14.10.2017 11:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.10.2017 18:23 przez kefirx. Edytowano w sumie 2 razy.)
Imię i nazwisko: Brian Jallywall
Data i miejsce urodzenia: 27.02. 2041r.
Status krwi: 100%
Historia postaci: Londyn, Szpital Świętego Munga, zimowy poranek, schorowani czarodzieje pewnie chcieli odpocząć, a tu nagle słychać głośny krzyk dziecka. Dziecka Gabriela i Rocsane Jellywall urodzonego właśnie w tej chwili. Młody Brian, bo tak go nazwali, nie miał jakiegoś nadzwyczajnego dzieciństwa, zwykłe życie członka czarodziejskiego rodu. Kilka lat przed nim urodziła się jego siostra Sophie, młody polubił ją i często umilał sobie dni bawiąc się z nią. W trakcie jednej z takich zabaw, gdy jego siostra nie chciała podzielić się z nim zabawkowa miotłą za pomocą mocy spowodował, że miotła wyleciała przez okno. I tak się wszystko zaczęło cała magiczna historia. Gdzieś blisko dziewiątych urodzin do ich rodziny zawitał nowy członek William. W dniu 11 urodzin zniecierpliwiony chłopak czekał, aż Hogwardzka sowa wleci domu i podaruje mu bilet to nowej rzeczywistości. Czekał i czekał i się doczekał, sowa wparowała przez jedno okno zrzuciła list na stół i wyleciała przez kolejne okno. Ucieszony Brian szybko otworzył kopertę i zaczął recytować jej zawartość. Następnego dna wraz z ojcem powędrował na ulicę pokątną, skreślając każdą zakupioną rzecz z listy. Na sam koniec zostawił sobie różdżkę. Wszedł pewnym krokiem w towarzystwie ojca do sklepu i kierował się poleceniami sprzedawcy. Po kilku próbach wybrała go jedna z różdżek. W dzień odjazdu do Hogwartu na peronie 9 i 3/4 był pełen chęci w wyruszenie w nieznane, po wzruszającym pożegnaniu z rodzicami i młodszym bratem pociąg zabrał go w dal. Na ceremonii przydziału tiara przydzieliła go do Ravenclawu ucieszył się z tego i postanowił sumiennie przepracować okres szkolny.
Cała edukacja Briana przebiegła bez fajerwerków, poznał nowych przyjaciół, w tym te jedna osobę, która zawróciła mu w głowie. Ów osoba to Anna, zwykła czarodziejka półkrwi o długich rudych włosach, piętnastoletni czarodziej zawiązał z nią szczerą przyjaźń, choć sam liczył na coś większego, niedane mu to było, w wieku siedemnastu lat dziewczyna opuściła Hogwart nie spotykając już więcej Briana. Jeszcze w czasach szkolnych do jego rodzi dołączył kolejny członek Ulrich, który został adoptowany przez rodzinę Jallywall. I tak historia się potoczyła zdał egzaminy i wkroczył w kolejny etap jakim jest dorosłe życie.
Wygląd postaci: Brian to mężczyzna o jasnej karnacji, posiadający 193 centymetrów wzrostu. Ma wysportowaną sylwetkę z zarysowanymi mięśniami, szerokie barki i długą szyję. Sam Brian posiada przeciętną męską urodę i nie ugania się za nim stado wielbicielek. U większości ludzi jego wygląd nie wywołuje większego zainteresowania.
Ma owalną twarz, którą pokrywają kruczoczarne włosy zazwyczaj ścięte na 6 centymetrów u góry i prawie łyso po bokach. Większość jego twarzy zakrywa jeszcze krótka równie czarna co włosy broda. Pod linią włosów widać niskie czoło, które często marszczy szczególnie kiedy rozmyśla, wynikiem tego są zmarszczki, które z czasem są coraz bardziej widoczne. Na samym środku twarzy widnieje średniej wielkości zadarty nos z mało widocznymi nozdrzami. Po bokach jego twarzy zauważyć można przylegające małe uszy. Tuż nad nosem widnieją zwierciadła duszy, czyli oczy, te zielone jak wyszlifowany szmaragd, duże wyraziste o przyjaznym spojrzeniu. Nad ich górna krawędzią widnieją gęste, wydepilowane brwi. Tuż pod nosem widać małe zwykle uśmiechnięte usta z białymi zadbanymi zębami. Na co dzień chodzi w zwykłej czarno-szarej szacie, dumnym, wyprostowanym krokiem przemierzając ulice.
Cechy charakteru: Brian jest przyjacielski, bardzo lubi poznawać nowych ludzi i dowiadywać się o nich wielu rzeczy. Częste kontakty z ludźmi sprawiają mu najwięcej frajdy, lecz zostawia sobie, także czas na samotne spacery i przebywanie z naturą. Zazwyczaj jest spokojny i wyrafinowany, lecz gdy przebywa z osobami, które darzy sympatią jego sposób bycia zmienia się o 180 stopni i próbuje pokazywać się z jak najlepszej, często pozytywnie szalonej strony.
Kiedy ktoś bliski potrzebuje pomocy, on jako pierwszy wyłania się by takową pomoc okazać mając jednak na uwadze możliwe konsekwencje swoich czynów. Uporczywie dąży do zakończenia jakiejkolwiek rzeczy, nigdy nie zostawił nic na pastwę losu i każdą sprawę dociąga do mety.
Nie potrafi długo trzymać urazy, chyba że dana osoba sprawiła, że jego życie znacznie się pogorszyło. Zazwyczaj jednak okres kłótni trwa krótko, a Brian sam aranżuje spotkanie mające na celu pogodzenie się. Woli być liderem, niż usługiwać czyimś rozkazom, a sam o sobie myśli, że jest dobrym przywódcą. Jest osobą wielce uczuciową pragnie związać się z kimś na dłużej, może nawet na całe życie. Przeszkadza mu w tym jednak jego nieśmiałość w sprawach sercowych. Gdy coś mu nie wychodzi mocno się wścieka, ale przez wymienioną wyżej cechę po krótkim czasie powraca do wykonywania wcześniej nieudającej się czynności. Lubi dużo wiedzieć, często czyta by poszerzać swoją jeszcze małą wiedzę, uważa, że wiedza pozwoli mu na spokojne, wygodne życie. Interesuje się wszystkim co związane jest z różdżkami i ich tworzeniem, swojej nie odstawia nawet na krok.
Wyniki z OWuTeM-ów:
Astronomia – 1
Eliksiry – 2
Historia Magii – 1
Mugoloznawstwo - 1
Latanie – zaliczone
Numerologia – 1
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – 5
Obrona Przed Czarną Magią – 4
Starożytne Runy – 1
Transmutacja – 3
Wróżbiastwo – 1
Zaklęcia i Uroki – 5
Zielarstwo – 5
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Dawno, dawno temu kiedyś tam od kolegi.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC – jest to wypowiedź naszej postaci, zapisujemy ją normalnie na czacie, wielka litera i kropka na końcu wiadomo. Trzeba pamiętać, by nie mieszać IC z OOC np.
Uczeń: Hej jak się masz?
Uczeń2: Dobrze, widziałeś ostatni wysyp skarg na forum?
Uczeń: (Nie mieszaj IC z OOC.)
Do czatu IC zaliczamy również to co piszemy w "/do" i "/me", czyli czynności wykonywane, przez naszą postać i opisy otoczenia.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC – to słowa, które chcemy przekazać my, czyli osoby po drugiej stronie ekranu, zapisujemy je w nawiasach (…).
Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
**Strych mieszkania Briana, słoneczny poranek, promienie świetlne przebijają się przez okna oświetlając stos kartonów położonych na sam środku pomieszczenia i Briana klęczącego przed nimi**
*Brian klęcząc przegląda stare lekko poszarpane przez czas pudła, nagle po zobaczeniu napisu "Z Hogwartu" jego serce zaczęło szybciej bić*
Hogwart... To były czasy, a Hugo właśnie muszę z nim kiedyś znów pomówić *dodał ciszej* dobry motyw do napicia się ognistej whisky.
*Mówiąc to sięgnął po różdżkę, która leżała po jego prawej stronie i szybkim ruchem przeciął taśmę, która strzegła dostępu do zawartości, odłożył różdżkę i zaczął powoli otwierać pudło. *
**W środku można było zauważyć 3 książki o postrzępionych rogach, mały stos kartek, pióro ze złotymi zakończeniami i na samym spodzie małe zawiniątko. **
*Brian kolejno wyciągał każdą znajdującą się w środku rzecz, zatrzymując się i dokładnie oglądając to co wyciągnie*
Książki hm... Widać dbało się o nie. *lekko się uśmiechnął*
A te kartki to co? A… na owutemy, no chyba się już nie przydadzą.
Ładne *Powiedział wyciągając pióro* zapomniałem o nim je trzeba zabrać ze sobą.
A to co? *Powiedział trzymając w rękach pakunek*
*Przedarł papier, w który był owinięty*
**Była to mała, mieszcząca się w dłoni figurka feniksa**
*Przyjął nostalgiczny wyraz twarzy*
Eh… Pamiętam… Pamiętam ciągle *Wstał wytrzepując kolana z brudu, jest lekko zgięty, ponieważ jego wzrost nie pozwala na swobodne wyprostowanie ciała w tym pomieszczeniu, zszedł ze strychu i powędrował prosto do salonu, usiadł na fotelu i skupił swój wzrok na figurce*
Ach Anna, jak ja za tobą szalałem *mówi dość cicho*
Dałaś mi to tego dnia, kiedy opuściłaś szkołę.... Niby to już 3 lata… *Westchnął* wszystko to mam przed oczami, ostatnie spotkanie, ostatnie słowo... Zobaczę cię kiedyś? Może....
Czy przeczytałeś regulamin?
Oczywiście.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Data i miejsce urodzenia: 27.02. 2041r.
Status krwi: 100%
Historia postaci: Londyn, Szpital Świętego Munga, zimowy poranek, schorowani czarodzieje pewnie chcieli odpocząć, a tu nagle słychać głośny krzyk dziecka. Dziecka Gabriela i Rocsane Jellywall urodzonego właśnie w tej chwili. Młody Brian, bo tak go nazwali, nie miał jakiegoś nadzwyczajnego dzieciństwa, zwykłe życie członka czarodziejskiego rodu. Kilka lat przed nim urodziła się jego siostra Sophie, młody polubił ją i często umilał sobie dni bawiąc się z nią. W trakcie jednej z takich zabaw, gdy jego siostra nie chciała podzielić się z nim zabawkowa miotłą za pomocą mocy spowodował, że miotła wyleciała przez okno. I tak się wszystko zaczęło cała magiczna historia. Gdzieś blisko dziewiątych urodzin do ich rodziny zawitał nowy członek William. W dniu 11 urodzin zniecierpliwiony chłopak czekał, aż Hogwardzka sowa wleci domu i podaruje mu bilet to nowej rzeczywistości. Czekał i czekał i się doczekał, sowa wparowała przez jedno okno zrzuciła list na stół i wyleciała przez kolejne okno. Ucieszony Brian szybko otworzył kopertę i zaczął recytować jej zawartość. Następnego dna wraz z ojcem powędrował na ulicę pokątną, skreślając każdą zakupioną rzecz z listy. Na sam koniec zostawił sobie różdżkę. Wszedł pewnym krokiem w towarzystwie ojca do sklepu i kierował się poleceniami sprzedawcy. Po kilku próbach wybrała go jedna z różdżek. W dzień odjazdu do Hogwartu na peronie 9 i 3/4 był pełen chęci w wyruszenie w nieznane, po wzruszającym pożegnaniu z rodzicami i młodszym bratem pociąg zabrał go w dal. Na ceremonii przydziału tiara przydzieliła go do Ravenclawu ucieszył się z tego i postanowił sumiennie przepracować okres szkolny.
Cała edukacja Briana przebiegła bez fajerwerków, poznał nowych przyjaciół, w tym te jedna osobę, która zawróciła mu w głowie. Ów osoba to Anna, zwykła czarodziejka półkrwi o długich rudych włosach, piętnastoletni czarodziej zawiązał z nią szczerą przyjaźń, choć sam liczył na coś większego, niedane mu to było, w wieku siedemnastu lat dziewczyna opuściła Hogwart nie spotykając już więcej Briana. Jeszcze w czasach szkolnych do jego rodzi dołączył kolejny członek Ulrich, który został adoptowany przez rodzinę Jallywall. I tak historia się potoczyła zdał egzaminy i wkroczył w kolejny etap jakim jest dorosłe życie.
Wygląd postaci: Brian to mężczyzna o jasnej karnacji, posiadający 193 centymetrów wzrostu. Ma wysportowaną sylwetkę z zarysowanymi mięśniami, szerokie barki i długą szyję. Sam Brian posiada przeciętną męską urodę i nie ugania się za nim stado wielbicielek. U większości ludzi jego wygląd nie wywołuje większego zainteresowania.
Ma owalną twarz, którą pokrywają kruczoczarne włosy zazwyczaj ścięte na 6 centymetrów u góry i prawie łyso po bokach. Większość jego twarzy zakrywa jeszcze krótka równie czarna co włosy broda. Pod linią włosów widać niskie czoło, które często marszczy szczególnie kiedy rozmyśla, wynikiem tego są zmarszczki, które z czasem są coraz bardziej widoczne. Na samym środku twarzy widnieje średniej wielkości zadarty nos z mało widocznymi nozdrzami. Po bokach jego twarzy zauważyć można przylegające małe uszy. Tuż nad nosem widnieją zwierciadła duszy, czyli oczy, te zielone jak wyszlifowany szmaragd, duże wyraziste o przyjaznym spojrzeniu. Nad ich górna krawędzią widnieją gęste, wydepilowane brwi. Tuż pod nosem widać małe zwykle uśmiechnięte usta z białymi zadbanymi zębami. Na co dzień chodzi w zwykłej czarno-szarej szacie, dumnym, wyprostowanym krokiem przemierzając ulice.
Cechy charakteru: Brian jest przyjacielski, bardzo lubi poznawać nowych ludzi i dowiadywać się o nich wielu rzeczy. Częste kontakty z ludźmi sprawiają mu najwięcej frajdy, lecz zostawia sobie, także czas na samotne spacery i przebywanie z naturą. Zazwyczaj jest spokojny i wyrafinowany, lecz gdy przebywa z osobami, które darzy sympatią jego sposób bycia zmienia się o 180 stopni i próbuje pokazywać się z jak najlepszej, często pozytywnie szalonej strony.
Kiedy ktoś bliski potrzebuje pomocy, on jako pierwszy wyłania się by takową pomoc okazać mając jednak na uwadze możliwe konsekwencje swoich czynów. Uporczywie dąży do zakończenia jakiejkolwiek rzeczy, nigdy nie zostawił nic na pastwę losu i każdą sprawę dociąga do mety.
Nie potrafi długo trzymać urazy, chyba że dana osoba sprawiła, że jego życie znacznie się pogorszyło. Zazwyczaj jednak okres kłótni trwa krótko, a Brian sam aranżuje spotkanie mające na celu pogodzenie się. Woli być liderem, niż usługiwać czyimś rozkazom, a sam o sobie myśli, że jest dobrym przywódcą. Jest osobą wielce uczuciową pragnie związać się z kimś na dłużej, może nawet na całe życie. Przeszkadza mu w tym jednak jego nieśmiałość w sprawach sercowych. Gdy coś mu nie wychodzi mocno się wścieka, ale przez wymienioną wyżej cechę po krótkim czasie powraca do wykonywania wcześniej nieudającej się czynności. Lubi dużo wiedzieć, często czyta by poszerzać swoją jeszcze małą wiedzę, uważa, że wiedza pozwoli mu na spokojne, wygodne życie. Interesuje się wszystkim co związane jest z różdżkami i ich tworzeniem, swojej nie odstawia nawet na krok.
Wyniki z OWuTeM-ów:
Astronomia – 1
Eliksiry – 2
Historia Magii – 1
Mugoloznawstwo - 1
Latanie – zaliczone
Numerologia – 1
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – 5
Obrona Przed Czarną Magią – 4
Starożytne Runy – 1
Transmutacja – 3
Wróżbiastwo – 1
Zaklęcia i Uroki – 5
Zielarstwo – 5
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Dawno, dawno temu kiedyś tam od kolegi.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC – jest to wypowiedź naszej postaci, zapisujemy ją normalnie na czacie, wielka litera i kropka na końcu wiadomo. Trzeba pamiętać, by nie mieszać IC z OOC np.
Uczeń: Hej jak się masz?
Uczeń2: Dobrze, widziałeś ostatni wysyp skarg na forum?
Uczeń: (Nie mieszaj IC z OOC.)
Do czatu IC zaliczamy również to co piszemy w "/do" i "/me", czyli czynności wykonywane, przez naszą postać i opisy otoczenia.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC – to słowa, które chcemy przekazać my, czyli osoby po drugiej stronie ekranu, zapisujemy je w nawiasach (…).
Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
**Strych mieszkania Briana, słoneczny poranek, promienie świetlne przebijają się przez okna oświetlając stos kartonów położonych na sam środku pomieszczenia i Briana klęczącego przed nimi**
*Brian klęcząc przegląda stare lekko poszarpane przez czas pudła, nagle po zobaczeniu napisu "Z Hogwartu" jego serce zaczęło szybciej bić*
Hogwart... To były czasy, a Hugo właśnie muszę z nim kiedyś znów pomówić *dodał ciszej* dobry motyw do napicia się ognistej whisky.
*Mówiąc to sięgnął po różdżkę, która leżała po jego prawej stronie i szybkim ruchem przeciął taśmę, która strzegła dostępu do zawartości, odłożył różdżkę i zaczął powoli otwierać pudło. *
**W środku można było zauważyć 3 książki o postrzępionych rogach, mały stos kartek, pióro ze złotymi zakończeniami i na samym spodzie małe zawiniątko. **
*Brian kolejno wyciągał każdą znajdującą się w środku rzecz, zatrzymując się i dokładnie oglądając to co wyciągnie*
Książki hm... Widać dbało się o nie. *lekko się uśmiechnął*
A te kartki to co? A… na owutemy, no chyba się już nie przydadzą.
Ładne *Powiedział wyciągając pióro* zapomniałem o nim je trzeba zabrać ze sobą.
A to co? *Powiedział trzymając w rękach pakunek*
*Przedarł papier, w który był owinięty*
**Była to mała, mieszcząca się w dłoni figurka feniksa**
*Przyjął nostalgiczny wyraz twarzy*
Eh… Pamiętam… Pamiętam ciągle *Wstał wytrzepując kolana z brudu, jest lekko zgięty, ponieważ jego wzrost nie pozwala na swobodne wyprostowanie ciała w tym pomieszczeniu, zszedł ze strychu i powędrował prosto do salonu, usiadł na fotelu i skupił swój wzrok na figurce*
Ach Anna, jak ja za tobą szalałem *mówi dość cicho*
Dałaś mi to tego dnia, kiedy opuściłaś szkołę.... Niby to już 3 lata… *Westchnął* wszystko to mam przed oczami, ostatnie spotkanie, ostatnie słowo... Zobaczę cię kiedyś? Może....
Czy przeczytałeś regulamin?
Oczywiście.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
[img][Obrazek: http://i.imgur.com/PevtwHr.gif][/img]
