29.05.2017 20:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.07.2017 21:03 przez Arcadius. Edytowano w sumie 5 razy.)
[Obrazek: 61v3rox.png]
Jest to 29-cio letni mężczyzna który jest czysto-krwistym czarodziejem i został urodzony 10 marca 2029 roku w mieście Tuła które znajduje się w Rosji.Jest on absolwentem Instytutu Magii Durmstrang.Jest kawalerem i pracuje w Departamencie Przestrzegania Praw Czarodziejów jako pracownik biura czarodziejskiej pomocy prawnej.
![[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcS6bIr4NtZELB-8ASFOedx...izeTcwZuvJ]](https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS6bIr4NtZELB-8ASFOedxpUKVFscNeGeOWT44dvuizeTcwZuvJ)
Jest to 29-cio letni mężczyzna który jest czysto-krwistym czarodziejem i został urodzony 10 marca 2029 roku w mieście Tuła które znajduje się w Rosji.Jest on absolwentem Instytutu Magii Durmstrang.Jest kawalerem i pracuje w Departamencie Przestrzegania Praw Czarodziejów jako pracownik biura czarodziejskiej pomocy prawnej.
Wygląd:
Obecnie:
Jak wygląda Dragomir?
Dragomir jest niebieskookim blondynem.Jego postura sugeruje,że nie przykłada wagi do swojego ciała choć ćwiczy gdy tylko może.Nie jest on człowiekiem przesadnie grubym,ale do szczupłych też nie należy.Jest trochę wyższy niż statyczny człowiek, gdyż ma 1.80m wzrostu.Schludne ubranie podkreśla jego dość pospolitą lecz Słowiańską urodę zazwyczaj jest to koszula nieraz jest to również krawat.Gdy donikąd się nie wybiera nosi jedynie czarodziejską szatę.Nigdy nie zakładał niczego mugolskiego.Spodnie,buty dobiera do reszty stroju.
Dragomir od dzieciństwa był odważny, zawsze pierwszy pchał się we wszystkie szuwary, zapuszczał się na inne piętra starego domu Volkodavów oraz jako pierwszy uczył się nowych zaklęć, do których ma wielki zapał. Zaklęciami interesował się jak tylko dorósł. Ciągle prosił ojca, kiedy będzie mógł ich używać, lecz skoro jeszcze nie miał swojej różdzki, nie mógł.Ojciec raz po raz mu ulegał. Ale nie dlatego, że Drogomir ma dar przekonywania. Jest strasznie gadatliwy! Umie przegadać nawet najwiękrzych mówców, co przynosi odmienne skutki. Oczywiście w odpowiednich sytuacjach potrafi trzymać język za zebami. Drago jest osobą wrażliwą oraz troskliwą.Pewnego razu nawet wspiął się wysoko na gałąż starego dębu, aby odłożyć pisklę, które wypadło z gniazda. Trzeba przyznać, że poruszyło to nim. Ale jest optymistą, więc nie zawachał się podjąć działania. Jest starszym bratem Msciwoja, mimo to nigdy mu nie rozkazywał, zawsze wszystko planowali razem. Drogomir po prostu nie jest urodzonym przywódcą. I prawdopodobnie byłby marnym wodzem czy innym prezesem.
Narodziny
Dragomir był długo oczekiwany przez swoich rodziców.Dobrawa Volkodav była wogóle tydzień przed porodem już w szpitalu w Tule.Gdy powinien się zacząć poród Dragomira Dobrawa dziwnie się poczuła,poszła wtedy do lekarza i on powiedział że zaraz zacznie się poród Dragomira.Poród trwał około godziny lub półtorej.Odbyło się to 10 marca 2035 roku w Magicznym Szpitalu w Tule.Dzieciństwo
Dzieciństwo Dragomira jest wesołe,ale również jest tam troche smutku.On podczas swojego dzieciństwa poznał nawet spore znajomości,ale i tak później i tak już nie nawiązywał z nimi kontaktu.Od czasu do czasu lubił dokuczyć innym,był wogóle energicznym dzieckiem.Gdy skończył 11 lat już wkońcu wydoroślał.Właśnie wtedy dostał od ojca list z informacją że rok szkolny w Durmstrangu rozpoczyna się 1 września o godzinie 20:00.Wkońcu nadszedł 1 września i wtedy Dragomir z ojcem poszedł do miejsca gdzie można kupić rzeczy do szkoły i tam kupił różdżkę i inne rzeczy przydatne w szkole.Po zakupach poszedł w miejsce napisane w liście.Kiedy dotarli na miejsce ujrzeli statek Durmstrangu i wtedy Dragomir pożegnał się z ojcem i wszedł na statek. Nauka - Durmstrang
Dragomir poznał bardzo dobre znajomości podczas podróży do szkoły.Płynął do szkoły około godzinę lub dwie.Kiedy wynurzył się z wody zobaczył szkołę na sam widok nawet spodobała się mu.Kiedy wszedł do szkoły i na uroczystość rozpoczynająca rok.Dyrektor omówił sprawy i przedstawił nauczycili nowym uczniom.Po uczcie wszyscy uczniowie poszli spać.Po śniadaniu Dragomir zobaczył że tylko ta szkoła ma 4 piętra i jest otoczona zielenią.Dragomir kiedy poszedł na pierwsze zajęcia czarnej magii wiedział żeby jej lepiej nie używać kiedy będzie starszy gdyż sama nazwa wskazywała Dragomirowi że to są złe zaklęcia.Akurat nie był w tej szkole orłem,bardzo szybko według Dragomira czas minął i wkońcu skończył szkołę owumetami.Wyniki były jakie były ale wiedział że najbardziej w życiu przyda mu się ocena z historii magii gdyż warto wiedzieć jaka jest magia.Dorosłość
Dragomir skończył trochę wcześniej naukę w Durmstrangu do Wielkiej Brytani gdzie ukończył owutemy.Po egzaminach wrócił do Rosji na kilka lat...Po latach wrócił do Anglii do braci i zamieszkał z nimi.Wiedząc że ma bardzo dobry wynik z historii magii powiedział sobie że nie będzie chciał uczyć w hogwarcie tylko i innych szkołach magii tylko pracować będzie w ministerstwie magii.Kiedy skończył 27 rok swojego życia napisał podanie o prace w Departamencie Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów.Został przyjęty do pracy,lecz po kilku miesiącach DMWC się rozpadło o czym dowiedział się na weselu Julii i Mściwója od Mattewa Foxa.Po likwidacji DMWC Dragomir postanowił wysłać sowę z aplikacją do dyrektora DPRiB ale nie został przyjęty do pracy.Potem zaczał bardzo krótką pracę w CRR.Po zniknięciu Stuarta rozgłośnia została zabrana.Chcąc zarabiać jakieś galeony i nabyć jakiegoś doświadczenia w życiu spróbował dostać się do DPPC,co przyniosło skutek.Został przyjęty do pracy.Minął pewien czas i sprawy w ministerstwie nie miały się dobrze.Ministerstwo przejął Charles Wright.Dragomir po propozycji Davida White'a zaczął ćwiczyć zaklęcia z nim i jeszcze z innymi osobami.Wiedział oczywiście że może zostać on wylany ze szkoły,ale również on uważał że już w niej nie jest bezpiecznie.Jedynie minęły 3-4 dni i podszedł do niego chłopak o czarnych włosach i powiedział że ma do zapłaty 500 galeonów mandatu.Mimo że David uratował mu skórę,ale nie do końca.Przed śmiercią Dragomir zamykając drzwi od swojego domu ukrył klucze pod liściem w ogródku.Minęły dwie godziny i po wyważeniu drzwi i tak Lawliet przyszedł i niestety go zabrał do swojego pokoju.Właśnie wtedy minęła 1-2 minuty przyszedł inny czarno ubrany mężczyzna i za pomocą zaklęcia czarnomagicznego sprawił iż Drago zaczął się krztusić własną krwią.Czas do śmierci nie trwał długo.Tylko zemdlał i mężczyzna zabrał go do dosyć dziwnego miejsca.Tam właśnie umarł.Jego ciało zostało spalone.- Dobrawa Volkodav
- Iwan Volkodav
- Mściwój Volkodav
- Julia Volkodav
- Stuart Volkodav
- Oskar Volkodav
- Wiktor Volkodav
- Victoria Volkodav
- Lea Volkodav
- Michel Volkodav
- Lucie Volkodav
Młodzież... od nich zacznę.
Wiktor Volkodav - "Ech... co tutaj mówić?Jest tym bardziej grzeczniejszym dzieckiem Stuarta.Oby zawsze był taki grzeczny."
Oskar Volkodav - "Kolejny syn Stu...Ale tym razem jest to ten który coś planuje i wszystko co zobaczy od razu chce.Od jakiegoś czasu go nie widziałem."
Victoria Volkodav - "Ech... jakaś dziwna,ale wytrzymać to wytrzymam."
Michel Volkodav - "Jakiś tam chłopiec...Wiem że istnieje,widziałem go zaledwie jakoś 3-4 razy w życiu."
Rafael Granth - "Cieszę się że już Stuart go nie podpuszcza.Uważam,że jest dosyć fajny...Jest dosyć skryty w sobie jak go obserwowałem."
Artem Draytron - "Kiedyś tam pracowałem z nim w DMWC.Nie widuję go często..."
Dorośli... na nich teraz przyszedł czas
Mściwój Volkodav - "Brat jak brat...Przynajmniej ten bardziej z rozumem..."
Stuart Volkodav - "Brat...Stracił w ogóle głowę.Mam wrażenie, że wyjechał do Rosji lub Polski.Chociaż nie wiem...Mam przynajmniej spokój od niego."
Julia Volkodav - "Żona Mściwója dosyć fajna z niej osóbka."
Mike Johansen - "Przyjaciel...Poznałem go jak mnie uczył teleportacji...Nie wiem co się z nim stało...Jakby wyparował."
(Jakby ktoś chciałby być w relacjach to można pisać do mnie na pw lub w wątku.)
~ Jest praworęczny. ~
~ Jego patronusem jest fenek pustynny. ~
~ Jego boginem jest wampir. ~
~ Jedyny z rodzeństwa uczęszczał do Durmstrangu.~
WYNIKI Z OWUTEMÓW:
![[+]](images/collapse_collapsed.png "[+]")
Spoiler~ Nie uczęszczał na zajęcia z czarnej magii podczas nauki. ~
~ Nie żyje. ~
~ Nie żyje. ~
