Podanie na ucznia
[IC]
Imię postaci:Albert
Nazwisko postaci:Molton
Miejsce urodzenia:Bristol, Anglia
Data urodzenia:5 stycznia 2033 roku
Czystość krwi (0%,50%,100%):100%
Historia postaci:To były jego drugie urodziny. Rodzice stojąc nad ogromnym tortem z dwiema dużymi świeczkami rozmyślali nad tym co będzie z ich synem,czy będzie taki jak oni czy może całkiem normalnym dzieckiem... Jeśli nie odziedziczy daru to jak odnajdzie się w tym innym,zaczarowanym świecie...
Postanowili żyć jak inni nie mający mocy,nic nie narzucali swojemu małemu synkowi,nawet ukrywali co potrafią,dopóki nie przekonają się,że Albert też ma dar. Byli szczęśliwą nie rzucającą się w oczy rodziną,mama czasem pod nieobecność syna pomagała sobie w domowych obowiązkach korzystając z magicznych zaklęć... I tak gdyby ktoś popatrzył przez okno zobaczył by jak miotła sama zamiata podłogę,do garnka z kranu leci gotowa zupa a talerze po zjedzeniu są całkiem czyste...
Albert natomiast jako pięciolatek odkrył,że wystarczyło bardzo mocno pomyśleć i tego bardzo pragnąć i będzie to miał. Tak też stało się kiedy pod choinką znalazł dla siebie prezent i odpakowując go marzył o samolocie niestety gdy odpakował to był samochód i nagle zamienił się w samolot i już byli pewni,że Albert ma dar...
Apogeum jego mocy pojawiło się gdy skończył dziesięć lat. Wtedy w domu zaczęły się dziać różne dziwne rzeczy,przedmioty samoistnie się przesuwały,światła raz gasiły,raz się same zapalały,a rodzicom robił różne psikusy. Nie potrafili sobie z nim już poradzić ,gdy nagle do domu przyfrunęła sowa z listem.
Następnym etapem wprowadzającym Alberta w świat magi były zakupy na ulicy Pokątnej. Pierwszą rzeczą jaką zapragnął była różdżka ale jak wszyscy wiedzą różdżka sama musi wybrać właściciela...
O sowie również marzył i bardzo chciał ją mieć tylko do swojej dyspozycji.
Pewnego dnia nastąpił dzień na który bardzo czekał-wyjazd do Hogwartu.
Nie przypuszczał jednak,że to będzie takie trudne,ponieważ wejście do pociągu na stacji King's Cross będzie takie trudne. Schody do pociągu wydłużały się w taką ilość,że nie było sposobu ich pokonać... Tak się bynajmniej wydawało....
Wygląd postaci: Rodzice Alberta byli wysokimi ludźmi,Albert jak się wszyscy spodziewali był wyrośnięty jak na swój wiek. Włosy nosił długie do ramion i związane w kucyk z tyłu głowy,barwą przypominały pióra kruka,oczy natomiast miał zielone jak młoda trawa wiosną. Twarz miał podłużną,a kości policzkowe wystające. Najczęściej nosił czarną koszule i pasiaste spodnie, nigdy nie wiązał sznurówek w swoich rozczłapanych butach. Sylwetkę miał szczupłą,wręcz wychudzoną. Jego ręce i nogi były nieproporcjonalnie długie. Postać chłopca była dość ekstrawagancka,w żadnym sklepie nie można było spotkać tych samych ubrań co nosił Albert. Kolekcja pasiastych spodni nie miała swojego zakończenia i co dzień nosił nowe kolory. Na noc zakładał czapkę,jakby było mu zimno w uszy.Nikt nie znał przyczyny tego dziwnego zwyczaju.
Cech charakteru: Alberta charakteryzuje duża wrażliwość i poczucie humoru. Na co dzień ma zawsze uśmiech na twarzy i lubi bardzo wszystkich rozśmieszać. Tylko czasem chodzi zamyślony,ale wtedy wiadomo,że próbuje coś lub kogoś rozgryźć.
Jego gorszą stroną charakteru jest to,że jest humorzasty. Czasem bywa bardzo złośliwy i przekorny. A gdy Albertowi ktoś zaszkodzi i go zrani nigdy nie zapomina wyrządzonych mu krzywd i wtedy bywa mściwy.
Zainteresowania: Do jego głównych zainteresowań należą zamki a dokładnie jego mieszkańcy. Jego konikiem były smoki i analizowanie tego gatunku.
[OOC]
Nick w Grze : MleczuPL
Skąd dowiedziałeś się o serwerze ? Od Michała (Drolla) z live .
Co to jest IC i jak je zapisujemy ? IC (In Character) jest to czat na ,którym piszemy jako postać. Zapisujemy bez niczego.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy ? OOC (Out Of Character) jest to czat na ,którym piszemy jako my osoba siedząca przed ekranem monitora. Zapisujemy w nawiasach np. (kto ma mleko)
Napisz akcję,w której twoja postać kupuje dowolny słodycz w Miodowym Królestwie, w Hogmsead
[A]- Albert [S]- Sprzedawca
[A]-*Spokojnie wchodzi do sklepu * Dzień dobry .Chciałbym spróbować czegoś niebanalnego.
[S]- *tajemniczo spojrzał na niego*Witam .Proponuję "Fasolki wszystkich smaków Bertiego Botta.
[A]- *było widać,że mocno się zastanawia*Hmmm to może być właśnie to czego szukam.... Poproszę.
[S]- *sprzedawca uśmiechnął się*Dobrze zapakuję. Czy mogę w czymś jeszcze pomóc?
[A]- Właściwie to tak.*olśniło go*Potrzebuję coś na prezent,dla dziewczyny....
[S]- To może "Czekoladową żabę" zapewne będzie zaskoczona...*znów się uśmiecha*
[A]- Na pewno zrobi niezapomniane wrażenie,a o to właśnie chodzi...*teraz oboje się śmieją*
[S]- To co zapakować do ozdobnego pudełeczka dla niepoznaki?
[A]- Tak,poproszę...Ile płacę?
[S]- Będzie z 26 galeonów.
[A]- *Położył galeony na ladę i wyszedł mówiąc do widzenia.*
[S]- *Odpowiada*Żegnaj.
Przeczytałeś regulamin? Oczywiście ,że tak.