26.08.2016 21:29
*Usiadł koło Cleo, po czym zwrócił wzrok na Ojca Cleo* Nathan. Po prostu Nathan, szanowny panie. *Wziął sobie jedną truskawkę po czym przegryzł ją i połknął razem z liśćmi* Proponowałbym zabrykadować dom, w nocy jest szczególnie niebezpiecznie. Łażą Ci Zimni, wtedy jedno ukoszęnie i po człowieku. Jedynie amputacją danej koniczyny pomoże, choć nigdy to nie jest pewne. Mam nadzieję iż państwo mają się czym bronić, strzał bądź zniszczenie mózgu tylko pomaga. Ale na razie, nie będę o tym mówił.