[ProrokCodzienny]

** Prorok codzienny jest dostępny do zakupienia już dzisiaj (20.01.2017) od godziny 7:00 w miejscach takich jak ministerstwo, dziurawy kocioł, pokątna oraz miejscowość Hogsmeade. Osoby zamawiające proroka codziennego w Hogwarcie, dostaną go przy jedzeniu śniadania w zamku.**

W dzisiejszym numerze:

- Inkwizytorzy Kramera poszerzają działanie na Wielką Brytanie.

- Magorath Powrócił!

- Tajemnica Śmierci Catherine Gingerblade!

- Powiew świeżości w Banku Gringotta!

- River Heights już dostępne dla czarodziejów!

1. Inkwizytorzy Kramera poszerzają działanie na Wielką Brytanie.
Kilka artykułów temu wspominaliśmy o narastającym ruchu wśród niemagicznej społeczności Norwegów. Grupa Mugoli zorganizowała się w „Inkwizytorów Kramera” i obrała sobie za cel uświadamianie ludzi o istnieniu magii. Ruch zaczął widocznie zbierać coraz większe poparcie, gdyż na terenie naszego kraju powstała filia tej organizacji.

Od 1645 roku w Wielkiej Brytanii nie ujrzeliśmy otwartego procesu o czary przeprowadzonego przez społeczeństwo niemagiczne. Ludzie dzięki staraniom Rady Magów, a później Ministerstwa Magii zaczęli uważać istnienie Magii jako wymysł fantastyczny który jest zachowany dla dzieci, które nie potrafią wytłumaczyć sobie istnienia jakiegoś zjawiska. Odnaleźli sobie swoje własne wytłumaczenia na wydarzenia, które obejmują nasze oba światy, dlatego kiedy jakiś smok przeleciał nad wioską pojmowali to jako latające balony czy inne tego typu przedmioty.

Jednak ostatnia sytuacja w Norwegii nie wpłynęła dobrze na „utrzymywanie tajemnicy”. Słabo prosperujące Ministerstwo Magii tamtejszego kraju nie potrafiło radzić sobie z problemami wytwarzanymi przez czarodziejów. Powoli uświadamiani Mugole zebrali się w grupę „Inkwizytorów Kramera” i rozpoczęła rozsyłanie ulotek, wieszanie plakatów i ogólną akcje uświadamiania Mugoli o naszym istnieniu. Ruch stał się tak popularny w Norwegii, że również w Wielkiej Brytanii zebrała się grupa ludzi naśladujących ich zachowanie. Na ich czele otwarcie stanął Hektor Stone, charłak powiązany biologicznie z niegdyś sławnym Jordanem Stonem. Rozpoczął on nawoływanie do walki oraz wyjaśnianie nie-magom sposobu funkcjonowania społeczeństwa czarodziejskiego. Nie potrafimy zauważyć co sprawia, że jest on tak zawzięty względem czarodziei. Na nasze szczęście Mugole aktualnie uważają Stone’a za dziwaka i szaleńca, jednak z czasem zbiera on wokół siebie coraz więcej młodych osób. Dokonano już pierwszego morderstwa na czarownicy Lilianie McGacket, która została pchnięta sztyletem około sześćdziesiąt cztery razy w okolicach Glasgow. Posiadała na sobie wypalone znamię przełamanej różdżki. 

Powinniśmy obawiać się Inkwizytorów? Co na to Herpon Margel oraz Fred Johnson?

2. Magorath Powrócił!
Czy to możliwe, że najgroźniejszy czarnoksiężnik ostatnich lat przezwyciężył śmierć? W pewnym sensie tak. Kilka dni temu widziano go nad Hogsmeade. Wielki latający okręt - bo o nim mowa - otrzymał swoją nazwę na cześć Magoratha Elda. Członkowie załogi, zapytani o genezę imienia statku, tylko wymienili między sobą uśmiechy. Więcej na ten temat powiedział Matthew Wright - zaledwie kilkunastoletni pierwszy oficer na okręcie. "Niestety muszę zaprzeczyć jakiemukolwiek powiązaniu ze sławnym czarodziejem, chcieliśmy tylko przyciągnąć uwagę większej ilości ludzi i jak widać udało się. Nasza załoga liczy już kilkanaście osób, a cały czas zgłaszają się nowi chętni" - powiedział jednemu z redaktorów.

Konstrukcja statku opiera się na połączeniu około stumetrowego kadłuba z ogromnym balonem, wypełnionym tajemniczą substancją. Na rufie widać ogromne śmigło, które prawdopodobnie dodatkowo napędza okręt.  Niestety nikt spoza załogi nie ma wstępu na pokład, więc to, co jest na nim ukryte pozostaje w swerze domysłów. Trzeba jednak przyznać, że całość robi dobre wrażenie.

Należy również wspomnieć o kapitanie Lograinie. Jest to nadal nieznana i tajemnicza postać w brytyjskim społeczeństwie. Na pewno wiadomo tylko tyle, że uczęszczał do Instytutu Magii Durmstrang. Oczywistym jest również, że znaczną część swojego życia spędził na morzu. Na okręcie kazał wywiesić zielono-żółtą banderę, jednak znaczenia tych barw można się tylko domyślać. 

Najważniejszą kwestią jest cel pojawienia się okrętu w Hogsmeade. Świadkowie relacjonują, że kilku ludzi uzupełniało zapasy w okolicznych sklepach, inni zaś werbowali nowych członków załogi w jednym z barów. Jednoznacznie można stwierdzić, że załoga szykuje się na długą podróż. Jednak dokąd? Tego ani Oficer, ani Bosman nie chcieli zdradzić. "Jak to dokąd? Po skarb!" - skwitowali uśmiechając się do siebie.

3. Tajemnica Śmierci Catherine Gingerblade!

W życiu bywają chwile, gdy tajemnice są zabierane do grobu. Gdy zbrodnie są do tego stopnia doskonałe, iż osoby które sie ich dopuściły nigdy nie zostaną odnalezione, a tym bardziej osądzone. Co jednak, jeśli osoba zamordowana wróci jako duch chcąc zakończyć pare spraw, których jej odmówiono? W takiej chwili nie trudno odkryć tożsamość mordercy. Tak też było w tej chwili, kiedy to młoda panna Gingerblade po rozmowie z aurorami odnalazła jednego z naszych reporterów. Z łzami w oczach opowiedziała swą smutną historię, na temat tego jak zamordowała ją jej własna MATKA. Nora Gingerblade, gdyż takie są jej dane, jest winna śmierci swej podopiecznej. Jednak jak do tego doszło i dlaczego? Otóż jak każdemu pewnie wiadomo Catherine Gingerblade i Herpon Margel mieli sie pobrać, łącząc przy tym węzłem małżeńskim dwa skłócone rody. Nie podobało sie to prawdopodobnie ich członkom, lecz pomimo wszystko Emil Gingerblade zaprosił wszystkich na kolacje w swym domu, zapewne nie mając pojęcia o tym jak całość sie zakończy. Atmosfera, jak łatwo można sie domyśleć była napięta, w skutek czego owe wydarzenie szybko sie zakończyło. Na odchodne Nora zaproponowała Catherinie napój, a następnie coś do zjedzenia. Kobieta wzięła to, a następnie upadła na ziemie nieprzytomna. Ocknęła sie pare chwil później, widząc nad sobą Matkę, która niczym najlepsza aktorka grała swą role pomocy medycznej konającej Catherine. To ostatnie co zmarła pamięta, lecz poparła jeszcze wszystko doskonałymi słowami, które obecnie przytoczę. “Jak w pełni zdrowa, bez przewlekłych chorób i klątw kobieta mogła po prostu upaść i umrzeć.” Wskazuje to jasno, iż winowajcą wszystkiego jest nikt inny jak Nora. Pozostaje jednak pytanie. Kim jest owa kobieta, skoro z zimną krwią potrafiła zabić własną córkę? Aurorzy prosili, by na końcu artykułu dodać informację, iż Nora Gingerblade jest oficjalnie poszukiwana i każdy kto pomaga jej sie ukrywać, jest równie winny. Analogicznie, jeśli ktoś pomoże w jej pochwyceniu, dostanie należytą nagrodę.

**Znajduje się tutaj zdjęcie Nory Gingerblade z napisem "poszukiwana" oraz z informacją, że każdy, kto wie coś na temat co się obecnie dzieje lub gdzie przebywa Nora Gingerblade są proszeni o zgłaszanie się bezpośrednio do biura aurorów**
 [Obrazek: ZTPEEfv.png]

4. Powiew świeżości w Banku Gringotta!

Prawdziwą rewolucję w bankowości zapowiedziały Gobliny z Banku Gringotta. W specjalnym wywiadzie udzielonym Prorokowi Codziennemu Pani Tilopa Pixwiz poinformowała, że oprócz modernizacji systemu skrytek, wkrótce zostaną wprowadzone różne udogodnienia, a Bank poszerzy zakres swojej działalności. 

Nowością ma być przede wszystkim Wydział Rzemieślnictwa Złotniczego i Kowalstwa, który we współpracy z Niemiecką Czarodziejską Kuźnią Goblinów będzie zajmował się obróbką metali szlachetnych i wykuwaniem broni białej o specjalnych właściwościach. Jak wspomniała Pani Pixwiz, owe produkty będą niepowtarzalnej jakości, a ich wyrób będzie wymagał dużego nakładu pracy oraz finansów. 

Innowacją ma być również comiesięczna loteria zwana "Galeolotkiem". Oferta idealna dla osób lubiących szczyptę hazardu. Za niewielką opłatą będzie można pomnożyć swój dobytek nawet kilkukrotnie. Więcej jednak Pani Pixwiz nie mogła powiedzieć, gdyż loteria jest dopiero w fazie planowania.

W planach znajduje się również umożliwienie klientom zaciągania kredytów. Nie wiemy jednak jeszcze ile będzie wynosiło oprocentowanie, oraz jakie warunki będzie trzeba spełnić by otrzymać pożyczkę.

5. River Heights już dostępne dla czarodziejów!

Już od dzisiaj, każdy czarodziej może dostać się do nowej wioski i rozpocząć zakupy działek oraz domów tam specjalnie przygotowanych! Jednak to nie wszystko! Dla wszystkich co mają zamiar zakupić pustą działkę dołączamy do wydania proroka kupon z zniżką, aż o 5% ceny działki. Z obecnych źródeł wiemy, że wioska została podłączona pod sieć kominków, a zarząd błędnego rycerza już rozpatruje metody podłączenia autobusów pod tą miejscowość. Oczywiście dla osób bardziej zdolnych, nie będzie problemów z deportowaniem się do River Heights. Już w poprzednich numerach informowaliśmy was o opisie wyglądu wioski, teraz każdy z was może się tam dostać i zwiedzić wspaniałe tereny, kilka ciekawych budowli i specjalnie przygotowanych pod wioskę miejsc. 

Pracownicy departamentu zarządzania parcel i budowli są przygotowani na sprzedaże w wiosce czarodziei. Wszystkie sowy z umówieniem terminów sprzedaży domów proszę kierować do obecnej jeszcze dyrektor tego departamentu - Stelli White. Zostanie wyznaczony wtedy pracownik, który zajmie się takową sprzedażą. Dyrektor departamentu poinformowała nas również, że w przypadku dużego zainteresowania w sprawie zakupienia jakiegoś domu, będą odbywać się różnego rodzaju licytacje. Więc warto zawsze zapytać, czy taka cena to będzie ostateczna cena.

**Do gazety jest dołączony kupon z zniżką 5% na zakup działki w wiosce River Heights, osoby które chcą taki kupon prosimy o zostawienie nam w gazecie łapeczki w górę, jest to dla nas motywacja i wyznaczenie jakości gazety oraz wliczana informacja w przelicznik pieniędzy jakie dostanie gazeta.** 

[ProrokCodzienny]

@Dodano zdjęcie Nory Gingerblade, dziękujemy za przesłanie i zrobienie takiego ślicznego.