Witaj!

Zaakceptowane Podanie na ucznia. [VadlordS]
VadlordS
Azkaban




Posty: 82
Tematy: 15
Lut 2015
Gryffindor

#1
Imię i nazwisko: Sasha Smirnow
Miejsce urodzenia: Rosja, Sybir
Status krwi: 75%

Cechy charakteru: Sasha jest osobą, którą można zdefiniować pojedynczym słowem... Lekkomyślny. Jeżeli jest coś co można zrobić i jest zabawne lub można z tego zaczerpnąć jakichś korzyści to Sasha to zrobi, mimo tego że jest to ryzykowne czy nawet niebezpieczne. W połączeniu z jego odziedziczonej po mamusi upartości daje to prawdziwą mieszankę wybuchową. Zawsze traktował i będzie traktował ludzi na równi ze sobą, nie akceptuje faktu, że ktoś może być lepszy lub gorszy od niego nieważne z jakiej rodziny pochodzi lub jakiej narodowości jest. Skoro jest lekkomyślny to musi być też odważny, tylko w jego przypadku nie jest to cecha pozytywna. Mimo, że wychował się w rodzinie czarodziejów to nigdy nie zamierzał polegać w stu procentach na magii, wyznaje zasadę, że nie warto chodzić na skróty co z jego brakiem cierpliwości nie idzie w parze.
Często okazuje swoją sympatię innym poprzez zaczepianie ich. Jest osobą bardzo szczerą i nigdy nie kłamie dla własnej korzyści. Wyjątkiem są tylko momenty, kiedy mógłby zranić czyjeś uczucia... Życie nauczyło go, że słowa ranią dużo bardziej niż czyny. Do mieszanki osobowości można dorzucić jeszcze niepohamowaną miłość do wszystkiego co słodkie. Najbardziej denerwującą cechą Sashy jest niewątpliwie jego NIENAWIŚĆ do porażki, chęć zwycięstwa i determinacja do zostania najlepszym. Chociaż nie preferuje nieczystych zagrywek to zdarza mu się męczyć osoby, które są od niego w czymś lepsi bo nie przyjmuje wiadomość, że tak jest. Chociaż myśli o sobie to czasami innych przekłada nad siebie, głównie jeżeli chodzi o osoby z jego najbliższego otoczenia. Jest bardzo energiczny i żywy, jest wszędzie i nigdzie, biega i skacze niszcząc wszystko na swojej drodze.

Wygląd postaci: Sasha to młody chłopaczek o wzroście powyżej przeciętnej, długich kończynach i chudej posturze. Ma bardzo jasną karnacje, prawie że białą skórę, bardzo jasne, krótkie, lekko kręcone blond włosy jak i niebieskie oczy. Na jego twarzy widnieją ostre jak na swój wiek rysy oraz wrodzony groźny, który odziedziczył po ojcu. Mimo swojego dosyć zabawowego charakteru przez rówieśników zawsze był uważany za chuligana i tego od którego trzeba się trzymać z daleka. Ubiera się normalnie, w lecie luźne koszulki i spodenki w zimie jednak zawsze nosi futrzane kurtki, które zawsze chroniły go przed mrozem. Nie ma żadnych blizn, charakterystycznych znamion czy pieprzyków, w tym względzie jest całkowicie przeciętny.

Historia postaci: Historia Sashki zaczęła się 11 lat temu kiedy to w czasie syberyjskiej zimy przyszedł na świat mały bobasek, którego główkę zdobiły małe białe włoski, jego skóra była jasna niczym śnieg, który zdobił wtedy tą surową jak i piękną krainę.
Od najmłodszych lat interesował się zawodem swojej matki, która była czarodziejką i specjalizowała się w Starożytnych Runach. Sasha nie znał swojego ojca ale miał kochającą matkę, oraz dziadka i babcię, którzy wspólnie go wychowywali. Dziadkowie również byli czarodziejami, często pokazywali młodemu Sashy magiczne księgi i magiczne sztuczki z ich dziecięcych lat, na swoje ósme urodziny dostał nawet zabawkową miotłę dla dzieci, którą rozbił pierwszego dnia wpadając w stodołę za domem, cóż... To było do przewidzenia. Co prawda dla zwykłych ludzi życie na sybirze pewnie byłoby nie łatwym orzechem do zgryzienia, jednak dla czarodziejów nie było tak tragicznie. Zawsze mieli co włożyć do garnka, dzięki magii ich domek wypełniał się ciepłem. Na swoje dziewiąte urodziny dostał od dziadków szczeniaka Owczarka Kaukaskiego, któremu poświęcał cały swój wolny czas. Tresował go, szkolił. Już po kilku tygodniach stali się dla siebie najlepszymi przyjaciółmi. Już w tamtym czasie zaczęły dziać się wokół niego dziwne rzeczy, miał wrażenie jakby mógł porozumiewać się ze swoim pupilem za pomocą myśli, słyszał jego głos, chociaż zdarzało się to bardzo rzadko. Gdy wychodził na zewnątrz podczas śnieżycy, ta się uspokajała a śnieg omijał go tworząc wokół niego zaspy. Już wtedy było wiadomo, że ma moc. Niecałe dwa lata później jego matka dostała list od ojca Sashy, który jak się okazało był Włochem, mówiący, że powinien udać się do Londynu do jego rodziny, oraz że został zapisany do Hogwartu (gdyż główna gałąź jego rodziny pochodzi z Włoch - Od strony ojca) i, że ich potomek powinien iść do Hogwartu i tam uczyć się magii... Tak więc tydzień przed swoimi urodzinami, wraz ze swoim psem i rzeczami wylądował u nieznanej mu dotąd ciotki włoszki w Londynie, gdzie spędził jakiś czas.  Już pierwszego dnia pobytu, gdy wyruszyli z ciocią i jego nowo poznanym rodzeństwem na ulicę pokątną żeby zakupić potrzebne mu księgi i różdżkę zmiana klimatu dała mu popalić poprzez ogromne bóle głowy i mdłości, które doprowadzały do częstych wymiotów. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, udało im się zamknąć listę zakupów. Resztę swojego pobytu spędził w łóżku, gdy tak chorował do jego okna przyleciała sowa, która wleciała do środka i wylądowała na jego łóżku, podała mu list do ręki z pieczęcią Hogwartu, oczywiście otworzył list i przeczytał go, ciocia pomogła mu napisać odpowiedź, którą wysłał tą samą sową do dyrekcji szkoły, kilka miesięcy później wylądował w pociągu wraz ze swoimi rówieśnikami. Po jakimś czasie dotarli na miejsce, nauczyciele poprowadzili ich do wielkiej sali gdzie odbyła się ceremonia przydziału do domów.

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Z reklamy.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? TAK

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Verteo
Azkaban




Posty: 457
Tematy: 24
Gru 2014

#2
Mieszkasz w Rosji a idziesz do Hogwartu? Absurd.
Rosjanie dostawali list z Durmstrangu. Sprostuj to w historii ale powiedz mi o co chodzi, może ja o czymś nie wiem.

Podanie WSTRZYMANE
[Masz 3 dni na poprawę. O poprawie poinformuj mnie postem w tym wątku.]
VadlordS
Azkaban




Posty: 82
Tematy: 15
Lut 2015
Gryffindor

#3
Poprawione. Confused
Z Martynką (zappersugar) chcemy pograć sobie rodzinkę pół Włochów - pół Rosjan. Ja wolałem przybyć od strony rosyjskiej części rodziny jako, ze ojcem mojej postaci miał być Włoch. A matką Rosjanka, która wróciła do domu na Syberie gdy dowiedziała się, że jej ukochany ma już żonę i rodzinę. Teoretycznie powinien iść do Durmstrangu ale tutaj nie ma Durmstrangu a nie chce grać dzieciaka, który urodził się w Rosji a żył w Anglii, więc tak to załatwiliśmy.
Verteo
Azkaban




Posty: 457
Tematy: 24
Gru 2014

#4
Włochy tez mi nie pasują bo śmierdzą Beauxbatons, no ale...
ZAAKCEPTOWANE
[Obrazek: 58FGqR8.png]

Aby otrzymać range, poproś o nią na /helpop wysyłając link do podania.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.