Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia Matthew Burdon
Banished
Azkaban




Posty: 3
Tematy: 1
Wrz 2017
Ravenclaw

#1
Imię i nazwisko: Matthew Burdon

Miejsce urodzenia: Londyn

Status krwi: 75%

Cechy charakteru: Przyjazny do czasu, przez działanie pewnych bodźców staje się nerwowy. Jest też wstydliwy, towarzyski i skromny. Zawsze promienieje uśmiechem, jest słowny i poważny kiedy trzeba. Mimo bycia osobą towarzyską, jego najlepszym towarzyszem jest głucha cisza, przy nauce, czytaniu książek lub innych czynnościach poprawiających indywidualne umiejętności jest po prostu samotnikiem. Jest również cichy, odzywa się tylko w momentach, które uważa za słuszne do skomentowania, lub odpowiedzi. Punktualność i dokładność w tym co wykonuje poprawia mu samopoczucie, przez co jest nazywany również "perfekcjonistą".

Wygląd postaci: Przygruby chłopiec, noszący na głowie kapelusz przepasany czerwoną wstążką z czarnymi krawędziami, na korpusie koszula, która jest zapięta i wystająca pod chowającym ją w większości swetrem z barwami i herbem swojego domu. Rękawy od koszuli, wystające ze swetra ma podwinięte. Na lewym ręku ma szramę o długości 10 cm i szerokości 11mm. Na prawym nadgarstku zegarek ze srebrną obwódką, czarną tarczą i paskiem, który przecinany jest przez bordowy krój. Na nogach ma czarne spodnie, a na stopach świeżo wypastowane pantofle.

Historia postaci: Matthew od kiedy pamięta widział przeróżne dziwne rzeczy. Lewitujące przedmioty, czy same otwierające się książki. Bardzo często jeździł do swoich dziadków, którzy opowiadali mu przeróżne historie i duchach, driadach, zjawach, czy innych magicznych stworzeniach. Poza dziadkami, którzy nazywali się Ben Burdon i Anna Burdon, miał jeszcze mieszkających z nim rodziców. Matka nazywała się Amanda Burdon a ojciec  Phillip Burdon. Z matką miał wspaniałe relacje. Często jeździli czy to do kina, czy do dziadków, czy nawet parków rozrywki. Bardzo kochał swoją mamę, w przeciwieństwie do swojego ojca, które widywał jedynie na święta. Nigdy nie rozumiał, dlaczego ojciec ciągle pracuje i nie może spędzić z nimi więcej czasu niż w święta. Czasem nawet nie wracał do domu z pracy, ale mimo to matka kochała go i zawsze tłumaczyła go słowami "Słuchaj, Matt. Ojciec ma ciężką pracę, która wymaga dużo czasu i poświęceń. Nie możesz naskakiwać na swojego tatę w ten sposób, ponieważ poświęca on dla nas wszystko, my powinniśmy go wspierać w tym co robi i dziękować mu za to.". Mimo to Matthew nigdy nie chciał tego zrozumieć. Pewnego razu był świadkiem kłótni jego rodziców, przez co został przez przypadek zraniony. W momencie w którym przy kłótni matka rzuciła talerzem, ten dostał odłamkiem w lewą rękę, wbił się on bardzo głęboko, co tłumaczy szramę na jego lewej ręce. Wtedy razem z płaczem w jednym momencie z szafek, meblościanki i stołu zaczęły spadać przedmioty.Latały w górę i tak samo chaotycznie spadały na podłogę rozwalając się na fragmenty.Amanda i Phillip dali radę go uspokoić, lecz musieli go szybko zabrać do szpitala. Był hospitalizowany, ale z blizną nie dało się nic zrobić. Strasznie to przeżyli i od tamtego razu chłopiec ani razu nie słyszał kłócących się rodziców, a ojca widywał jeszcze rzadziej w domu. Gdy miał 10 lat usłyszał o czymś, o czym nie chciałby nigdy usłyszeć. Jego ojciec, przez wzgląd na niebezpieczeństwo jego pracy, umarł. Chłopiec przeżył to bardzo ciężko. Przez pierwszy miesiąc stał przy oknie i czekał na swojego ojca całe wieczory. Anna w końcu zabrała go do psychologa, który wytłumaczył mu po dwóch miesiącach wizyt, że nie zobaczy już swojego taty, że jest on w lepszym miejscu, i tak jakby stał się "aniołem". Matthew miał gdzieś anioły, miał gdzieś cokolwiek, chciał tylko zobaczyć swojego tatę. W końcu, miesiąc przed przysłaniem tajemniczego listu jego dziadkowie opowiedzieli mu o zajęciu jego ojca, o tym kim jest i kim jest jego matka, oraz kim on jest. "Jesteś czarodziejem..." Utkwiły mu te słowa w pamięci na długo. Jego babcia nie była czarodziejką, lecz jego rodzice, jak i dziadkowie od strony matki i dziadek od strony ojca owszem. To się w sumie kleiło. Różne opowieści o przeróżnych stworzeniach, które ciężko byłoby wymyślać na poczekaniu, magiczne zjawiska wokół niego, oraz ciągły brak ojca w domu. Przysiągł on swojej mamie, że dopóki nie zostanie najlepszym czarodziejem na świecie, dopóty nie wróci do domu. Przez cały miesiąc powtarzał to samo. "Będę jak mój ojciec, będę "aniołem" ". Po miesiącu przyszedł list. Każdy wiedział co to oznacza. Matka zabrała go na ulicę pokątną, kupili co trzeba i czekali na rozpoczęcie roku. W końcu przyszedł ten dzień, peron 9 i 3/4. Ostatnie słowa jakie usłyszał od swojej matki, zanim odjechał brzmiały "Do zobaczenia po drugiej stronie, mój aniołku".

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
UczeńKlasa1 [MatthewBurdon]: Siemka *szczerzy zęby*, mam na imię Matthew, a Ty ?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
UczeńKlasa1 [MatthewBurdon]: (W Warszawie)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
UczeńKlasa1 [MatthewBurdon]: *Odbiera talerz, następnie chwilę przyglądając się cieczy widocznej na talerzu łapie za łyżkę i energicznym ruchem zaczyna nabierać na owy sztuciec zupy z talerza, ówcześnie dziękując za posiłek zaczął delektować się daniem.*

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Grałem na nim kiedyś i postanowiłem założyć nowe konto, gdyż nie mogłem się na poprzednie zalogować. Gdy już mi się udało stwierdziłem, iż jednak zostawię to konto, a stare konto zgłoszę do usunięcia przez administrację.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.

//Edit. Do historii dopisany wątek blizny, błąd w druku.
SuperMinutka
Czarodziej




Posty: 197
Tematy: 8
Kwi 2016
34
Slytherin
#2
Wstrzymuje podanie
- Z takimi "cechami charakteru" trudno mi będzie wybrać dom dla ciebie.
- Jego dziadkowie musieli być czarodziejami, przynajmniej jeden z nich musiał być półkrwi, a rodzice jego matki musieli być czysto krwiści by chłopak mógł mieć 75%.
- Dopisz mi takie pierwsze objawienie jego mocy, niestety to jest wymagane. Nawet w tak dobrym podaniu.

Trzy szanse i trzy dni na poprawę podania
Banished
Azkaban




Posty: 3
Tematy: 1
Wrz 2017
Ravenclaw

#3
//Edit
#1 Postarałem się sprecyzować cechy charakteru.
#2 dodałem wpis o krwi.
#3 dodałem latające przedmioty w momencie zranienia się.
SuperMinutka
Czarodziej




Posty: 197
Tematy: 8
Kwi 2016
34
Slytherin
#4
2 szanse i 3 dni
- Ajajajaj, wszystko okej tylko za mało tych cech. Niby pięknie sprecyzowane ale wymagam około 4-5 zdań.
Banished
Azkaban




Posty: 3
Tematy: 1
Wrz 2017
Ravenclaw

#5
//Edit
#1 Kilka cech dodanych, starałem się mimo opisu zawrzeć w każdym zdaniu określenie cechy charakteru, aby wyglądało to estetycznie. (Dla sprostowania. Perfekcjonista jest w cudzysłowiu, gdyż nie jest to idealnie odwzorowująca cecha jego osobowości. Jest on punktualny i dokładny, poza tym dochodzi do tego jeszcze lubienie czystego środowiska oraz konkretyzowania odpowiedzi do meritum, lecz nadal nie jest to tak perfekcyjne u niego, jak samo określenie mówi.)
SuperMinutka
Czarodziej




Posty: 197
Tematy: 8
Kwi 2016
34
Slytherin
#6
Akceptuje
Twój nowy dom to...


Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.