Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Dorosłego
Indra
Czarodziej




Posty: 4
Tematy: 2
Gru 2017
1
Hufflepuff
#1
Imię i nazwisko: Martine Rose
Data i miejsce urodzenia: Szpital św. Munga w Londynie dnia 8 lipca 2025 roku.
Status krwi: 50%
Historia postaci: We wtorkowy poranek 8 lipca 2025 roku w szpitalu św. Munga w Londynie, przyszła na świat malutka dziewczynka, która przybrała imię Martine - odziedziczone po prababci. Ojciec czarodziej był najbardziej podekscytowany pod względem narodzin córeczki. Myślał, że narodziła się w Jego rodzinie nowa czarownica. Państwo Rose mieszkali na jednej z Londyńskich osiedli, w których zawsze panował spokój a sąsiedzi byli jak brat z bratem. W dzieciństwie małej Martynce niczego nie brakowało, była bardzo rozpieszczoną dziewczynką, szczególnie ojciec, który ciągle napawał się świadomością o nowej czarownicy w rodzinie. W okresie szkolnym, młoda Rose nie sprawiała problemów, była jedną z najlepszych uczennic. W wolnych chwilach, wracała do domu zachwycając się światem magii, co bardzo zaciekawiło ojczyma. Podczas wycieczki szkolnej, konkretnie campingu w pobliskim lesie, późnym wieczorem zaczął padać nawalny deszcz przez co zgasło ognisko - wybuchła panika. Dziewczynka przykładając swoje rączki do miejsca na ogniska, spowodowało wyrzut ognia w tą stronę przez co utworzyła się duża kula ognia odporna na deszcz. Nie wierząc, co zrobiła, szybkim pędem schowała się pod namiot, ciesząc ją fakt, że nikt tego nie widział. Po powrocie do domu, opowiedziała rodzinie co ją spotkało, po kilku minutach rozmowy wszystko zostało wyjaśnione. W dniu 11 urodzin, sowa dostarczyła jej list z którego wynikało, że została przyjęta do Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart. Uradowana tym lisem, natychmiast opowiedziała o tym familii. Gdy wielkimi krokami nadchodził 1 września, Martine poszła z ojcem na zakupy na ulice Pokątną kupując najpotrzebniejsze rzeczy do Hogwartu np: szkolny mundurek, różdżkę i kociołek. Asortyment był tak duży, że zakupy pochłonęły nieco czasu. Zmęczeni, udali się do pobliskiego pubu. Po kilkunastu dniach, udała się na peron gdzie po pożegnaniu, odjechała do zamku zaczynając nowy etap w życiu. Podczas inauguracji roku szkolnego, tiara przydzieliła ją do Hufflepuffu, sama dziewczynka nie żałowała decyzji. Przez następne lata było dość ciężko - jak to w Hogwarcie. Starała się nadrabiać wszelkie zaległości związane z nauką i z optymizmem chwytała wiedzę o magii. Podczas tych kilku lat, poznała wielu prawdziwych przyjaciół, którzy zawsze przy niej byli. Podczas ostatniego roku, przystąpiła do nauki deportacji, która nie była łatwa, ale po wielu lekcjach, udało jej się zaliczyć. Podczas zakończenia ostatniego roku nauki, po wielu wyciśniętych łzach z kolegami i koleżankami, zaczęła kolejny etap w życiu jakim była dorosłość. Od razu po zakończeniu nauki, przyjęła pracę początkowo jako pracowniczka pobliskiego pubu w Hogsmeade. Nie zarabiała dużo, ale pensja pozwalała kobiecie na kupno małego domku o który dbała pod względem czystości. Dni wolne spędzała z nowo zapoznanymi ludźmi na imprezach oraz u siebie w domu. Praktycznie tak wyglądało jej życie: praca, dom. Kilka miesięcy przed wakacjami, rzuciła pracę podejmując profesję w Ministerstwie Magii. 
Wygląd postaci: Nie jest wysoką kobietą, mierzy bowiem 165 cm wzrostu. Jej aparycja jest dosyć zgrabna. Konsekwencja tak niskiego wzrostu to na przykład nieco większy brzuszek. Karnacja Martine można by powiedzieć dość blada. Zaczynając od góry: blond włosy sięgają do okolic piersi, stara się nie ścinać ich na krótko ponieważ psuje to urok. Oczka odbijają kolor niebieski. Jej pulchna twarz oraz kilka znamion świadczy o uroku kobiety, a środek wypełnia malutki, szpiczasty nosek. Przechodząc do ubioru to dziewczyna zazwyczaj ubiera się w eleganckie ciuchy, w ważnych wydarzeniach sukienki. Prawie codzienny ubiór to ciemna szata sięgająca do kolan, czarne spodnie oraz luźne buty. U twarzy zawsze góruje promienny uśmiech. Jeżeli chodzi o makijaż to Martina nigdy za nim nie przepadała - wolała być naturalna. Takie samo zdanie ma o biżuterii, której również nie tolerowała.
Cechy charakteru: Martine z natury jest oazą spokoju, trudną ją sprowokować. Ogólnie u dziewczyny dominowała sprawiedliwość oraz koleżeńskość. Nigdy nie wybaczała sobie, gdy komuś działa się poważna krzywda, bądź kogoś słownie uraziła. Stara się od samego urodzenia, obiektywnie spoglądać na świat oraz cieszyć się chwilą z nadzieją, że zawsze będzie dobrze. Poprzez swoje optymistyczne zachowanie, zdobyła wielu przyjaciół, którym ufa. Szczególnym szacunkiem obdarowywała osoby starsze, z którymi zawsze chętnie rozmawiała. Niestety nie każdemu jej pozytywny charakter odpowiadał, ale starała się nie zwracać na to uwagi i być sobą. Podczas niefortunnych sytuacji, potrafi zabarwić się jak burak i zamilknąć - jest od czasu do czasu wstydliwa. Jeżeli chodzi o wyznania to nigdy nie owija w bawełnę po prostu waląc z mostu. Ma dużą miłość do dzieci, bardzo lubi nawiązywać z nimi kontakty oraz rozmawiać, gdy leży im coś na sercu. Nie toleruję natomiast chamskich dzieciaków, mimo że nie spotkała nigdy takiego dzieciaka. Natomiast szerzy dużą miłość do zwierząt.

Wyniki z OWuTeM-ów:
Astronomia –  O
Eliksiry – N
Historia Magii – O
Mugoloznawstwo - O
Latanie – Zaliczone
Numerologia – T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – O
Obrona Przed Czarną Magią – Z
Starożytne Runy – T
Transmutacja – O
Wróżbiastwo – T
Zaklęcia i Uroki – Z
Zielarstwo – O

Skąd dowiedziałeś się o serwerze? MK (w razie pytań, Discord).

Co to jest IC i jak je zapisujemy? IC jest to tworzenie postaci przez gracza. Zapisujemy to w normalnej postaci po naciśnięciu przycisku: "T".

Co to jest OOC i jak je zapisujemy? OOC jest to, co tyczy wszystkiego poza grą. Zapisujemy to w nawiasach, bądź komendą /o.

Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.  
*Dopijając ostatni łyczek kawy z filiżanki, odstawia ją na stół* 
No nic, czas wybrać się na strych - już przez kilka miesięcy tam nie byłam, a bałagan pewnie ogromny. 
*Wstając z krzesła, udaje się po schodkach na strych po czym rozejrzała się kładąc dłoń na czole* 
Na brodę Merlina, tutaj naprawdę trzeba posprzątać, no nic, zaczynam. 
**Na strychu góruje mnóstwo kurzu, wszędzie są porozwalane kartony z których wystają nieznane elementy, ku końcu pomieszczenia stoi stara komoda** 
*Zeszła z powrotem na dół chwytając za miotłę z szuflą, szmatkę oraz wlała wody do miski po czym z powrotem wróciła do pomieszczenia* 
Będę tutaj cały dzień harować. 
*Odstawiła miskę ze szmatką na bok i ściskając miotłę, zaczęła od zamiatania.* 
**Podczas zamiatania, kobieta kaszlę z nadmiaru kurzu - całość zajęła około 20 minut. Martine przy zamiataniu, nuciła sobie**. 
*Po skończonym zamiataniu, złapała do rączki jeden karton z którego wyciągnęła pamiątkowe zdjęcie z czasów Hogwartu*
 **Na zdjęciu widoczna jest sama Martine z trzeba najlepszymi przyjaciółkami**. 
Jejku, jakie piękne wspomnienia, bardzo się cieszę, że to się zachowało. Ech, bardzo bym chciała wrócić do tych czasów. 
*Skierowała wzrok na sufit* 
Wiem, co zrobię! Postawię obraz przy moim łóżku, będzie to wspaniały pomysł na nostalgiczne myśli. 
*Chowając fotografię do kieszeni, wróciła do ogarniania porządku na strychu zaczynając wyrzucać niepotrzebne kartony*.

Czy przeczytałeś regulamin? Tak.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#2
Więc zapraszam na discorda
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#3
Wstrzymane.
Wyeliminuj powtórzenia i błędy z zakresu j.polskiego (Już na samym wstępie "We sobotni poranek [...]"?) Tak a propo, 8 lipca 2025 to wtorek.
Zakupy lub akcja na peronie do rozpiski. Nie widzę też żadnego zdania o dorosłości postaci, a w końcu ma ona 36 lat.
"Kobieta nie dysponuje zbyt niskim wzrostem, bowiem mierzy jedynie 165 cm." po prostu pięknie zbudowane zdanie...
"Nigdy nie wybaczała sobie, gdy komuś dzieje się poważna krzywda, bądź kogoś słownie uraziła." pomieszane czasy.
Z latania wpisujesz zaliczone/nie zaliczone
3 szanse, 3 dni na poprawę.
Indra
Czarodziej




Posty: 4
Tematy: 2
Gru 2017
1
Hufflepuff
#4
Poprawione.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#5
Powiedzmy, że akceptuję, ale szanuj tą postać i lepiej bądź ostrożna.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.