[Assassin]

[Obrazek: fobNk5k.png]

Data urodzenia:
5 stycznia 2040

Czystość krwi:
Who knows

Przynależność rasowa lub etniczna:
Pół Portugalczyk, pół Norweg

Miejsce urodzenia:
Sør-Trøndelag w Norwegii

Aktualne miejsce zamieszkania:
Posiadlosc Gingerblade w Hogsmeade.

Dom:
[Obrazek: 3TfSwc2.gif]

Zdjęcie/Rysunek postaci:
[15-19]

Spoiler

[Obrazek: xbisW3s.png]

[20-27]
[Obrazek: bwnvdaR.png]

Opis wyglądu postaci:

Gaeth ma gęstsze włosy, choć nie są na tyle długie, by mógł spinać je w 'kok', są one koloru truskawkowego brunetu.Zazwyczaj prywatnie, w domu ma je nieco w nieładzie, choć gdyby spotkal go ktos na ulicy, tak o publicznie moze ujrzec je postawione na typowy 'sztorc', wyglada to na pewno lepiej od pierwszego stanu.Jego oczy róznia się od innych w jego wieku, poniewaz jest to mieszaniec, oczy ma prawie zawsze przymruzone, albo otwarte calkowicie, są to swego sposoby fazy po pewnym zdarzeniu w jego zyciu. Oczy są koloru zielono-niebieskiego. Twarz ma typowy owalny kształt, przyzdabiają ją piegi  na nosie i lekko na policzkach, choc z wiekiem zaczynaja nieco sie tracic. Nos ma calkowicie prosty, bez zadnych wzgórz niewzgórz. Na pozór jest srednio umięśniony i mierzy około 1.80cm wzrostu.Obojczyki ma nieco wysunięte do przodu, co nadaje jego wyglądowi charakterystycznego portugalskiego wyglądu. Cere ma typowo mieszaną, choć mozna okreslic ją jako alabastrowa, jak na bastarda etnicznego przystało. Gdy chodzi raczej rzadko się garbi, stara się wyglądać z postury jak najprościej może. Na lewym policzku ma dosyć mniejszej wielkosci bliznę, w kształcie pionowej kreski, jest nieco jasniejsza od reszy twarzy, dlatego mozna ją łatwo znaleźć. Gaeth średniawo lubi chodzic w szatach szkolnych, robi to na prawde z niechęcią, on preferuje ten 'mugolski' i nowoczesny styl mody. Czasami w szkole, czy caly czas poza nią mozna go spotkać raczej w luzniejszych spodniach typu dres, rurki, czy jeansy. Nosi długie az pod same nadgarstki bluzy,bluzy z kominem, zazwyczaj gdy  nosi to drugie, zasłania nią sobie twarz az pod nos, z niewiadomych przyczyn, wszystkie ubrania ktore nosi są najczesciej koloru czarnego.Co najdziwniejsze, mozna zauwazyć, ze chłopiec praktycznie cały czas ma na swoich dłoniach, ktore wychodzą z nadgarstków dluzszych bluz. Mozna wywnioskowac ze pochodzą one wlasnie z nich.
Cechy charakteru postaci:

Jego charakter, rozni sie od innych charakterow mężczyzn w tym wieku. Jest bardzo otwarty, co widac juz na pierwszy rzut oka, gdy widzi sie go co 5 minut gdzie indziej, rozmawiajacym z calkowicie inna osoba niz poczatkowo. Jest bardzo ufny, o jego przyjazn na prawde bardzo prosto. Lubi rozmawiac, tak to jest przeznaczenie, mógłby gadac do konca swojego zycia, pod warunkiem, ze opowie to co mu na sercu lezy. Gaeth, jako jeden z niewielu chlopcow, moze poszczycic się wrazliwoscia, nie boi sie powiedziec, ze posiada taka ceche, co czyni go jeszcze szczerym, ale oczywiscie bez przesady. Nie lubi siedziec w odosobnieniu, woli towarzystwo.Gaeth jako osoba kretywna i inteligentna uwielbia ksiazki, BA! Od pewnego czasu nawet zaczął sam pisac.Najciekawsza jego cechą jest to, ze pewna osoba wprowadzila go w temat majsterkowania od tamtego zdarzenia grzebie we wszystkim co ma obwody i nie tylko. Umie zwierzyć się nowo poznanej osobie, która wzbudzi jego zaufanie.Jest typowym raptusem, nie przemysli tego co powie, czasami nawet gdy z nim rozmawiasz w normalny sposób, może palnąć coś głupiego, bądz nie na miejscu.
[Obrazek: qKu1hws.gif]
Historia:
Dziecinstwo

Spoiler

Gaeth urodził się na trwałej imigracji przestępnie z soboty 4 stycznia na niedziele 5 stycznia w ojczystym mieście w którym przyszedl tez na swiat jego ojciec, a mianowicie w Sør-Trøndelag, w jego domu.To wlasnie ojciec odbierał poród, który trwał na prawdę długo, ponieważ chłopiec był cięższy od swoich rówiesników. Gdy wszystko się zakonczylo, nikogo zbytnio nie interesowało to,ze kolejny Gingerblade przyszedl na świat, poza jego matką, która za czasów niemowlęcych siedziala przy jego kołysce od samego rana do późnej nocy, doglądając czy czasem czegoś nie potrzebuje. Tak właśnie Gaeth bedąc zaledwie kilkutygodniowym niemowlakiem doświadczał miłości.Ojciec wiecznie był zabiegany nie wiedzial co ma tak na prawdę robić i za co się wziac, to pewnie dlatego ze był poszukiwany przez rząd Angielski. Od czasu do czasu gdy młody pojawiał się w piwnicy, widzial rózne wynalazki które wychodził poza jego skale przedmiotów które mógł ogarnąc, wiedział po części ze są one tworzone przez jego tatka. Młodak dorastał w tym układzie aż do ukonczenia 6 lat, wtedy wlasnie brytyjskie ministerstwo magii wydało zarządzenie,ze jako jego tata nie jest juz poszukiwany.Rodzina Gingerblade wyniosła się do Hogsmeade, do jednego z domów rodziciela, ojciec po dłuzszym namyśle i przeprowadzeniu sie do owego miasteczka postanowił jednak ukryć się gdzieś daleko od swojej rodziny, bo jak stwierdził, uwazal, ze moze napatoczyć swojej rodzinie problemów.W 2047 roku Gaeth po raz ostatni widział swojego ojca, płakał za nim praktycznie cały czas, tęsknił za nim i jego troskliwym charakterem,matka postanowiła wychowywać go na własną ręke.Chłopiec stawał się coraz silniejszy z wiekiem na wiek. Dorastając w magicznym swiecie i nieuczeszczajac do mugolskiej szkoły, wydawało mu się, ze nie ma niczego poza nim, calkowicie zapomniał, o jego pobycie w mugolskim miescie Trondheim. Matka wychowała go tak czy siak w tolerancji do mugolskiej egzystencji.Gdy dorósł do lat 9, pewnego razu gdy wybrał się totalnie zwyczajnie na spacer jak na co dzień, zaczął wskazywać kilka dzikich kaczek które aktualnie przelecialy nad nim i jego matką, wtedy właśnie doswiadczył pierwszego kontaktu z magią Po chwili gdy poruszył przez przypadek palcem zauwazyl ze moze je przenosić na swój sposob, wtedy wlasnie przeniósł palcem na ziemie a kaczki spadly na ziemie i nie mogly się ruszać. Mama tylko usmiechnęła się pociesznie do swojego synka i cieszyła się, ze kolejne dziecko z ich rodu będzie kontynuowało magiczną tradycję idąc wlasnie do Hogwartu. W końcu przyszedl moment, gdy dostał list, wybrali się z matką po wszystkie potrzebne rzeczy na Pokątną i rozdzielili się przy bramie Hogwarckiej.

Rodzina:

Gingerblade,ród mający szeroką historie.

>Conchobar Gingerblade - Ojciec [Nieogar]<
>Silexan Gingerblade - Zmarły brat[Silexan]<
>Levi Corpus - Brat[Koniobijca]<
>Ivan Gingerblade<
>Sebastian Lavenhart<
>Allyson Zoe Gingerblade<
>Emil Gingerblade<
>Nora Gingerblade<
>Catherine Gingerblade/Margel<
>Aleksander Logan Gingerblade<
>Sophie Gingerblade<
>Fredric Gingerblade<
>Dorian Gingerblade<
>Katherine Gingerblade<
>Hermiona Gingerblade<
>Victor Gingerblade<
>Blatazar Gingerblade<
>Albert Gingerblade<
>Kyle Gingerblade<
>Del Gingerblade<
>John Gingerblade<
>Jordan Gingerblade<
>Jacob Gingerblade<
>Samuel Gingerblade<
>Larkin Gingerblade<
>Jon Gingerblade<
>Brandon Gingerblade<
>David Gingerblade<
>Chris Gingerblade<
>Erasm Gingerblade<
>Donovan Gingerblade<
>Mathghamhain Gingerblade<
>Del Gingerblade<
>Jeffrey Gingerblade<


~~Ród Dragovich~~
~~Ród Margel~~
~~Ród Meadl~~
~~Ród Weeder~~
~~Ród Winch~~

[Obrazek: UAuk6LV.png]
Relacje:


[Obrazek: xeMa4nh.png]
Conchobar Gingerblade
Ojciec którego mozna sobie wymarzyć,kocha go, w końcu tylko on z blizszej rodziny mu został.Dba o chłopaka jak o nikogo innego.Ma łeb jak sklep, a pomysłów jeszcze więcej, bardzo mu się to podoba. Pomógł, pomaga nadal i nie zostawia go w trudnej sytuacji.Gaeth stara się go adaptowac, ma dokladnie te same poglady co On.Gaeth w pewnych sytuacjach moze go nawet przypominać. Od czasu,gdy Gaeth dorósł, Con stał się pierwszą osobą z ktorą ma kontakt, spędzają razem duzo czasu,a szczególnie gdy bawią się magiczną technologią. Ma do niego wielki szacunek i darzy go takze zaufaniem, no bo trudno by bylo nie ufac osobie dzieki ktorej praktycznie ma sie wszystko czego dusza zapragnie.
Lynn Dragovich
"Przeżylismy bardzo wiele jak na parę, myślalem, ze jestes tą jedyną juz na reszte mojego zycia, ale najwyraźniej się mylilem. I wiem, ze na pewno mi bys tego nie powiedziala, ale to wszystko byla moja wina, przepraszam, nie chcialem zebys w taki sposób to wszystko odebrala. Chcialem Cię chronić, a zrobilem z siebie wiekszego potwora jakim już jestem, przepraszam..."
Lorcan Procter
Uwaza go za bardzo dobrego czlowieka ktory lubi pomagać dzieciakom,slyszal nawet plotke, ze oddał swoje ostatnie pieniądze na biedne dzieci z sierocinca, za co ma juz u niego wielkiego plusa. Spełnia dogodnie swoja rolę opiekuna, chce jak najlepiej dla innych. Raczej uważa go za swój prywatny autorytet, szczególnie ,ze jest nauczycielem eliksirow, jego ulubionego przedmiotu. Jest ciekawą osobą.
Lily Jallywall
[*]
Liluś, pomimo tego ze nie ma juz z nia praktycznie zadnego kontaktu, myśli o tym,by go odnowic. Za czasów Hogwartu byli nawet dobrymi przyjaciółmi, ktorzy sie jako tako ze soba trzymali, tęskni mocno za tymi chwilami. Dalej nie umie zrozumieć dlaczego marnuje sie z takim idiotą jak Halvar. Gdy dowiedział się, że umarła, zrobiło mu się nieco przykro. "Spoczywaj w pokoju."
Cesare Yrell
Stracili kontakt, kolejna osoba z ktora po Hogwarcie juz w ogole sie nie trzyma. Męzczyzna chciałby na nowo porozmawiac z Cesarem, przezyl z nim dosyc dobre chwile, ktore prawie kazdego dnia mu się przypominaja.Tak czy siak, jest bardzo zadowolony, a moze byl z tej znajomosci. Widział go ostatnio, byl troche chamski.
Flavio Johnson
Bardzo spoko krukon który lubi pomagać mu w róznych sprawach od Gaetha. Wydaje sie godny zaufania, zna go praktycznie od samego poczatku, gdy przyjechal do Hogwartu. Mozna z nim pogadac na rozne tematy, a on i tak Cie nie wysmieje, odbierze powaznie i jeszcze dobra rada poradzi. To sie nazywa prawdziwy przyjaciel.
Neji Borge
Dowiedzial sie od pewnej osoby nieco na jego temat i przekonał się, ze nie byl tak na prawdę zły, jak sie zdawało. Od tamtego czasu po prostu żałuje, że przed smiercia sie  z nim nie spotkal i jakos porozmawial o wszystkim, co ich spotkalo. Fajny ziomek był tak z jednej strony.
Leon Kellogg
Stał się totalnym ignoranetm gdy wszedl w doroslosc, poza tym gdy Gaeth dowiedzial sie o jego przypadlosci i tym, co z nim zrobil, miał totalnie mieszane uczucia.Nie ma do niego nic, poza tym ze mógłby się kontrolowac, bo inaczej by mógł skończyć niz ostatnim razem. Gaetha zaczęły po jakims czasie dręczyć uczucia, ze mógł go schwytać i donieść Ministerstwu.
Allyson Zoe Gingerblade
[*]
"Allyson? Biedna Allyson, nawet nie mialem czasu zeby powiedziec jej zwyklego cześć i juz zninknęła.Moje relacje z nią zawsze byly dziwne, raz mnie kochała raz odrzucala wręcz na kilkanascie metrow jednym pchnieciem, chociaz i to mnie nie odrzucalo, kochalem ja do samego konca obojetnie jaka dla mnie byla. Odeszla strasznie szybko, za sprawą pewnjie jak zwykle mieszali sie Margele, no bo kto inny by mógl zabic Gingerblade'a. Nie martw sie, wymysle wszystko zeby znowu się z tobą zobaczyc!."    
Halvar Lavenhart
"Halvar to debil jakich znam mało, cwaniakuje do każdego, bo myśli, że będąc sekretarzem w Imperium, może każdemu coś zrobic. Takie osoby jak on nie szanuje i nie mam zamiaru szanować, w moich oczach jest skończony juz totalnie. Pomimo tego, że jest dorosłym, to co robi,
czyni go totalnym dzieciakiem. Życze mu najgorszego."
Chuck Wright
"Zmienił się w mgnieniu oka, jakby po prostu dostał olśnienia, że robi zło. W sumie to niezbyt mnie to zdziwiło, ileż mozna wytrzymać na złej śieżce. Według mnie bardzo dobrze zrobił poświęcając kilka rzeczy za to,by wymazano jego 'grzeszki. Cóż tutaj więcej dodać, darze go zaufaniem, szacunkiem, traktuje go jak rodzonego brata.Nic dodać nic ująć".  
Florence Lestrange
Jest bardzo śmiałą osobą,Gaethowi wręcz się wydaje czasami ze moze to po prostu przebrany chłopak w ciele dziewczyny. Mezczyznie podoba się to, ze jest wyluzowana jak nikt inny.Umie wspaniale tanczyc co zaprezentowala na balu walentynkowym, kosmos.Ostatnio pokazała na co ja stać, od tamtego czasu niezbyt ją lubi, ale musi tolerowac.
Alice Hussain
[*]
Poznali sie w sumie dosyc nietypowy sposob, bo od tak powiedział jej 'hej' i sie zaprzyjaznili, a to chyba inaczej powinno wyglądac.Gaeth uwaza, ze Alice to rozsądna i inteligentna osoba, ktorej moze zaufac nad zycie.Podoba jej sie to, ze ma swój charakter i nie zmienia sie pod wplywem czyichś nawoływań, czy przyjaciół. W ogole się nie zdziwił, gdy dowiedział się, w jaki sposob umarła."Tak to jest jak się zadaje z debilami.''.
Aretchino Collins
"Aretchino jest mało rozważnym chłoptasiem który nie umie myśleć przyszlosciowo, najpierw coś robi, a potem boi sie o konsekwencje. Takich typów ludzi najmniej szanuje na globie. Jest na tyle głupi, ze słucha kazdego kogo popadnie, co pokazał ostatnio. Słucha sie kazdego, bo jest bezmózgiem. Ciesz sie, ze zyjesz, gdyby nie ojciec, dawno gryzłbyś juz glebe. A jesli zadrzesz z moim rodem ponownie, nie gwarantuje Ci, że znów wrócisz, jesli gdziekolwiek cie zobacze, wiec uwazaj, bo Cie obserwuje." .
Sophie Procter
"Co ja wlasciwie mam o Tobie powiedziec? Nigdy nie wyglądałaś mi w porządku, zawsze byłaś jakas...inna w negatywny sposób, choć moze mi sie tylko taka wydajesz, nie mam zielonego pojecia. Mimo wszystko nic mi nie zrobiłaś wiec raczej do Ciebie nic nie mam, niemniej jednak zadajesz sie z tym jełopem Halvarem, co nieco obniża mi o Tobie ocene."
Edward Dragovich
"Jesteś spoko kuzynem z którym czasem moge wyjść na piwo i powiedzieć małe co nieco. Nie martw się, mimo wszystko to, co cie spotkalo, jestem z tobą i mozesz na mnie liczyc, wiec jesli cokolwiek bedzie cie trapilo to prosze bardzo jestem otwarty i do twojej dyspozycji, zebys mial sie komu wyżalić."
Yward Yrell
"Yward jest dla mnie najlepszym przyjacielem, pomimo swojego dziwnego charakteru i dziwnego humoru. Zawsze pomaga mi gdy przychodzi taka potrzeba. Przy nim czuje się spowrotem jakbym mial po 15 lat i był nadal uczniem w Hogwarcie. Masz moje zaufanie i mozesz liczyc na moją pomoc w kazdej sprawie, obojetnie czy wymaga poswiecenia."

[Obrazek: xeMa4nh.png]

[Reszte dodam później, albo piszcie na pw]

Ciekawostki:
Jego patronusem jest surykatka.
Jest ateistą z wyboru.
Rzadko kiedy zdarza mu się wybuchnąć.
Nigdy nie podniósł głosu na dziewczyne i nie zamierza.
Oddałby życie za rodzinę.
Nie przepada za magicznymi słodyczami, zdecydowanie woli te mugolskie.
Uwielbia czekolade i batony.
Zakochał się w transmutacji i eliksirach.
Korzysta z różdzki nawet gdy idzie do kibla.
Pluje na osoby, które obgadują go za plecami.
Posiada kilka autorskich wynalazków.

[Kolorowo15]

Bardziej zacniejsza i ładna niż Jonasa Lavenharta :*

[Xaroyu]

Propsuje,  dobry kozak.

[Assassin]

@Aktualizacja - dodałem moze ze dwie, trzy relacje, niektóre zmienilem, dodalem pare ciekawostek, sama reszta, to drobne poprawki

[Julia154]

Jak Gaeth to kozak polecam

[Assassin]

@update
dodalem se dwie relacje i troche poprawilem błędów

[Assassin]

@update

[Assassin]

Nie biorac pod uwage tego, ze updateowalem ja juz jakis tydzien temu, to zeby nie bylo spin, to napisze ze jest aktualna, wiec nie usuwac. :3333333333333333333333333

[Assassin]

@update dodalem nowy wyglad, dodalem pare zdań do charakteru, ciekawostki, odnowilem relacje, jedną dodalem.

[Assassin]

@odświeżam i updateuje