[Falka]

EKSORMIA

 
Hipogryf
 
Miejsce zamieszkania: Zakazany Las
 
Wiek: 1,5 roku

(ma pomarańczowe, nie niebieskie oczy. Również jej dziób jest srebrzysto - szary)

[Obrazek: hippogryph_skeleton_run_by_darkmanethewe...361c3k.gif]

WYGLĄD

Eksormia jest niewiele większa od przeciętnego konia. Posiada pomarańczowe, głęboko osadzone oczy, które dodają jej zarówno posępnego, jak i uroczego wyglądu. Dziób, srebrzysto-szary, połyskuje w promieniach słońca. Idąc dalej, widzimy przednie kończyny. Umięśnione i silne, choć nie tak bardzo jak tylne. Zakończone wielkimi szponami, o długości dochodzącej 10 cm. Dalej, skrzydła. Wielkie i rozłożyste. Ich rozpiętość wynosi ponad 5 m. Kopyta są duże, zapewniając odpowiednią przyczepność w trudnych warunkach. Ogon jest nienaturalnie gęsty oraz gruby. Sama Eksormia mierzy 2 metry długości.

CHARAKTER

Ta samica tego majestatycznego gatunku ma dziwaczny charakterek. Powiedzmy może najpierw o jej stosunkach wobec ludzi. Ogółem jest w stosunku do nich neutralna. Jeżeli są dobrzy i mili, okarzą szacunek, potrafi powstać między nimi silna więź. Jeżeli natomiast osoba będzie zła i nieuprzejma, może bez problemu wylądować na ostrym dyżurze. Coraz częściej jednak miewa gorsze dni. Lepiej po prostu w tedy nie podchodzić do niej, wogóle nie wchodzić na jej teren. Trzeba po prostu być szczęściarzem, aby ją oswoić, albo mieć smykałkę do takich rzeczy. Dzień zazwyczaj zaczyna od zapikowania wprost w środek jeziora, znajdującego się obok jej gniazda. Myje się. Bardzo lubi to robić. Jest bardzo schludna. Potem wybiera się na polowanie. Zazwyczaj poluje na małe ssaki, czasami na ptaki. Ryb praktycznie nie zjada. Jej ulubionym przysmakiem są fretki. Nie ma nic lepszego od takiego posiłku. Jako, że mało jest takich zwierzątek w Lesie to te małe stworzonka są jeszcze większym rarytasem.  Najczęściej potem Spaceruje po lesie, ale szybko jej się to nudzi i wzlatuje w powietrze. Kocha to robić, w wolnych chwilach lata i krąży majestatycznie nad lasem. Kiedy zmęczy się lotem, wraca do gniazda i robi sobie drzemkę. Po takowej, kładzie się obok pnia drzewa, w swoim ulubionym miejscu i zaczyna grzebać w ziemi w poszukiwaniu robaków. Po kolejnym posiłku siada wygodnie na ziemi i wsłuchuje się w dźwięki lasu, pełna dumy, że należy do tego niebezpiecznie majestatycznego ekosystemu. Jest też bardzo ciekawska. Zawsze gdy usłyszy lub zobaczy coś nowego pierwsza biegnie aby sprawdzić co to.

HISTORIA

Spoiler

 Historia życia Eksormii nie jest szczególnie długa. Jej rodzice byli bardzo przyjaźnie nastawieni do ludzi. Wiadomo, tylko jeżeli ktoś nie urazi ich dumy. Mieli gniazdo bardzo blisko Chatki Gajowego oraz Hogwartu. Już od najmłodszych lat więc Eksormia była wychowywana w środowisku sprzyjającym czarodziejom. Jednak jednego dnia wszystko się zmieniło. Do  gniazda podszedł nieznany człowiek, chciał dobrać się do jaj - rodzeństwa Eksormii. Ona zaś wtedy była małym pisklakiem. Rodzice więc rzucili się na oprawcę, a ten odpuścił. Od tamtego czasu nie byli już tacy ufni. Musieli przenieść gniazdo dalej w głąb lasu. Eksormia dorastała, a gdy osiągnęła rok, nadszedł czas, aby opuścić gniazdo i rozpocząć samodzielne życie. W pierwszych dniach po opuszczeniu gniazda kompletnie sobie nie radziła. Nie raz nie dwa umiejętność latania uratowała jej skórę. Żywiła się jedynie robakami, a zanim nauczyła się polować, minęło trochę czasu i Eksormia zdążyła mocno wygłodnieć. Po tych przeżyciach jednak odżyła i ma się dobrze.

RELACJE

Walter Edward Gingerblade - uleczył jej złamane skrzydło, zaopiekował się. Okazał szacunek, i dał ulubiony przysmak. Zna go bardzo krótko, ale już przypadł jej do gustu. Okazał się być naprawdę godzien zaufania. Ostrzegł przed niebezpieczeństwem, chroni ją i chce się nią opiekować. Ona również darzy go zaufaniem. UFA MU

James Vanther - spotkała go raz, jak wtargnął na jej teren. Nie za bardzo jej się spodobał, więc trochę pogorszyła mu słuch swoim rykiem. NIE UFA MU

Lawilet Gingerblade - spotkała go raz, był jakiś dziwny. Cały czas patrzył jej w oczy, co trochę ją rozzłościło. Potem odszedł, ale i tak nie spodobała jej się jego osoba. NIE UFA MU

CIEKAWOSTKI

>>> Złamała sobie kiedyś skrzydło

>>> Jej obecne legowisko to opuszczone gniazdo innego hipogryfa

>>> W swoim gnieździe ma Wielką kość którą bawi się w wolnych chwilach

>>> Jej ryki/skrzeki w najgłośniejszych wersjach słychać jest z odległości kilkuset metrów

[Falka]

@Aktualizacja

- dodano nowe relacje

[Falka]

Mały dodatek :3

[TurnDownForWhat]

Już widzę te armię pierwszoroczniaków biegających po ZL w celu znalezienia tego gyfa żeby na nim polatać!

[Falka]

Już widzę te armię pierwszoroczniaków biegających po ZL w celu znalezienia tego gyfa żeby na nim polatać!

Już się nimi zajmę ! :3

[Falka]

Im szybciej sie z tym pożegnam, tym łatwiej będzie mi to przełknąć. Nie chce tu nic mówić, ale prosze o przeniesienie wątku do martwych.


(*)

[Woolf]

[*] RIP

[Froxel]

[*]

Eksormia, cóż za tragedia!