Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
Geralt
Azkaban




Posty: 88
Tematy: 11
Sty 2015
Slytherin

#1
Imię i nazwisko: Alastor Habooth
Miejsce urodzenia: Szpital św. Munga w Londynie.
Status krwi: 100%.
Cechy charakteru: Alastor to bardzo pracowity chłopiec. Zawsze gdy go o coś poproszono w domu to robił to i trochę za często. Jego rodzeństwo to zauważyło i zaczęło go trochę wykorzystywać. Jest nieśmiały, dlatego nie umie się często postawić, jednak nie znaczy to, że jest łatwowierny. Jest on koleżeński, jeśli ktoś jest dla niego miły. Jest także zaradny. Ma raczej pokojowe nastawienie. Jest lojalny wobec swojej rodziny, która w niego nie wierzy. Sam myśli, że jest jej zakałą. Umie dobrze myśleć - to fakt, lecz zostawia to dla siebie i tego nie rozwija, może dlatego, że nie ma dużo przyjaciół.
Wygląd postaci: Alastor to niski chłopiec. Posiada on jasne blond włosy, a przez tą czuprynę przebijają się Jego szare oczy. Ubiera się on elegancko, jednak nie tak szykownie jak reszta jego rodziny. Preferuje on długie bluzy i ciemne spodnie. Chłopiec jest troszkę przy kości, lecz tego za bardzo nie widać. Wraz z wiekiem trochę się to zmienia, ale przyglądając się mu, można zauważyć, że ma trochę na wadze. Mądre rysy twarzy odziedziczył po ojcu. Nie ma żadnych znamion szczególnych. Jego mimika twarzy jest zawsze spokojna, czasami trochę przestraszona. W szkole przestrzega zasad noszenia mundurka.
Historia postaci: Alastor urodził się w Klinice św. Munga jako syn Augustusa i matki, której nigdy nie znał, ponieważ ojciec ze złości na nią, że ich zostawiła, nigdy o niej nie wspominał. Tak wychowywał się świadom magicznej mocy na świecie w Haboothfell, niedaleko River Heights. Jego objawienie mocy wyglądało mniej więcej w taki sposób: brat Anduin jak zwykle zmusił małego 5-latka do zmywania naczyń, pewnego dnia Alastor się przełamał i powiedział nie, jednocześnie unosząc talerz w górę i roztrzaskiwując talerz o głowę swojego brata. Od razu przybiegła siostra Lilynette i wielki ramadan był z tego jak go boli i w ogóle. Anduin wylądował w Mungu, ale Alastor w głębi serca się cieszył, chociaż dostał niezłe lanie od ojca. Gdyb bliźniaki poszły do szkoły, trochę się uspokoiło. Mógł zacząć rozwijać swoje pasje, m.in.: opiekowanie się roślinami i czytanie książek. Pewnego dnia, 23 marca, w jego 11 urodziny, przyleciała sowa, która zrzuciła list z Hogwartu. Alastor trochę się bał, ale wiedział, że czeka go nowy i fantastyczny świat. Wyruszył na wiele razy już odwiedzaną przez niego z ojcem ulicę Pokątną, kupił potrzebne książki, szaty i potrzebny sprzęt, aby 1 września przejść przez magiczną barierkę na King's Cross, wsiąść do Hogwart Express i odjechać do Hogwartu ze swoim rodzeństwem idącym do IV klasy, żegnając ojca. Zastanawiał się, czy trafi do Gryffindoru jak bliźniaki, czy też może do Slytherinu, jak jego ojciec.

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Jestem.. Alastor.. *Powiedział nieśmiałym i załamującym głosem podając mu rękę.*

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(No w Warszawie, ale nie wiem na jakiej ulicy, nie mieszkam tam.)


Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Dzięki... *Powiedział biorąc talerz i wąchając co to jest*

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
MK, ale wcześniej od kolegi, który też tu gra.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
#2
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: N8E9j5b.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.