Witaj!

[M] The Walking Dead
EvEnT
Czarodziej




Posty: 151
Tematy: 22
Gru 2014
50
Po chwili dłuższej siedzenia i nasłuchiwania komunikatów nadawanych przez krótkofalówki w końcu otworzył gębe

Tak wogóle to kto mi życie uratował? Bo chyba nas ominęła procedura przywitania jak ludzie, a nie te chodzące bezmózgie sierwa..
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
*zaczął się rozglądać po dole patrząc czy coś wypatrzy.*Ciekawe...David aktualnie mam osiemnaście lat ale przed apokalipsą grałem w takie symulatory to troche wiem jak pilotować w grze i widze że te umiętności się teraz przydają.
EvEnT
Czarodziej




Posty: 151
Tematy: 22
Gru 2014
50
Hm.. David. Ja jestem Artem. Wolę o sobie dużo nie mówić bo szczerze nigdy nie wiadomo komu można ufać w tych.. nowych czasach. Ale jak uznam, że jestescie spoko ludzie to wtedy mogę powiedzieć cos więcej. A tak w zasadzie to gdzie lecimy dokładnie?

Rozglądnął się za okno helikoptera próbując ogarnąć gdzie są
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
Góry Montana tam dom ma towarzysz. Helikopter znaleźliśmy przypadko na tym lotnisku co ciebie uratowaliśmy, nie miał tylko paliwa. Mamy jeszcze mape aktualnie ta jest moja tam zaznaczałem przed ucieczką z Florydy wszystkie możliwe miejsca ukrycia. *podał mu mape*
EvEnT
Czarodziej




Posty: 151
Tematy: 22
Gru 2014
50
*Wziął mapę do rąk i zaczął ogarniać* Mhm.. Rozumiem.
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
Jesteś drugą osobą której pomogłem.Pierwsza osoba siedzi koło mnie.*wskazał na Harrego.*[b][/b] Spotkaliśmy się na jednej z farm w Georgii.Teraz są takie czasy że na każdym kroku mogą być tacy ludzie że zabiją nie patrząc kogo zabijają.
EvEnT
Czarodziej




Posty: 151
Tematy: 22
Gru 2014
50
No wiadomo... Długo ten lot będzie jeszcze trwał? Bo ostatnimi czasy ciągle uciekałem i skoro mam chwile odpoczynku to chętnie bym się kimnął
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
Nad ranem będziemy zapewne. *wskazał na horyzont*Dolecimy w spokoju wyspałem się przez wcześniejsze noce to zostane na stanowisku i będe leciał dalej.Więc śpij nie jestem taki ze wezmę pistolet i strzele wam w łeb. Dobranoc.
EvEnT
Czarodziej




Posty: 151
Tematy: 22
Gru 2014
50
Ok.. *ziewnął, przymknął patrzały i uderzył w kimono*
eryksuper
Azkaban




Posty: 396
Tematy: 23
Sty 2015
Ravenclaw

*Chłopak wstał z łóżka, po cichutku, po czym wyszedł na dwór i ustawił butelki w różnych miejscach. Przyszykował on pistolet, wkładając sobie do kieszeni spodni, i czekał na Cleo. Zajął się on również dokańczaniem płotu*



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 2 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.