24.08.2017 00:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.08.2017 10:59 przez Zaha. Edytowano w sumie jeden raz.)
Imię i nazwisko: Isabella Springer
Data urodzenia: 2048 rok
Czystość krwi: 75%
Miejsce urodzenia: Norwegia
Zdjęcie postaci:
![[Obrazek: dis2mEoxw9zk7XnYDa6UiN7T-8YNaJGxjIzCB0bo...0k7hsgoXjt]](https://lh6.googleusercontent.com/dis2mEoxw9zk7XnYDa6UiN7T-8YNaJGxjIzCB0boeGhYruCMtaipTaPnesX63dTWJICTslAEgb9tzrWN1ZHDtxD0CyZ_VkGa_-Xzd1aGyJ200iZFRsIDfbfcWFV5HK0k7hsgoXjt)
Charakter postaci: "Bądź uległy" to słowa, które przyprawiają ją o nagłą chęć strzelenia sobie w głowę. Zwykle jednak nie sprawia "większych" problemów, jest spokojna i opanowana. Ludzi traktuje oschle, nawet swoich rodziców potrafi doprowadzić do szału swoim niewyparzonym językiem. Nie traktuje życia poważnie, jest lekkomyślna, a swoich poczynań nie żałuje, nawet gdy doprowadzają do wymierzenia na nim kary. Oczywiście to nie znaczy, że zawsze zachowuje się jak nastolatka z wiecznym okresem. Pod presją niektórych osób może zmienić się w potulnego baranka, ale do tego potrzeba naprawdę dużo czasu. Albo odpowiednich narzędzi.
Wygląd postaci: Dziewczyna posiada włosy w kolorze jasnego blondu, który zatrzymuje się pomiędzy odcieniami śnieżnobiałego i złotego. Dość długa grzywka, zazwyczaj luźno puszczona, bądź założona za uszy, nie osiągnęła długości reszty włosów. Nastolatka zaczęła zapuszczać ją dopiero 4 lata temu. Jej włosy jednak sięgają do połowy ud, jak można się domyślać, cudownie wyglądają rozpuszczone lub spięte w ,,kucyka'' z trzema pasmami zaplecionymi w warkocz i do niego dołączonymi. Włosy łączą się idealnie z bladą skórą, która jest o jeden, może dwa tony jaśniejsza od ich koloru. Dziewczyna nigdy nie może ładnie się opalić, ponieważ na tak jasnej karnacji, wychodzi wiele piegów, a sama skóra przybiera odcień czerwieni, schodzącej bardzo boleśnie po kilku dniach od opalania, więc nastolatka zrezygnowała już z tego kilka lat wstecz. Kiedy idzie na plażę MUSI posmarować się kremem z filtrem UV, najmniejszym z nich jest 50+, jednak często używa większych, niełatwo dostępnych na rynku filtrów. Z powodu jej karnacji często, zwłaszcza w okresie letnim, na jej twarzy rozwija się cała kolonia piegów, od beżowych, leciutko brązowych po czarne jak smoła, jednak takich ma tylko kilka. Dziewczyna ma piękne, duże oczy z naturalnie kręconymi długimi rzęsami koloru czarnego, a na ich końcówkach przechodzących w złoty kolor. Tęczówki mają cudowny odcień niebieskiego, zupełny błękit, jak bezchmurne niebo w lato, w gorących krajach. Ten czysty i jasny odcień niebieskiego przecinają tylko ciemnoniebieskie kreseczki rozchodzące się pod kątem w kole tęczówki. Źrenica natomiast jest czarna jak węgiel. Dziewczyna ma delikatne rysy twarzy, malutki nosek, oblepiony piegami. Lekko różowiutkie policzki dodają jej uroku, a wszystko komponuje się z jasnoczerwonymi, troszkę wypukłymi ustami, które wyglądają bardzo delikatnie. Na koniec wszystko dopełniają idealne brwi, których Isabella nie musi regulować, ponieważ nie ma dużej ilości odrostów, które zazwyczaj psują ich kształt. Sama waga na ten wzrost wskazuje, że jest chuda, wręcz za szczupła.
Historia postaci: Dziewczyna narodziła się w 2048 roku w Norwegii, gdzie odbyła kilka spokojnych lat swojego nowego życia. Przez fakt, że dziewczyna w tym wieku nie mogła zbyt wiele pamiętać spowodowało, że naprawdę w dość ubogi sposób posługuje się swoimi narodowym językiem. Chodzi o to, że w wieku 5 lat przeprowadzili się z Norwegii do Londynu, ze względu na problemy finansowe w kraju skąd pochodzą. Kolejne lata z życia dziewczyny mijały jak u każdego zwykłego bachora, przez ten okres czasu poznawała świat, nowych ludzi oraz wiele innych dzięki czemu jej wiedza zawsze wykraczała poza zakres edukacyjny w danych klasach szkolnych. W dodatku sami rodzicie mieli fioła na książkach przez co, dziewczyna była wręcz zmuszona do czytania chociaż nie robiła tego z przyjemności, lecz z przymusu. W końcu wbił jej wymarzony wiek, dziewczyna osiągnęła 10 lat przez co rodzice postanowili, że przestaną ją gonić do nauki, a ona sama się z tego faktu ucieszyła. Kilka miesięcy po urodzinach zdarzyła się sytuacja, która spowodowała by uszczerbek na zdrowiu dziewczyny. Podczas spaceru po lesie z rodzicami w pewnym momencie, gałąź zaczęła się łamać, a oni zajęci jakże swoją rozmową nie usłyszeli charakterystycznego dźwięku, jedynie dziewczyna, która ciągle patrzyła w góry widziała jak gałąź szybuje w dół z zawrotną prędkością, prosto na ich głowy. Zaczęła panikować, krzyczeć jak opętana, lecz nic się nie stało bo pod wpływem emocji objawiła się u niej magiczna moc i roztrzaskała na drobne kawałki badyl. Jedynie Ojciec odniósł obrażenia, chociaż nie były poważne bo jedynie kilka ran ciętych na ramionach spowodowane przez wbicie się kawałku w jego ciało, kiedy zasłaniał swoją rodzinę. Oczywiście nikt nie wyjaśniał tej sprawy, stwierdzili po prostu, że mogła się objawić jej magiczną moc i tyle, a dowodem na to był list w 11 urodziny Isabelli. Wszyscy ucieszeni, oczekiwali na nadchodzący rok szkolny uprzednio przygotowując się do opuszczenia domu przez Isabelle - pakowanie i te sprawy. Gdy nadszedł odpowiedni dzień i mieli wszystko przygotowane, udali się na stację skąd Isabella wyruszyła do Hogwartu, żegnając się ze swoimi rodzicami. Kilka dni przed wyjazdem do Hogwartu, dziewczyna wraz z swoimi rodzicami udali się na ulica pokątną w celu zakupu odpowiednich rzeczy do szkoły, spędzili tam kilka godzin, a wszystkie rzeczy, które tam zakupili trafiły w ręce dziewczyny bądź do jej bagażu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Pytasz o imię? Czy może nazwisko, chyba ze interesuje cie wiek to tam są drzwi.
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Em... co to pałac kultury, jakiś zabytek czy coś?)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Zamachnęła się rękom na talerz z zupa, powodując ze się rozlała na ubrania Stevena.* - Idź mi z tą trutką!
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Wiedziałem i będę wiedzieć
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
No chyba tak, staż się ma :3
Data urodzenia: 2048 rok
Czystość krwi: 75%
Miejsce urodzenia: Norwegia
Zdjęcie postaci:
Charakter postaci: "Bądź uległy" to słowa, które przyprawiają ją o nagłą chęć strzelenia sobie w głowę. Zwykle jednak nie sprawia "większych" problemów, jest spokojna i opanowana. Ludzi traktuje oschle, nawet swoich rodziców potrafi doprowadzić do szału swoim niewyparzonym językiem. Nie traktuje życia poważnie, jest lekkomyślna, a swoich poczynań nie żałuje, nawet gdy doprowadzają do wymierzenia na nim kary. Oczywiście to nie znaczy, że zawsze zachowuje się jak nastolatka z wiecznym okresem. Pod presją niektórych osób może zmienić się w potulnego baranka, ale do tego potrzeba naprawdę dużo czasu. Albo odpowiednich narzędzi.
Wygląd postaci: Dziewczyna posiada włosy w kolorze jasnego blondu, który zatrzymuje się pomiędzy odcieniami śnieżnobiałego i złotego. Dość długa grzywka, zazwyczaj luźno puszczona, bądź założona za uszy, nie osiągnęła długości reszty włosów. Nastolatka zaczęła zapuszczać ją dopiero 4 lata temu. Jej włosy jednak sięgają do połowy ud, jak można się domyślać, cudownie wyglądają rozpuszczone lub spięte w ,,kucyka'' z trzema pasmami zaplecionymi w warkocz i do niego dołączonymi. Włosy łączą się idealnie z bladą skórą, która jest o jeden, może dwa tony jaśniejsza od ich koloru. Dziewczyna nigdy nie może ładnie się opalić, ponieważ na tak jasnej karnacji, wychodzi wiele piegów, a sama skóra przybiera odcień czerwieni, schodzącej bardzo boleśnie po kilku dniach od opalania, więc nastolatka zrezygnowała już z tego kilka lat wstecz. Kiedy idzie na plażę MUSI posmarować się kremem z filtrem UV, najmniejszym z nich jest 50+, jednak często używa większych, niełatwo dostępnych na rynku filtrów. Z powodu jej karnacji często, zwłaszcza w okresie letnim, na jej twarzy rozwija się cała kolonia piegów, od beżowych, leciutko brązowych po czarne jak smoła, jednak takich ma tylko kilka. Dziewczyna ma piękne, duże oczy z naturalnie kręconymi długimi rzęsami koloru czarnego, a na ich końcówkach przechodzących w złoty kolor. Tęczówki mają cudowny odcień niebieskiego, zupełny błękit, jak bezchmurne niebo w lato, w gorących krajach. Ten czysty i jasny odcień niebieskiego przecinają tylko ciemnoniebieskie kreseczki rozchodzące się pod kątem w kole tęczówki. Źrenica natomiast jest czarna jak węgiel. Dziewczyna ma delikatne rysy twarzy, malutki nosek, oblepiony piegami. Lekko różowiutkie policzki dodają jej uroku, a wszystko komponuje się z jasnoczerwonymi, troszkę wypukłymi ustami, które wyglądają bardzo delikatnie. Na koniec wszystko dopełniają idealne brwi, których Isabella nie musi regulować, ponieważ nie ma dużej ilości odrostów, które zazwyczaj psują ich kształt. Sama waga na ten wzrost wskazuje, że jest chuda, wręcz za szczupła.
Historia postaci: Dziewczyna narodziła się w 2048 roku w Norwegii, gdzie odbyła kilka spokojnych lat swojego nowego życia. Przez fakt, że dziewczyna w tym wieku nie mogła zbyt wiele pamiętać spowodowało, że naprawdę w dość ubogi sposób posługuje się swoimi narodowym językiem. Chodzi o to, że w wieku 5 lat przeprowadzili się z Norwegii do Londynu, ze względu na problemy finansowe w kraju skąd pochodzą. Kolejne lata z życia dziewczyny mijały jak u każdego zwykłego bachora, przez ten okres czasu poznawała świat, nowych ludzi oraz wiele innych dzięki czemu jej wiedza zawsze wykraczała poza zakres edukacyjny w danych klasach szkolnych. W dodatku sami rodzicie mieli fioła na książkach przez co, dziewczyna była wręcz zmuszona do czytania chociaż nie robiła tego z przyjemności, lecz z przymusu. W końcu wbił jej wymarzony wiek, dziewczyna osiągnęła 10 lat przez co rodzice postanowili, że przestaną ją gonić do nauki, a ona sama się z tego faktu ucieszyła. Kilka miesięcy po urodzinach zdarzyła się sytuacja, która spowodowała by uszczerbek na zdrowiu dziewczyny. Podczas spaceru po lesie z rodzicami w pewnym momencie, gałąź zaczęła się łamać, a oni zajęci jakże swoją rozmową nie usłyszeli charakterystycznego dźwięku, jedynie dziewczyna, która ciągle patrzyła w góry widziała jak gałąź szybuje w dół z zawrotną prędkością, prosto na ich głowy. Zaczęła panikować, krzyczeć jak opętana, lecz nic się nie stało bo pod wpływem emocji objawiła się u niej magiczna moc i roztrzaskała na drobne kawałki badyl. Jedynie Ojciec odniósł obrażenia, chociaż nie były poważne bo jedynie kilka ran ciętych na ramionach spowodowane przez wbicie się kawałku w jego ciało, kiedy zasłaniał swoją rodzinę. Oczywiście nikt nie wyjaśniał tej sprawy, stwierdzili po prostu, że mogła się objawić jej magiczną moc i tyle, a dowodem na to był list w 11 urodziny Isabelli. Wszyscy ucieszeni, oczekiwali na nadchodzący rok szkolny uprzednio przygotowując się do opuszczenia domu przez Isabelle - pakowanie i te sprawy. Gdy nadszedł odpowiedni dzień i mieli wszystko przygotowane, udali się na stację skąd Isabella wyruszyła do Hogwartu, żegnając się ze swoimi rodzicami. Kilka dni przed wyjazdem do Hogwartu, dziewczyna wraz z swoimi rodzicami udali się na ulica pokątną w celu zakupu odpowiednich rzeczy do szkoły, spędzili tam kilka godzin, a wszystkie rzeczy, które tam zakupili trafiły w ręce dziewczyny bądź do jej bagażu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Pytasz o imię? Czy może nazwisko, chyba ze interesuje cie wiek to tam są drzwi.
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Em... co to pałac kultury, jakiś zabytek czy coś?)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Zamachnęła się rękom na talerz z zupa, powodując ze się rozlała na ubrania Stevena.* - Idź mi z tą trutką!
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Wiedziałem i będę wiedzieć
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
No chyba tak, staż się ma :3
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
![[Obrazek: GnXTpe2.png]](https://i.imgur.com/GnXTpe2.png)