Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Dorosłego
Oshee
Azkaban




Posty: 1
Tematy: 1
Wrz 2017

#1
Imię i nazwisko: Arsenie Margel
Data i miejsce urodzenia: Bogota, 2043 rok
Status krwi: 100%
Historia postaci: Ciepły, wiosenny poranek. Nic szczególnego się nie działo – niedziela, jak niedziela, co by się miało stać? Nagle leniwą, niedzielną ciszę przerwał krzyk w jednym z kolumbijskich domów. Krzyk małego dziecka, a dokładnie – Arsenie Margel. Mimo, że wrzaski nie ustępowały, cała rodzina była wniebowzięta, a najbardziej matka niemowlęcia – Milda. Zamiast się krzywić, uśmiechała się, ciesząc się już z drugiego dziecka. Życie dziewczynce mijało miło i spokojnie, aż do pewnego zdarzenia, które odmieniło jej życie. Zaczęło się to w upalny weekend, kiedy mała postanowiła wyjść na podwórze pobawić się z przyjaciółmi. Wszystko szło dobrze, a przynajmniej do czasu, zanim przyszła banda miejscowych ‘’gangsterów’’. Poniżali małe dzieci, które za nic nie umiały się obronić. Arsenie była wkurzona. Nieduży kamień, który leżał tuż za nią uniósł się na wysokość jej głowy. Ta ‘’paranormalna’’ rzecz przestraszyła grupę, która czym prędzej uciekła. Dziewczynka była zszokowana tym wydarzeniem, więc szybko pobiegła w kierunku domu. Od tamtej pory, wiedziała już kim jest. Dowiedziała się, że tak naprawdę magia to nie bujdy – ona istnieje naprawdę i tak dalej. Lata mijały, a dziewczę rosło jak na drożdżach. W końcu przyszedł ten upragniony moment, w którym Arsenie dostała list. List nie z Hogwartu, lecz z Akademii Magii Beauxbatons. Szczęściara, nie? Mała była bardzo, ale to bardzo szczęśliwa. Wręcz natychmiast poszła na zakupy wraz z jej rodzicielką, gdzie kupiła m.in: różdżkę, podręczniki oraz niebieską szatę. Po niedługim czasie dziewczyna siedziała już w pociągu, machając z uśmiechem do matki. Jeden, dwa, trzy… Tak to szybko minęło, gdy znalazła się już w szkole. Uczyła się dobrze, nie miała większych problemów z nauką, choć wiadomo, nie zawsze było kolorowo. Zdobyła kilku najważniejszych dla niej przyjaciół, których darzyła wielkim zaufaniem. Przeżyła z nimi wiele chwil – tych złych, jak i tych dobrych. Lata mijały, a zanim się obejrzała zdawała już końcowe egzaminy, które wyszły jej nawet dobrze, chociaż mogły wyjść lepiej. Ale co by się miała przejmować – zdane, to zdane, co tu więcej do gadania? No nic. Po skończeniu akademii zastanawiała się czy nie odwiedzić ojca oraz brata. Trochę jej to zajęło, ale jak pomyślała, tak zrobiła. Zobaczymy, jak ten pomysł się skończy.

Wygląd postaci: Arsenie nie jest wysoką osobą, ponieważ mierzy tylko 168 centymetrów… choć, kto wie, może ta liczba wzrośnie. Co do jej sylwetki – jest chuda, ale zgrabna, co jest wynikiem kilkuletnich ćwiczeń akrobatycznych. Przydałoby się jej kilka kilogramów więcej, ale nie, nigdy nie będzie chciała przytyć, a przynajmniej nie celowo. Uważa, że jeżeli raz się zje za dużo, to wejdzie to w nawyk. Twarz w kształcie serca, o wydatnych kościach policzkowych okalają sięgające ledwie za ramiona, blond włosy. Najczęściej są rozpuszczone, aczkolwiek nie pogardzi jakimiś wymyślonymi fryzurami. Jej nos jest zgrabny, proporcjonalny do reszty buzi. Oczy duże, w kolorze zielonym, jaki posiada większość jej rodziny. Zdaniem naszej bohaterki i tak są za małe, więc często próbuje je powiększyć za pomocą kosmetyków. Brwi Arsenie są nieco ciemniejsze od jej koloru włosów, a ich kształt to łuk ostry. Dziewczyna dość mocno podkreśla je w codziennym makijażu, co może wyglądać trochę dziwnie. Usta – pełne, nawet duże w odcieniu różu. Cerę siedemnastolatki można porównać z porcelaną, dosłownie. Jest gładka, nie posiada żadnych skaz w postaci piegów, pieprzyków i tym podobnych. Co do ubioru, dziewczyna ubiera się zależnie od sytuacji.

Cechy charakteru:  Na początku znajomości dziewczę jest nieufne. Ciężko zdobyć jej zaufanie, gdyż prawie każdą osobę podejrzewa o coś złego, oczywiście nie wliczając w to bliskich. Nawet jeżeli jej podejrzenia miałyby być błędne – nie przyzna się do tego, nadal będzie uważać, że dobrze myślała. Arsenie jest pamiętliwa – każdy zły czyn kierowany w jej stronę może pamiętać od kilku tygodni, do nawet kilku miesięcy. To, że tyle pamięta, nie oznacza że jest mściwa. Na ogół nie planuje zemst, bo wie, że idą za tym konsekwencje, których woli unikać, choć… wiadomo, w skrajnych sytuacjach czasami na kimś się odegra. Może trudno w to uwierzyć, ale… mimo tych wad, po bliższym poznaniu dziewczyna jest miła oraz ciepła. Uwielbia spędzać każdą wolną chwilę z najbliższymi. Bardzo zależy jej na bliskich – oddałaby za nich wszystko, nawet własne życie. Chce dla nich jak najlepszych rzeczy oraz żeby spełniły się ich marzenia, nawet wtedy, gdy są kompletnie niemożliwe do zrealizowania. Poza tym cechuje ją duża odporność na stres, której można pozazdrościć. W trudnych sytuacjach zawsze zachowuje zimną krew. Nie ulega panice, tylko próbuje znaleźć jak najlepsze wyjście, ponieważ uważa, że zawsze takowe się znajdzie.

Wyniki z OWuTeM-ów:
Astronomia – T (1)
Eliksiry – T (1)
Historia Magii – PO (5)
Mugoloznawstwo - Z (4)
Latanie – Zaliczone.
Numerologia – T (1)
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – O (2)
Obrona Przed Czarną Magią –  PO (5)
Starożytne Runy – T (1)
Transmutacja – T (1)
Wróżbiastwo – T (1)
Zaklęcia i Uroki – Z (4)
Zielarstwo – T (1)

Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Z Internetu.

Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC, inaczej In Character - jest to czat, w którym opisujemy czyny oraz wypowiedzi naszej postaci.
Zapisujemy go w gwiazdkach, przykład:
*Uśmiecha się w stronę koleżanki.* Hej, jak tam?

Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC to inaczej Out Of Character, czyli najprościej mówiąc czat nie dotyczący magicznego świata, zapisywany w nawiasach. Na nim piszemy, kiedy musimy np. AFK.
Przykład:
(Zw, muszę posprzątać pokój. Confused)

Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
*Skończywszy czytać gazetę udała się w stronę kuchni, w celu napicia się zwykłej wody mineralnej.*
*Gdy znalazła się już w owym miejscu, zatrzymała się, zauważając jasnopomarańczową karteczkę przylepioną na lodówkę.*
*Oderwała ją, a następnie zaczęła czytać wiadomość na niej zawartą, a dokładniej przypominającą o sprzątnięciu na strychu.*
Eh… *Cicho mruknęła do siebie, a chwilę później zgniotła świstek papieru i schowała do kieszeni.*
*Spokojnym krokiem ruszyła w stronę miejsca, który zaraz miała uporządkować*
*Weszła po schodach na górę, delikatnie trzymając się dłonią balustrady.*
*Gdy dotarła w owe miejsce, cicho kichnęła. Szybkim ruchem otarła nos o rękaw, a następnie rozejrzała się po pomieszczeniu, przy tym lekko przymrużając oczy.*
No cóż… trzeba zabrać się do roboty. *Na początek podeszła do wielkiej, drewnianej szafy. *Otworzywszy ją, skrzywiła się, widząc dużą ilość kurzu. Nie poddając się, rozpoczęła sprzątanie.*
*Porządkując stare, już niepotrzebne graty natknęła się na niewielkie, żółte pudełeczko, które bez zastanowienia otworzyła.*
*Ujrzawszy już stare, nieco zakurzone zdjęcia z przyjaciółmi w czasie roku szkolnego po jej policzkach popłynęło kilka pojedynczych łez wzruszenia. 
*Uśmiechnęła się, nie przejmując się łzami i usiadła na starym fotelu.*
*Zaczęła przeglądać owe fotografie, a z każdą pamiątką do jej oczu napływało coraz więcej łez.*
*Po dłuższym czasie skończyła, a potem zamknęła kartonik i przytuliła go do siebie.*
*Chwilę później wracała ze strychu wprost do jej pokoju, chcąc położyć przedmiot na nocnej szafce, tuż obok łóżka.*
Czy przeczytałeś regulamin?
Oczywiście.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#2
Poproszę na pw dowody zgody na nazwisko (lub potwierdzenie pokrewieństwa kogoś z rodu tutaj)
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#3
Zaakceptowane.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.