[Tiara2004]

Obóz Herosów Gra o Sztandar
C.M-To są właśnie Myrmeki*staje w pozycji bojowej*Broń!*wyciąga małą zieloną kulkę z sakiewki*Na mój sygnał wszyscy na ziemie*rzuca kulkę w mrówki*Teraz!*rzuca się na ziemie tak samo jak inni.Rozlega się chuk i trzaski*Biegiem!*rzuca się pędem przed siebie*

[CiastekPL]

Obóz Herosów: Seth Servett

S.S: *Rzucił się biegiem przed siebie i w ciągu kilku sekund wyprzedził wszystkich o dużo, lecz po chwili potknął się o korzeń drzewa i przewrócił. Złamał sobie nogę. Usiadł na ziemi i zaczął czekać aż reszta ich dogoni jęcząc co jakiś czas z bólu*

[Tiara2004]

Obóz Herosów Gra o Sztandar
*Catrina i Silena biegły na przedzie, ale wyprzedził je Seth.Usłyszeli tylko trzask i jego jęki przed nimi*
C.M-A temu co znowu?!
S.R-Wolała bym nie wiedzieć
*Po paru sekundach do gonili Setha*
C.M-Nieźle chłopie.Nieźle co ty pod nogi nie patrzysz?Pokaż to*Przyjżała się nodze*Brawo chłopku mi to wygląda na złamanie....gdzie ja posiałam te fiolkę awaryjną*Grzebie w sakiewce i wyciąga nie wielką fiolkę ze złotym płynem*łyknij tdprowadze cię do obozu, z tą nogą to nie wiele pomożesz w grze...
S.R-W życiu bez ciebie to nie wygramy tego to ty byłaś przewodniczką i tak zostanie.
C.M-To może Ray możesz go odprowadzić?
-Nie ma sprawy

[CiastekPL]

Obóz Jupitera: Seth Servett

S.S: Niee ja zostaje nie będę się tam nudził. Z łuku będę strzela no proszę

[Tiara2004]

Obóz Herosów gra o Sztandar
S.R-Jeśli jesteś pewny to zostaniesz ale musisz nadążać za nami
C.M-Wypij to nektar to ci pomoże...Jakiś kawałek z tąd powinna być sosna Thalii
-Co znowu?
C.M-Nie istotne.Rey zaprowadzi tam Setha i połóż mu runo na nogę jasne?
-Ale Cat co ze smokiem?
C.M-Daj mu to*podaje mu jakiś kwiatek*będzie potulny jak baranek.A teraz chodzicie czas goni!

[CiastekPL]

Obóz Jupitera: Seth Servett

S.S: *poszedł tam gdzie mu kazano, jednak z wielką niechcią*

[Anjali]

Obóz HerosówOfelia Rouse

*Stoi przygotowana do walki lecz pomału zaczyna ją to nudzic*

Obóz JupiterVivienne Clorke

-Już dość tego leniuchowania ide na mały spacer*Rozciągneła się po czym wstała i poszła pochodzic*

[Ewka02]

[Nie mam zbyt dużo czasu ale postaram się pisać]

Obóz herosów
*Sarah przyczaiła się w krzakach przy sztandarze przeciwnej drużyny*
-Kurcze, pilnują go*mruknęła pod nosem*
*chwyciła za swój sztylet*
-Chyba będę musiała poczekać na wsparcie

Obóz Jupiter
*Bethany po chichu oddaliła się od grupy. Mimo, że rzymianie zazwyczaj pracowali w grupach ona była straszną indywidualistką*
*Po chwili usłyszała szelest w krzakach.*
*Wyciągnęła sztylet i skoczyła na Sarah*
S.E: Co ty robisz?! *syknęła*
B.E: Myślałam, że to ktoś z przeciwnej drużyny *powiedziała przepraszającym tonem*
S.E: Nic się nie stało tylko siedź cicho bo niedaleko stąd znajduje się sztandar przeciwnej drużyny *powiedziała szeptem*
B.E: *Razem z Sarah podkradła się do obozu drużyny przeciwnej*
S.E: Strzegą sztandaru, ale chyba są już znudzeni czekaniem
B.E: Trzeba wykorzystać sytuację
S:E: Zrobimy tak, ty odwrócisz ich uwagę, a ja pójdę po sztandar
B.E: Niby ja miałabym odwrócić ich uwagę? Mam przebiec im przed nosem i sprawić by mnie gonili *powiedziała sarkastycznie*
S:E: Świetny pomysł. Nie są przygotowani na to, więc cię nie zaatakują, a część na pewno za tobą pobiegnie.
B:E: Czarno to widzę, ale niech ci będzie *dodała zrezygnowana*

[Tiara2004]

Obóz Herosów Gra o sztandar
*Grupa Catriny była nie daleko sztandaru przeciwnej drużyny*
C.M-Już nie daleko
S.R-Obyś miała racje
C.M-Uwaga....*kuca za jednym z krzaków*Pilnują...*nagle dostrzaga swoją przyrodnią siostrę Sarah.Prubuje dać jej sygnał,że oni odwrócą ich uwagę, a ona ma zabrać sztandar*

[Ewka02]

Obóz herosów
*Sarah dostrzegła swoją przyrodnią siostrę*
S.E: Bethany stój
B:E: Przecież miałam odwrócić ich uwagę
S:E: *pokazała Beth grupę Cat*
B:E: Z tego co mi się wydaje to ona chce odwrócić uwagę przeciwników, a my mamy odebrać sztandar
S:E: *pokazała siostrze, że się zgadza*