[Johan]

Imię i nazwisko:

Johann Olsen

Miejsce urodzenia:

Bergen, Norwegia

Status krwi:

75% 

Cechy charakteru: 

Johann jest chłopakiem o.. trudnym do zrozumienia charakterze.

Właściwie ciężko z nim rozpocząć rozmowę, ponieważ ten uważa, że mało kto zasługuje na niego, natomiast kiedy to on zaczyna rozmowę od razu oczekuje miłej odpowiedzi z drugiej strony.

Po swoim zmarłym ojcu odziedziczył 2 cechy - ambicje i spryt - z czego jest bardzo dumny.

Po swojej matce, Fridzie też odziedziczyła wyjątkowe według Johann'a cechy.

Są to m.in wierność oraz niepowtarzalna oryginalność.

[i]Chłopak wpada czasami w szał i zachowuje się agresywnie, arogancko itp.[/i]

Interesuje się.. No właśnie, czym się interesuje? Pytanie te jest zadawane przez chłopaka bardzo często.

Sam nie wie, czym się tak na prawdę interesuję, lecz często czyta książki.

Wygląd postaci:

Spoglądając na Johann'a można dostrzec średniego wzrostu chłopaka o dość "dobrej" posturze ciała.

Jego głowę pokrywają krótkie ciemno-brązowe włosy.

Na twarzy można zauważyć ranę/bliznę w okolicach oka. Z tego powodu jedno oko jest czarne, jak pustka, natomiast drugie - Zielone. Ma on także spiczasty nos oraz jak u każdego człowieka - usta.

Ubiera się najczęściej w czerwono-czarny dres, bądź w czasie szkoły eleganckie szaty w barwach swego domu.

Ma białą, bladą cerę i noo, ludzie czasami mówią, że jest wampirem.

Może by tak opowiedzieć o jego dokładnym wzroście i wadze? To chyba dobry pomysł, jego wzrost wynosi 153 centymetrów, natomiast waga 41 kilogramów.

Historia postaci:

Podczas pobytu w Egipcie dwójki czarodziejów, w hotelowym pokoju doszło do zapłodnienia.

Z racji takiej, iż było to ich pierwsze dziecko Frida, czyli matka oraz ojciec - Ethan - postanowili, że nie będą chcieli poznać płci dziecka, aż do momentu narodzin.

[i]Pewnego letniego, przepełnionego słońcem dnia w Bergen, a konkretniej w mugolskim szpitalu w końcu na świat przyszło małe dziecko. Poród trwał około 4,5 godziny co oznacza, że nie trwało to za długo.
Ethan był przy żonie podczas porodu a kiedy ujrzał dziecko popłakał się ze szczęścia.
Był to według pary najwspanialszy dzień w życiu.[/i]

Po upływie 3 dni matka wraz z synem zostali wypisani ze szpitala i wrócili do swojego domu, gdzie właśnie zadecydowano aby nadać dziecku imię Johann, takie nosił jego pradziadek od strony ojca.

W rodzinnej Norwegii miał wiele przyjaciół, w przeciwieństwie do późniejszego życia w UK.

Do dziś wspomina swego najlepszego przyjaciela - Augusta, z którym przeżył wiele przygód a nawet

mieli własną kryjówkę w domku na drzewie.

Kiedy miał 6 lat postanowiono, że całą rodziną przeprowadzają się do Wielkiej Brytanii, a dokładniej do Londynu.

Jak rodzice go o tym poinformowali chłopak tupnął nogą a pobliskie przedmioty, fotele (Było to w salonie) oraz stół zaczęły lewitować. Johann otworzył usta i rozszerzył oczy a po chwili wszystko wróciło na swoje miejsce.

Ethan i Frida również byli zachwyceni, że ich pociecha jest magiczna. Przekazali synowi informację, że jest on czarodziejem i nie bez powodu wyprowadzają się.

Matka odradzała mężowi wysłanie chłopaka do Durmstrangu, gdyż sama go skończyła i wiedziała jakie mają w tej szkole metody. Wybrali Hogwart, gdyż jest to najsłynniejsza z uczelni na świecie oraz najsłynniejsza w Europie.

Przeprowadzka trwała około tydzień i w trakcie drogi do Londynu chłopak czytał wiele książek na temat magii, które otrzymał rzecz jasna od rodziców. Strasznie go to ciekawiło o czym będzie się uczył a swoją wiedzę z czasem rozwijał. Ethan z czasem nauczał go podstawowych zaklęć takich jak "Alohomora", "Reparo", "Wingardium Leviosa" czy też "Lumos". W Anglii nie miał przyjaciół, co najwyżej jakichś znajomych, którzy z czasem go opuścili.

Lata mijały i mijały a wiedza Johann'a powiększała się z dnia na dzień.

W końcu nadszedł moment, którego chłopak nie mógł się doczekać.

Tym momentem były 11 urodziny a młody czarodziej od rana wyczekiwał sowy patrząc co się dzieje za oknem.

Dzień ten był słoneczny, bo w końcu trwały wakacje..

W końcu przez otwarte okno do pokoju Johanna wleciała szara sowa z listem w dziobię, który następnie zrzuciła na łóżko. Chłopak zaczął wołać rodziców, którzy następnie pobiegli na górę patrząc co się stało.

Treść wyglądała następująco:

Spoiler

"Szanowny Panie Olsen!
Mamy przyjemność poinformowania Pana, że został Pan przyjęty do Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart. Dołączamy listę niezbędnych książek i wyposażenia.
Rok szkolny rozpoczyna się 1 września. Oczekujemy pańskiej sowy nie póżniej niż 31 lipca.
Z wyrazami szacunku,
Lorcan Procter, zastępca dyrektora."

O godzinie 16 wyszli na Pokątną zakupić wszystko co potrzebne następnie zakupując różdżkę, podręczniki, zeszyty, sowę i jakieś niewymagane dodatki.

Następnego dnia wysłali sowę do Hogwartu, że dziecko pojedzie dokładnie 1 września o godzinie 11.

Po upływie tygodnia, konkretniej dnia 1 września całą rodziną wstali o 10 a potem szybko udali się na King's Cross aby wyjechać. Punktualnie o 11 chłopak wszedł i.. Pojechał do Hogwartu!

Przez całą drogę w przedziale nikogo nie było, oczywiście poza nim a on sam zasnął.

Udziel poprawnych odpowiedzi:

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?

Eee? Co cie to właściwie interesuję? Jestem Johann, a teraz ty mi się przedstaw. *Powiedział z lekko norweskim akcentem i uśmiechnął do chłopaka.*

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)

(Internet nie boli)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*

*Przyjrzał się dokładnie zupie, odebrał i powąchał. Po chwili jego twarz się skrzywiła.*  Nie jestem głodny, lecz dziękuję.

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: 

Jest to moje nowe konto a moje początki sięgają końcówki 2015 roku. Postanowiłem, że wrócę na serwer po kilkumiesięcznej przerwie.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? 

Tak, przeczytałem.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.

[Mikowskyy]

Zaakceptowane!
Trafiasz do...

Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].