Witaj!

Apelacja [Beta]
Froxel
Czarodziej




Posty: 247
Tematy: 29
Gru 2014
352
Gryffindor
#11
Specjalnie na potrzeby obecnej sytuacji wyciągnąłem logi z całej akcji, a nawet to co działo się wcześniej i później, aby uniknąć wszelkich wątpliwości, że coś zostało przeoczone.
Nie interesują mnie pytania o ubiór postaci na kanale OOC czy to jakie dyskusję na tym też kanale toczyliście. Jeśli ktoś chce wiedzieć jak postać wygląda, czy co może zaobserwować to ma od tego komendę /do lub dwie gwiazdki na początku i końcu akcji. Nikt z graczy nie ma obowiązku obserwował kanału OOC, równie dobrze może przełączyć zakładki na kanał wyłącznie IC,a także nie ma najmniejszego obowiązku poruszać kwestii IC (takich jak wygląd postaci) na kanale OOC, bo nie tam toczy się akcja i nie do tego służy chat OOC.

W akcję zamieszane były takie osoby jak:
- n3ksioo
- MrKarMal
- Pingo
- C4mp3r
- Veniqui
- Mapi
- Arcadius_81
- Death
- Schrodinger
- Swoboda
- Whisper
- Beta
- Zamaskowany

W linku poniżej znajdują się logi chatu IC z dnia 30.06.2017r. od godziny 19:00:10 do godziny 22:12:23.
https://pastebin.com/raw/EVXjH3gA

Dokładnie omawiałem całą akcję z Opiekunem Organizacji, którym jest Moderatorka Yuki oraz z Moderatorem Pecie, który nakładał karę. Po rozmowie z nimi przeanalizowałem logi z całej akcji, aby rozwiać powstałe wątpliwości po obu stronach. Nie ukrywajmy, wersja każdej że stron różni się diametralnie, każdy ma inne wątpliwości i niedomówienia, więc tylko logi mogą wyjaśnić jak sprawa wyglądała w rzeczywistości.

Analizując dokładnie to co zostało zapisane w logach możemy zauważyć, że pierwsza akcja Bety pojawia się o godzinie 19:00:12 i jest to zwyczajna wypowiedź, nie związana z cmentarzem. Następnie do godziny 22:01:05 panowała cisza, żadnej nawet najmniejszej akcji Bety nie było, dopiero o tej godzinie rozpoczęła się akcja przez, którą Beta został posądzony o dokonanie MG i trwała ona do godziny 22:05:55, gdzie Beta skierował ostatnią akcję do Veniequi.
Teraz na to wszystko nałóżmy akcję z cmentarza, która rozpoczyna się w granicach godziny 20:04:03, gdzie Veniqui odgrywa akcję przebierania się oraz zakładania maski. Nie działo się to na cmentarzu, jednak przyjmuję, że o tej właśnie godzinie została odegrana pierwsza akcja związana bezpośrednio z tym co działo się później na cmentarzu. Wcześniej pracownicy Ministerstwa Magii uzgadniają szczegóły oraz poruszają kwestię związane z tym co ma wkrótce nastąpić, więc rozumiem, że mieli pełną wiedzę o akcji.
Od momentu rozpoczęcia akcji przez Veniqui jasno widzimy, że Ministerstwo w ciągu dalszym debatuje nad swoimi planami. O godzinie 20:30:21 pojawia się akcja Pingo, w której odegrał chwytanie jakiejś osoby, czyli najprawdopodobniej był to właśnie Veniqui i deportowali się oni w okolice cmentarza/wioski. Od tego momentu rozpoczyna się właściwa akcja, która jest źródłem obecnego konfliktu.
O godzinie 20:39:56, MrKarMal pospiesza pracowników Ministerstwa, aby w końcu wyruszyć na miejsce akcji na cmentarzu, więc pracowników jeszcze nie ma na miejscu akcji, natomiast organizacja już się tam znajduję od dziesięciu minut.
Przechodząc dalej, Ministerstwo w ciągu dalszym toczy zawziętą dyskusję i plany, aż do godziny 20:45:04, w której MrKarMal przenosi się do Hogsmeade. Pojawia się on w centrum wioski, więc do cmentarza musi jeszcze dotrzeć pieszo lub miotłą, nie wnikam jak to zrobił. To jednak zajmuje mu dodatkowy czas, a organizacja znajduje się tam już od piętnastu minut.
O godzinie 20:46:04, Mapi odgrywa akcję, w której zastanawia się nad tym, gdzie "oni" mogą być. Sądzę, że chodzi mu właśnie o członków organizacji, więc bezpośrednio albo nie znajduje się on jeszcze w miejscu akcji, albo w jego polu widzenia nie znajdują się jeszcze członkowie organizacji.
O godzinie 20:50:46 rozpoczyna się akcja, gdzie zostaję zaatakowany wilkołak i akcję inicjuję MrKarMal, a dołącza do niej n3ksioo dokładnie w tej samej minucie i sekundzie co MrKarMal. Więc przyjmuję, że w tej właśnie godzinie MrKarMal dociera na miejsce akcji, jednak nie widać żadnej akcji odegranej przez Betę.
O godzinie 20:57:51, Death odgrywa chowanie się za jakimś krzakiem, natomiast o 20:59:21 Veniqui odgrywa swoją pierwszą akcję z rzuceniem zaklęcia. Zostaje nawiązana wymiana zaklęć atak, obrona i kontratak. W akcji pojedynku w tym czasie biorą udział - Veniqui, Pingo, n3ksioo, C4mp3r, Death (który chowa się za krzakiem i jedynie drze buzię, więc nie rzuca zaklęć), MrKarMal, Schrodinger.
O godzinie 21:11:42 MrKarMal deportuje się z miejsca akcji, jednak wymiana zaklęć trwa w ciągu dalszym. O godzinie 21:23:10, Mapi używa zaklęcia Accio.
Przez ten czas akcja toczy się, aż do godziny 21:38:18, gdzie Pingo wita osoby z nowej bazie na jakiejś wyspie, czyli sądząc po jego wypowiedzi, gdzieś we wcześniejszych granicach tej wypowiedzi deportowali się oni z miejsca akcji. Przyjmuję, że akcja na cmentarzu zakończyła się właśnie o godzinie 21:38:18.
Akcja trwała około godziny i dziesięciu minut. Pierwsza akcja Bety pojawia się natomiast o godzinie 21:39:58, gdzie odgrywa wypowiadanie hasła w stronę ściany. Nie wiem, jaka ściana była to dokładnie, więc niech Beta podkreśli, gdzie dokładnie miała miejsce ta akcja.

Zauważając, pierwsza akcja Bety pojawia się po odegraniu akcji na cmentarzu, a w jej czasie nic nie odgrywał. Nie padło żadne zapytanie na czacie IC skierowane do postaci Veniqui odnośnie jego wyglądu postaci. Podkreślam również, że ze wszystkich obecnych w czasie akcji tylko Veniqui odegrał akcję przebierania się oraz zakładania maski. Czyli zadbał o to, żeby nie było go tak prosto rozpoznać jako jedyny. Nawet jeśli na tym drzewie się znajdowałeś Beta i nie odegrałeś żadnej akcji to mogłeś jedynie zobaczyć postać z maską sowy na twarzy i przebraniem odpowiednio przesłaniającym części ciała postaci Lawileta. Owszem wzrost oraz ogólna postura jego postaci nie uległa zmianie, jednak po samej wadze, ani wzroście na oko nie jesteś w stanie powiedzieć, że to na pewno był Lawilet i Ty wiesz, że to był on. To tak jakby ktoś przebrał, któregoś ze Twoich znajomych w jakąś ciemną szatę i maskę, zakrywając im wszystkie istotne elementy wyglądu i postawił go wśród dziesięciu innych osób. Nie jesteś w stanie określić, że to z pewnością jest Twój ziomek, z którym piłeś setki razy piwo pod blokiem. Dlaczego? Dlatego, że podobny wzrost i wagę może mieć setka innych osób w Twoim otoczeniu.

Ponadto rozmawiałem z Yuki, która jak Opiekun Organizacji zajmowała się całą sprawą oraz wyjaśnianiem między innymi z Tobą faktu, że nie byłeś w stanie rozpoznać postaci Veniqui. Uwaga dla uściślenia cytuję:
Cytat:Ostatecznie zaakceptował i tak jak już mówiłam powiedział, że dowie się w IC tego tak czy siak. Więc na to już wpływu nie mam jak dowie się drogą IC to się dowie w końcu na tym to polega. Nie rozumiem więc tego zawartego w spoilerze u Pecie z wypowiedzi Bety, że napisałam mu, że go widział, dostał ostateczną informację po rozmowie z obojga i nie rozumiem czemu nie rozmawiali miedzy sobą o tym tlyko za moim pośrednictwem dostając różne informacje ciągle.. Wiem, że widział i zresztą zatweirdził tą informację.

Więc dobrze rozumiem, że sprawa została wyjaśniona, a Ty zaakceptowałeś fakt, że postaci Lawileta nie rozpoznałeś. Jednak w czasie spotkania twardo odgrywałeś, że go rozpoznałeś na tym cmentarzu mimo faktu, że był on jedyną przebraną i zamaskowaną postacią w czasie akcji, co potwierdzają logi.
Dla uściślenia wyodrębniony wycinek logów, który przyczynił się do nadania Ci bana przez Pecie.
Sam doskonale widzisz, że w takiej sytuacji mimo ustaleń jakie podjęła Yuki, a na które Ty się zgodziłeś i dodatkowo fakt, że postać Lawileta była jako jedyna przystosowana do tej akcji poprzez odpowiednie przebranie i maskę Veniqui mógł odczuć, że robisz właśnie MG w stosunku do niego.
Widzieć mogłeś go na spokojnie, w końcu tam był, a niewidki nie miał. Jednak nie byłeś w stanie go rozpoznać na tyle dokładnie - maska i przebranie zrobiły swoje.
Oczywiście nie staję po żadnej stronie i zachowuję się bezstronnie, bo Veni kilka razy sobie u mnie przegwizdał i z pewnością byłby ostatnią osobą, której chronił bym tyłek. Jednak tak właśnie wyglądają fakty.

Poczekam na Twoją wypowiedź w tej sprawie Beta i ewentualne dalsze wyjaśnienia/omówienia. Być może jakieś wątpliwości i nieścisłości się tutaj pojawiły dlatego nie zamykam jeszcze sprawy i nie opowiadam się ani za podtrzymaniem, ani za zniesieniem kary na ten moment.
Beta
Kroczcie za mną.




Posty: 196
Tematy: 21
Gru 2014
Slytherin

#12
Przeczytałem całość i w sumie jedyne do czego powinienem sie odnieść to to, iż nikt nie powiedział mi w żadnym swoim zdaniu że deportowali sie o 21:38:18. Padały jedynie teksty i jakieś akcje że niby w czasie kiedy sie tam pojawiłem to wtedy sie deportowali, oraz podobne założenia. Co do ściany... Moje konto cierpi na taki przypadek że dosłownie przy każdym logowaniu teleportuje sie do dormi slythu, gdziekolwiek wcześniej bym był, przez co potem musze lecieć przez hogwart, hogsmeade i dopiero mogę używać deportacji.

Cytat:Jednak w czasie spotkania twardo odgrywałeś, że go rozpoznałeś na tym cmentarzu mimo faktu, że był on jedyną przebraną i zamaskowaną postacią w czasie akcji, co potwierdzają logi.

Kłócę sie także o fakt, ze nigdy nie powiedział mi że jest przebrany, a jedynie iż nosi maskę (Dopiero w chwili gdy zbanował mnie Pecie, przypomniał sobie o tym). Moim zdaniem wychodzi to jedynie na brak chęci udzielenia informacji, bo nie trudno byłoby poznać dzieciaka w tym wieku, będącego w Hogsmeade, który ma takie same ciuchy, wzrost oraz którego sam Sebastian zawiesił. A pytałem, czy to na ts, czy to w grze, czy innych komunikatorach.

No i to w sumie tyle. Ładnie wszystko wyjaśniłeś i podszedłeś do tematu, za co propsy ode mnie. Pozostaje czekać na wynik
Froxel
Czarodziej




Posty: 247
Tematy: 29
Gru 2014
352
Gryffindor
#13
W takim razie według tego co teraz napisałeś wnioskuje, że po prostu cała sytuacja była następstwem niedoinformowania czy to w czasie akcji czy też po niej. No niestety rozgrywka IC ma to do siebie, że czasami niektóre rzeczy nam umykają jeśli w akcji bierze udział więcej osób. Czasami powstaje małe zamieszanie, co też może, niektóre osoby wprowadzić w błąd.

W funkcjonowaniu ekipy nie chodzi o karanie, a o tłumaczenie błędów czy wyjaśnianie kwestii spornych właśnie takich jak ta. Skoro kara była następstwem braku odpowiedniego informowania, a Ty sam zachowałeś odpowiedni poziom w ciągu całej konwersacji jestem w stanie zamienić okres banicji na dwa ostrzeżenia serwerowe. Każdemu zdarza się popełnić błąd, a skoro sytuacja została wyjaśniona i wszystkie wątpliwości rozwialiśmy nie widzę potrzeby utrzymywania u Ciebie bana.
Sądzę, że takie rozwiązanie jest o wiele bardziej korzystne dla obu stron, jednak czekam na Twoją decyzję w tej sprawie.
Beta
Kroczcie za mną.




Posty: 196
Tematy: 21
Gru 2014
Slytherin

#14
Rzecz jasna przyjmuje to, lecz z tego co pamiętam równać sie będzie to z kolejnym banem tyle że krótszym bo trwającym jedynie te 24 h (Bo tyle trwa za 3 ostrzeżenia prawda?). Mi pasuje i myślę że temat do zamknięcia
Froxel
Czarodziej




Posty: 247
Tematy: 29
Gru 2014
352
Gryffindor
#15
Tak, przy trzech ostrzeżeniach z automatu otrzymujesz ban na okres 24H.

W takim razie ban zostaje zamieniony na dwa ostrzeżenia.
Sprawa została wyjaśniona i rozwiązana, więc wątek zamykam.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.