast Lucy na samym końcu, więc spotykały się przy drzwiach wyjściowych, które prowadziły na lekcje. Kiedy Bianca zamykała już swoją szafkę, usłyszała podniesione głosy, wśród nich było słychać głos Lucy. Dziewczyna poszła sprawdzić co się dzieje. Kiedy podbiegła do miejsca krzyków, zobaczyła jak dwóch starszych chłopaków zaczepia jej koleżankę. Bianca bardzo chciała pomóc, lecz nie wiedziała jak, nagle w przypływie złości piłka lekarska, leżąca niedaleko szafki, przy wejściu do sali sportowej, uniosła się w góre i przyleciała niedaleko zamieszania. Zaraz po tym, jak Bianca ją zauważyła piłka spadła jednemu chłopakowi na głowę. Chwilę później plecak jednego z innych uczniów już leciał w stronę drugiego chłopaka. Wystraszeni całą sytuacją uciekli, zostawiając dziewczyny w spokoju. Bianca podbiegła do przyjaciółki, sprawdzając czy nic jej nie jest. Po wstępnej analizie, Bianca nie zauważyła niczego poważnego u koleżanki, w tym samym czasie usłyszały dzwonek oznajmiający lekcje, więc musiały się pospieszyć. Dzisiejsza sytuacja była bardzo ciekawym tematem rozmów przyjaciółek. Po skończonych zajęciach, Bianca bardzo szybko zabrała swoje rzeczy i jak najszybciej skierowała się do domu. W domu opowiedziała całą historię swojemu ojcu, któremu bardzo ufała. Nie wiedziała co o tym myśleć, lecz tato uspokoił dziewczynę mówiąc jej, że jest czarownicą. Tata opisał córce, kiedy dostanie list, oraz co będą musieli zrobić. Bianca nie mogła uwierzyć w ten fakt, ponieważ nigdy nie uważała, że może coś takiego się stać. Po rozmowie z ojcem, wiedziała, że za jakiś czas będzie miała 11. urodziny, więc nie mogła się ich doczekać. W końcu nadszedł jej upragniony dzień, jej urodziny, na których miała dostać swój wyczekiwany list z Hogwartu. Dziewczyna obudziła się z samego rana, nie mogła spać wiedząc, że dostanie swój wymarzony list. Nie można było jej odciągnąć od okna, bo jak się dowiedziała list przynosi sowa. W pewnym momencie, na horyzoncie ujrzała prawdziwą sowę, która leciała w jej kierunku, Bianca była przekonana, że to sowa z Hogwartu. Bardzo chciała zobaczyć już list, zawołała tatę bo nie wiedziała co zrobić. Ojciec otworzył okno, żeby sowa miała gdzie się zatrzymać. Kiedy sowa dotarła na miejsce, wypuściła list, który od razu zabrała Bianca, a tata nalał do małej miseczki trochę wody i podał sowie. Bianca już czytała swój list, na który tak długo wyczekiwała. Tata dołączył się chwilę później i list skończyli czytać obydwoje. Później ojciec pokazał córce wszystkie ważne punkty w liście. Następnego dnia pojechali po wszystkie rzeczy do szkoły. Po wejściu na ulicę Pokątną, Bianca była w szoku, widząc wszystkie witryny sklepowe, że to wszystko jest tak blisko mugoli, a oni jednak tego nie widzą. Kupili wszystkie podręczniki, szaty oraz najważniejsze, pierwszą różdżkę Bianci, po czym wrócili do domu. Po paru miesiącach, pod koniec wakacji w końcu udali się na stację King Cross. Wiedziała, jak dostać się na peron 9 i 3/4 jednak to był jej pierwszy raz i obawiała się tego, ale tata złapał ją za rękę i zrobili to razem. W końcu ! Bianca jest na peronie 9 i 3/4, widząc czerwoną lokomotywę, którą miała jechać do nowej szkoły, była bardzo szczęśliwa. Pożegnała się z ojcem i wsiadła do pociągu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie jako twoja postać oraz zapytaj ucznia o jego imię i nazwisko)
Cześć,jestem Bianca Brown,a ty jak się nazywasz?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie OOC)
(Wiem gdzie jest Pałac Kultury)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Przyjmuje jedzenie * Dziękuje *zaczyna jeść*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Od przyjaciela
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
![[Obrazek: 3dqndfR.png]](https://i.imgur.com/3dqndfR.png)