Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
Miranda
Azkaban




Posty: 7
Tematy: 1
Wrz 2017
Ravenclaw

#1
Imię i nazwisko
Marta West

Miejsce urodzenia
01.04.2049 szpital mugolski w Londynie

Status krwi
0%

Cechy charakteru
Jestem w wyjątkowych chwilach odważna jednak staram się nie narażać życia jeśli coś nie jest warte mojej uwagi. Jednak za przyjaciela jestem gotowa wskoczyć w ogień. Ogólnie staram się akceptować innych jednak spędzam tylko czas z osobami rozwiniętymi i kreatywnymi. Czytam stosy książek i staram się pochłaniać wiedzę z nich. Jestem bystra mądra i zdolna no i z mojej lepszej strony  to tyle ale pewnie zastanawiasz się co z tą gorszą. Jak każdy mam trochę i negatywnych cech. Gdy ktoś mnie obrazi potrafię nieźle mu na bruździć i obrażać. Co jeszcze hmm. Jestem towarzyska lecz mało mam przyjaciół bo zawsze potrafię ich zawieść. Bywam dowcipna aż za bardzo i często przez to mam dużo problemy. Moim ulubionym kolorem jest niebieski który mnie uspokaja. Ale gdy smutki się nasilają lubię usiąść pod drzewem i popatrzeć na zachód słońca wiedząc że jutro będzie lepsze.
wygląd
Jestem szczupłą i dość wysoką jedenastolatką. Moje długie blond włosy mam rozpuszczone. z tylnej części włosów zdobi mi niebieska kokardka. Grzywka przysłania mi jedno oko co czasem wkurza. Moja twarz jest  podłużna i od jakiegoś czasu zaczynają się pojawiać małe pryszcze. Moje oczy są koloru morza podobno dodają mi uroku. Przyozdabiają je spore rzęsy. Które nie raz dają o sobie znak wpadając do oka. Noszę na sobie Niebieski Sweterek w kwiatki. i białe Jeansy. które są rozdarte na lewym kolanie. Moje buty to tenisówki koloru biało fioletowego. Z dodatkowych akcesoriów mam naszyjnik od pra pra babki przekazywany z pokolenia na pokolenie. Za to moją dłoń zdobi pierścień który zakupiłam na ulicy pokątnej który będzie mi przypominać o pierwszej wizycie w tym miejscu.
Historia postaci
Moja rodzina jest nie magiczna legenda rodziny głosiła że moja pra pra babka była wiedźmą i to przez pokolenia dotarł do mnie jej naszyjnik cały czas liczę że coś jest w nim zapisane jednak z tym muszę poczekać.
Gdy moja mama zaszła w ciąże cała rodzina się cieszyła byłam ich pierwszym dzieckiem. Jednak mama miała problem z zajściem w ciążę gdy jednak zaszła ciężko było jej i groziło jej poronienie ona jednak walczyła dla mnie. dziewięć miesięcy potem urodziłam się. Pewnie myślicie że mama nie przeżyła porodu mylicie się była w bardzo złym stanie jednak po nie długim czasie byliśmy już wszyscy w domu. Pierwsze lata mojego życia polegały na nauce i poznawania otaczającego mnie świata. Ogólnie jako małe dziecko wszystko mnie ciekawiło zaraz gdy nauczyłam się mówić i chodzić. Nauczyłam się czytać. Czytanie stało się moją pasją. Oczywiście nie czytałam grubych ksiąg ale lubiłam czytać mugolskie bajki. Gdy miałam już pięć lat dobiegła wieść że moja mam znów jest w ciąży jednak radość szybko minęła. Gdy zauważyłam że rodzice przestali się mną zajmować a zaczęli zajmować się braciszkiem. Dni spędzałam sama  i wraz z książkami. Cztery lata potem nic się nie zmieniło może ja trochę zrobiłam się bardziej do młodszego dowcipna  często płatałam mu psikusy. Moja Kreatywność sprawiała że miałam wiele pomysłów na nie. w dzień urodzin dziesiątych urodzin. Był to ważny dzień dla mnie jednak chyba tylko dla mnie rodzice przez te wszystkie lata dalej zajmowali się młodszym bratem że zapomnieli o mnie jednak. Wparowałam do pokoju zrobiłam im szaloną awanturę ze łzami w oczach. Widać było po nich że było im wstyd. Wychodząc trzasnęłam drzwiami i nie zauważyłam podwiniętego dywany. Pech padł że leciałam prosto na szafę wszystko się działo tak szybko że nawet nie wiedziałam co się dzieje jednak gdy już upadłam szafka leżała przewrócona z w drugiej części pomieszczenia. W drzwiach zobaczyłam rodziców z otwartymi ustami. Wszyscy byli bardzo zdziwieni takim zdarzeniem. Po pół roku już nikt o tym nie mówił. Jednak w dzień jedenastych urodzin po udanej imprezie urodzinowej. Zapukał ktoś do drzwi był to pracownik Hogwartu który wytłumaczył wszystko rodzicom. Chyba nieźle nimi potrząsnęło jednak parę dni potem wybrałam się sama na ulicę pokątną po różdżkę zwierzaka książki i inne magiczne przedmioty potrzebne do szkoły. Wszystko było prześliczne jednak. Jednak bardzo mi się spodobała mi się moja kocica Kity która była prześliczna od razu ją pokochałam. W dzień odjazdu do Hogwartu nie miałam czasu na pożegnania i rodzice życzyli mi powodzenia. Gdy weszłam do pociągu widziałam jak mi machają przez okno z oczu zaczęły mi lecieć łzy. Już za nimi tęskniłam. Tak rozpoczęła się moja wielka magiczna przygoda


Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej! Jestem Marta West a ty ! A ty jak się nazywasz?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Chyba gdzieś w centrum)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Dziękuje * odbiera talerz od Steven'a póbuje zupy  *

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: z seri Albus Potter 

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? 

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Tak przeczytałam i zobowiązuje się do przestrzegania go
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
#2
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: 3dqndfR.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.