28.03.2020 04:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.03.2020 04:19 przez Kasperow. Edytowano w sumie jeden raz.)
Imię i nazwisko: Felix Williams
Miejsce urodzenia: Birmingham
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Felix był ambitny, inteligenty, momentami wyniosły i arogancki, często łamał przepisy, aby osiągnąć cel. W przedszkolu na przykład skłócił ze sobą dwóch przyjaciół, którzy wesoło bawili się swoimi drewnianymi samochodzikami, ponieważ bardzo chciał się nimi pobawić, ale były one bardzo oblegiwane, nie bez przyczyny, gdyż były jak to mówiono w jego grupie"najlepszymi zabawkami w całym budynku". Jabłkiem niezgody, które doprowadziło do tejże sytuacji było jedno słowo, którego bardzo jeden z tej dwójki nie lubiał, a Felix o tym dobrze wiedział, a brzmiało ono "koza" ktokolwiek użył tego słowa w obecności tegoż kolegi powodował nagły skok ciśnienia, które powodowało pojawienie się na policzkach rumieńców. Felix podpuścił jednego z kolegów do tego czynu i udało mu się wypełnić plan jaki założył sobie na początku. Cieszył się i był dumny z tego, że bawi się dwiema najlepszymi zabawkami, nie pomknął nawet pochwalić się rodzicom, którzy przychodzili,a by go z odebrać po zajęciach.
Wygląd postaci: Felix jest wysoki (jak na 11-letniego chłopca), posiada niebieskie oczy, które potrafią mimo jego wieku przeszywać spojrzeniem, a w chwilach przebłysku jego inteligencji wydawać by się mogło, że nawet wydać z siebie lekki błysk. Posiada włosy o kolorze mysiego blondu, które w zależności od pory roku byyły ciemniejsze bądź jaśniejsze. Ma ciemne charakterystyczne brwi, charakterystyczne dlatego iż mając 9 lat zbliżył się zbytnio twarzą do kota sąsiadki, a ten pacnął go pazurami po twarzy tworząc blizne na lewej brwi. Lubi nosić białe i czarne koszulki, właściwie większość jego garderoby jest przepełniona czarnymi i białymi koszulkami. Uwielbiał chodzić luźno ubrany, gdyż kochał wygode.
Historia postaci: Felix Kasper Williams, bo tak właściwie brzmiało jego pełne imię urodził się w mugolskim szpitalu w Birmingham. Jego rodzinne czarodziejskie korzenie sięgaj bardzo głęboko choć nie są usłane , tylko i wyłącznie historiami związanymi z czarodziejami, gdyż jego pra pra pra babka była mugolką, a właściwie to żoną jego dziadka Kaspera, który był dumą rodziny z szramą na honorze, którą była właśnie jego żona mugolka. Mimo to pra pra pra dziadek kochał ją i bronił we wszystkich dyskusjach rodzinnych. Jak można się domyśleć rodzinna Felixa wyznawała zasadę czystości krwi, stąd też jego rodzice, którzy byli czarodziejami czuli wyższość zawsze jak wchodzili do przedszkola mugolskiego, aby odebrać swoje dziecko. Felix był jedynakiem choć zawsze pragnął mieć brata bliźniaka jednak nigdy nie odważył się zapytać swoich rodziców o to dlaczego nim jest. Szanował bardzo swoich rodziców i czuł do nich duży respekt, oni zaś wymagali od niego, aby pretendował do bycia najlepszym we wszystkim za co się zabierał, stąd jego wygórowane ambicje czasami zdejmowały mu sen z powiek. Chłopiec często marzył o tym by zostać uczniem Hogwartu, właściwie to w chwilach smutku izolował się, zamykał oczy i wyobrażał sobie, że przemierza korytarze i komnaty Tej uczelni. Felix wykazywał się zdolnościami czarodziejskimi, odkrył je w momencie, gdy grając z kolegami w piłkę zatrzymał ją na parę chwil przed uderzeniem twarz, co bardzo zdziwiło i wystraszyło mugolskich kolegów Felixa, ale Felix starał się unikać tego tematu, gdyż takie polecenie dostał od ojca, któremu Felix się pochwalił tym wydarzeniem. W szkole podstawowej jego cechy charakteru dawały mocno sie we znaki. Często traktował mugolskie dzieci z góry i kusiło go nie raz, aby powiedzieć co myśli o nich wszystkich. Mimo tych złych cech felix potrafił być miły i sympatyczny dla niektórych osób, ale, aby tak się stało musiał zobaczyć coś wyjątkowego w tej osobie. Miał jednego przyjaciela, którego powierzał swoje sekrety i z którym przesiadywał w ławce i bawił się grając w przeróżne gry jak np. warcaby. Felix pewnego ranka został obudzony przez swoich rodziców którzy kazali mu się spakować i zejść na dół, aby ogłosić mu ważną informacje, która miała odmienić jego życie. Felix nie zastanawiał się długo i szybkim krokiem zszedł ze schodów i usłyszał to na co czekał przez wiele lat, że ma szanse dostać się do Hogwartu. Ale, aby się dostać musi spełnić parę wymagań w tym napisanie podania. Felix od razu pobiegł na górę, usiadł przy biurku, odpalił lampkę i wziął się za pisanie. Lecz wiedział, że to czy się dostanie nie zależy od niego w aż tak dużej mierze co od wspaniałych nauczycieli i oczywiście dyrektora, którzy mogą przyjąć bądź odrzucić jego podanie, Felix był jednak dobrej myśli.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
UczeńKlasa1 [FelixWilliams]:*spojrzał na niego swoimi niebieskimi oczami i przeszywającym wzrokiem jednak z lekkim entuzjastycznym uśmiechem* Witaj nazywam się Felix, Felix Williams, cieszę się, że mogę Ciebie poznać, bardzo mi miło.
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
UczeńKlasa1 [FelixWilliams]
coś mi się wydaje, że w Warszawie, ale pewności nie mam)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
UczeńKlasa1 [FelixWilliams]: Co to za zupa ? *ma nadzieje, że to pomidorowa*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Od znajomego
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Jasne, oczywista sprawa
Miejsce urodzenia: Birmingham
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Felix był ambitny, inteligenty, momentami wyniosły i arogancki, często łamał przepisy, aby osiągnąć cel. W przedszkolu na przykład skłócił ze sobą dwóch przyjaciół, którzy wesoło bawili się swoimi drewnianymi samochodzikami, ponieważ bardzo chciał się nimi pobawić, ale były one bardzo oblegiwane, nie bez przyczyny, gdyż były jak to mówiono w jego grupie"najlepszymi zabawkami w całym budynku". Jabłkiem niezgody, które doprowadziło do tejże sytuacji było jedno słowo, którego bardzo jeden z tej dwójki nie lubiał, a Felix o tym dobrze wiedział, a brzmiało ono "koza" ktokolwiek użył tego słowa w obecności tegoż kolegi powodował nagły skok ciśnienia, które powodowało pojawienie się na policzkach rumieńców. Felix podpuścił jednego z kolegów do tego czynu i udało mu się wypełnić plan jaki założył sobie na początku. Cieszył się i był dumny z tego, że bawi się dwiema najlepszymi zabawkami, nie pomknął nawet pochwalić się rodzicom, którzy przychodzili,a by go z odebrać po zajęciach.
Wygląd postaci: Felix jest wysoki (jak na 11-letniego chłopca), posiada niebieskie oczy, które potrafią mimo jego wieku przeszywać spojrzeniem, a w chwilach przebłysku jego inteligencji wydawać by się mogło, że nawet wydać z siebie lekki błysk. Posiada włosy o kolorze mysiego blondu, które w zależności od pory roku byyły ciemniejsze bądź jaśniejsze. Ma ciemne charakterystyczne brwi, charakterystyczne dlatego iż mając 9 lat zbliżył się zbytnio twarzą do kota sąsiadki, a ten pacnął go pazurami po twarzy tworząc blizne na lewej brwi. Lubi nosić białe i czarne koszulki, właściwie większość jego garderoby jest przepełniona czarnymi i białymi koszulkami. Uwielbiał chodzić luźno ubrany, gdyż kochał wygode.
Historia postaci: Felix Kasper Williams, bo tak właściwie brzmiało jego pełne imię urodził się w mugolskim szpitalu w Birmingham. Jego rodzinne czarodziejskie korzenie sięgaj bardzo głęboko choć nie są usłane , tylko i wyłącznie historiami związanymi z czarodziejami, gdyż jego pra pra pra babka była mugolką, a właściwie to żoną jego dziadka Kaspera, który był dumą rodziny z szramą na honorze, którą była właśnie jego żona mugolka. Mimo to pra pra pra dziadek kochał ją i bronił we wszystkich dyskusjach rodzinnych. Jak można się domyśleć rodzinna Felixa wyznawała zasadę czystości krwi, stąd też jego rodzice, którzy byli czarodziejami czuli wyższość zawsze jak wchodzili do przedszkola mugolskiego, aby odebrać swoje dziecko. Felix był jedynakiem choć zawsze pragnął mieć brata bliźniaka jednak nigdy nie odważył się zapytać swoich rodziców o to dlaczego nim jest. Szanował bardzo swoich rodziców i czuł do nich duży respekt, oni zaś wymagali od niego, aby pretendował do bycia najlepszym we wszystkim za co się zabierał, stąd jego wygórowane ambicje czasami zdejmowały mu sen z powiek. Chłopiec często marzył o tym by zostać uczniem Hogwartu, właściwie to w chwilach smutku izolował się, zamykał oczy i wyobrażał sobie, że przemierza korytarze i komnaty Tej uczelni. Felix wykazywał się zdolnościami czarodziejskimi, odkrył je w momencie, gdy grając z kolegami w piłkę zatrzymał ją na parę chwil przed uderzeniem twarz, co bardzo zdziwiło i wystraszyło mugolskich kolegów Felixa, ale Felix starał się unikać tego tematu, gdyż takie polecenie dostał od ojca, któremu Felix się pochwalił tym wydarzeniem. W szkole podstawowej jego cechy charakteru dawały mocno sie we znaki. Często traktował mugolskie dzieci z góry i kusiło go nie raz, aby powiedzieć co myśli o nich wszystkich. Mimo tych złych cech felix potrafił być miły i sympatyczny dla niektórych osób, ale, aby tak się stało musiał zobaczyć coś wyjątkowego w tej osobie. Miał jednego przyjaciela, którego powierzał swoje sekrety i z którym przesiadywał w ławce i bawił się grając w przeróżne gry jak np. warcaby. Felix pewnego ranka został obudzony przez swoich rodziców którzy kazali mu się spakować i zejść na dół, aby ogłosić mu ważną informacje, która miała odmienić jego życie. Felix nie zastanawiał się długo i szybkim krokiem zszedł ze schodów i usłyszał to na co czekał przez wiele lat, że ma szanse dostać się do Hogwartu. Ale, aby się dostać musi spełnić parę wymagań w tym napisanie podania. Felix od razu pobiegł na górę, usiadł przy biurku, odpalił lampkę i wziął się za pisanie. Lecz wiedział, że to czy się dostanie nie zależy od niego w aż tak dużej mierze co od wspaniałych nauczycieli i oczywiście dyrektora, którzy mogą przyjąć bądź odrzucić jego podanie, Felix był jednak dobrej myśli.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
UczeńKlasa1 [FelixWilliams]:*spojrzał na niego swoimi niebieskimi oczami i przeszywającym wzrokiem jednak z lekkim entuzjastycznym uśmiechem* Witaj nazywam się Felix, Felix Williams, cieszę się, że mogę Ciebie poznać, bardzo mi miło.
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
UczeńKlasa1 [FelixWilliams]
coś mi się wydaje, że w Warszawie, ale pewności nie mam)Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
UczeńKlasa1 [FelixWilliams]: Co to za zupa ? *ma nadzieje, że to pomidorowa*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Od znajomego
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Jasne, oczywista sprawa
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
