07.01.2018 18:07
Imię i nazwisko: Nayvadius Letourneau
Data i miejsce urodzenia: 24 lata wcześniej, 24 listopad, Worcester, Anglia.
Status krwi: 50%
Historia postaci: Nayvadius Letourneau - cudowne dziecko Francuza i Brytyjki. Urodzony w Worcester, jednym z najniebezpieczniejszych miast w Anglii. Tam się wychowywał, poznał pierwszych przyjaciół, spotkał swoją pierwszą miłość - wydaje się, że było to cudowne dzieciństwo. Prawdą jest jednak, że rodzicom młodego Nayvadiusa się nie przelewało, żyli od wypłaty do wypłaty, kłócąc się zbyt często - głównie przez brak pieniędzy, a on żył swoim życiem. Kilka lat później rozwiedli się, co było nieuniknione. Chłopiec został z matką, przeżył bardzo rozstanie z ojcem, choć ten wydawał się być niewzruszonym. To wydarzenie konkretnie go przybiło, zmienił się - zaczęły się pyskówki w stronę rodzicielki, dokuczanie rówieśnikom, czy nawet drobne kradzieże. Pewnego ciepłego wieczoru, gdy Nayvadius przygotowywał się do rozwiązywania mugolskich krzyżówek w swoim pokoju, coś dziwnego przykuło jego uwagę. Uciekający ołówek, który przesuwał się z dala od dłoni chłopca, która próbowała go chwycić. Gonitwa trwała dobre kilkanaście minut, nim jego mama, Anastasia uświadomiła mu, że niedługo otrzyma list do Hogwartu - dokładnie tak jak ona przed laty. Swój pierwszy magiczny ekwipunek zakupił na Pokątnej, jak każde inne dziecko czarodziei. W pociągu poznał swoich pierwszych, właściwych przyjaciół - Chadwicka Butlera i Jima Carricka. Razem z nimi dostał się do Slytherinu, spędził w Hogwarcie siedem lat najlepszych swojego życia ucząc się przeciętnie. Nie patrzył na dziewczyny, nie interesowały go - chciał skończyć szkołę i zarabiać pieniądze, których tak bardzo brakowało mu w dzieciństwie. Po skończeniu szkoły, razem z chłopakami zaczęli tułać się po świecie, szukając dla siebie miejsca i pracy. Do dzisiaj jest on wolnym strzelcem - ima się każdej pracy, która zapewni mu dobry pieniądz, niekoniecznie legalnej.
Wygląd postaci: Mężczyzna po dwudziestce. Ubiera się w to co wpadnie mu w ręce, najczęściej są to znoszone łachy. Krótkie, czarne włosy - wbrew pozorom schludnie przystrzyżone. Blada cera podkreśla jego wychudzoną twarz. Brudne paznokcie, spracowane dłonie to jego znak rozpoznawczy. Często obwieszony tandetnymi wisiorkami, bransoletkami, na palcach srebrne sygnety. Nosi ciężkie, skórzane buty, poplamione i wytarte. Śmierdzi od niego dymem tytoniowym, rzadko widuje się go bez papierosa w ustach. Na nosie okrągłe, zabrudzone okulary. Piwne oczy są największym atutem jego zewnętrznego wyglądu. Jego charakterystyczną cechą wyglądu jest blizna na brwi. Powolny chód, wzrok najczęściej wbity w ziemię. Czasami bywa przygarbiony, lecz prostuje się, gdy tylko ktoś zwróci mu uwagę.
Cechy charakteru: Nayvadius to typowy cwaniaczek, który próbuje dorobić się na każdy możliwy sposób. Jest chciwy, najchętniej nikomu nie pożyczał by forsy. Przekręty to dla niego chleb powszedni, potrafi obskubać drugiego człowieka z galeonów, przy tym zabierając mu jeszcze zegarek - pozostając niezauważonym. Stara się nie pakować w fizyczne konfrontacje, przez jego posturę stracha na wróble. Nie stroni od alkoholu i narkotyków. Często mówi do siebie, nie licząc się z tym, czy ktoś na niego patrzy. Stara się przemyśleć każdą decyzję, którą ma zamiar podjąć, aby później jej nie żałować. Nie lubi zwierząt, ani mugolskich, ani magicznych - twierdzi, że są stworzone tylko po to, aby robić z nich futra. Ale za to jest wielce zainteresowany mugolskimi przedmiotami, czy używkami, uważa, że łatwo je dostać i mogą stanowić szybki zastrzyk gotówki. Często bywa bezczelny i chamski, ale szanuje tych, którzy próbują szanować jego. Jego nużąca gadka potrafi wprawić rozmówców w stan uśpienia, zdarza się, że zmienia on temat rozmowy o 180 stopni. Mężczyzna nie lubi tracić czasu na czytanie książek, bo według niego są one zupełnie bezużyteczne, a żeby coś osiągnąć, wystarczy mieć trochę oleju w głowie. Get rich or die tryin' to jego motto życiowe.
Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. W - 6, PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)
Astronomia – T
Eliksiry – N
Historia Magii – O
Mugoloznawstwo - Z
Latanie – N
Numerologia – T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – O
Obrona Przed Czarną Magią – Z
Starożytne Runy – O
Transmutacja – O
Wróżbiastwo – T
Zaklęcia i Uroki – N
Zielarstwo – O
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?: Znajomy.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?: In Character, wszystko co dzieje się dookoła naszej postaci. Wypowiedzi naszego chara piszemy w klasycznym czacie, a wykonywane czynności pod komendą /me i /do, ewentualnie w gwiazdkach.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?: Out of character, wszystko co dzieje się poza światem gry. Te wiadomości piszemy korzystając bodajże z komendy /o, która otacza je dwoma nawiasami. Np. ((Wbij na tsa kolego)).
Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
* Wszedł na strych po skrzypiących schodach, tłucząc swoimi buciorami jak opętany *
N: Jaki tu burdel, cholera - od samego patrzenia odechciewa mi się sprzątać.
* Zaczął przerzucać stare, zakurzone pudła na boki, próbując dostać się do okna *
N: Wypadałoby tu wpuścić trochę światła.
* Szarpnął za uchwyt kilka razy, a ten urwał się i upadł na drewnianą podłogę *
N: Co za syf.
* Zapalił jedyną żarówkę pociągając za sznureczek i zawiesił wzrok na jednym z pudełek *
* Podszedł do niego, otworzył i zaczął przeglądać każdą rzecz znajdującą się w środku *
N: Wspomnienia wracają, brakuje mi tych czasów. * uśmiechnął się krótko, przeglądając ruchome zdjęcia *.
* Wygrzebał z dna kawałek drewna, zaśmiał się i pokręcił głową na boki *
N: Cholerna miotła, haha. Nie mam pojęcia, czemu mnie nie polubiła.
* Wcisnął kawałek roztrzaskanej miotły do wewnętrznej kieszeni płaszcza, zerwał się na nogi *
N: To chyba na tyle, teraz mniej przyjemna część. * westchnął, rzucił okiem na bałagan *
* Wygrzebał różdżkę z kieszeni, machnął nią parę razy, a pudła samoczynnie powędrowały na swoje miejsca *
N: Żartowałem.
* Machnął po raz kolejny, wprawiając miotełki w ruch, a te raz dwa wysprzątały cały strych *
N: No, zajęło mi to aż. * spojrzał na zegarek, wzruszył ramionami * Siedem minut, nie tak źle.
* Uśmiechnął się głupkowato i zszedł po spróchniałych schodach, ponownie dudniąc buciorami *.
Czy przeczytałeś regulamin?
Owszem.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Data i miejsce urodzenia: 24 lata wcześniej, 24 listopad, Worcester, Anglia.
Status krwi: 50%
Historia postaci: Nayvadius Letourneau - cudowne dziecko Francuza i Brytyjki. Urodzony w Worcester, jednym z najniebezpieczniejszych miast w Anglii. Tam się wychowywał, poznał pierwszych przyjaciół, spotkał swoją pierwszą miłość - wydaje się, że było to cudowne dzieciństwo. Prawdą jest jednak, że rodzicom młodego Nayvadiusa się nie przelewało, żyli od wypłaty do wypłaty, kłócąc się zbyt często - głównie przez brak pieniędzy, a on żył swoim życiem. Kilka lat później rozwiedli się, co było nieuniknione. Chłopiec został z matką, przeżył bardzo rozstanie z ojcem, choć ten wydawał się być niewzruszonym. To wydarzenie konkretnie go przybiło, zmienił się - zaczęły się pyskówki w stronę rodzicielki, dokuczanie rówieśnikom, czy nawet drobne kradzieże. Pewnego ciepłego wieczoru, gdy Nayvadius przygotowywał się do rozwiązywania mugolskich krzyżówek w swoim pokoju, coś dziwnego przykuło jego uwagę. Uciekający ołówek, który przesuwał się z dala od dłoni chłopca, która próbowała go chwycić. Gonitwa trwała dobre kilkanaście minut, nim jego mama, Anastasia uświadomiła mu, że niedługo otrzyma list do Hogwartu - dokładnie tak jak ona przed laty. Swój pierwszy magiczny ekwipunek zakupił na Pokątnej, jak każde inne dziecko czarodziei. W pociągu poznał swoich pierwszych, właściwych przyjaciół - Chadwicka Butlera i Jima Carricka. Razem z nimi dostał się do Slytherinu, spędził w Hogwarcie siedem lat najlepszych swojego życia ucząc się przeciętnie. Nie patrzył na dziewczyny, nie interesowały go - chciał skończyć szkołę i zarabiać pieniądze, których tak bardzo brakowało mu w dzieciństwie. Po skończeniu szkoły, razem z chłopakami zaczęli tułać się po świecie, szukając dla siebie miejsca i pracy. Do dzisiaj jest on wolnym strzelcem - ima się każdej pracy, która zapewni mu dobry pieniądz, niekoniecznie legalnej.
Wygląd postaci: Mężczyzna po dwudziestce. Ubiera się w to co wpadnie mu w ręce, najczęściej są to znoszone łachy. Krótkie, czarne włosy - wbrew pozorom schludnie przystrzyżone. Blada cera podkreśla jego wychudzoną twarz. Brudne paznokcie, spracowane dłonie to jego znak rozpoznawczy. Często obwieszony tandetnymi wisiorkami, bransoletkami, na palcach srebrne sygnety. Nosi ciężkie, skórzane buty, poplamione i wytarte. Śmierdzi od niego dymem tytoniowym, rzadko widuje się go bez papierosa w ustach. Na nosie okrągłe, zabrudzone okulary. Piwne oczy są największym atutem jego zewnętrznego wyglądu. Jego charakterystyczną cechą wyglądu jest blizna na brwi. Powolny chód, wzrok najczęściej wbity w ziemię. Czasami bywa przygarbiony, lecz prostuje się, gdy tylko ktoś zwróci mu uwagę.
Cechy charakteru: Nayvadius to typowy cwaniaczek, który próbuje dorobić się na każdy możliwy sposób. Jest chciwy, najchętniej nikomu nie pożyczał by forsy. Przekręty to dla niego chleb powszedni, potrafi obskubać drugiego człowieka z galeonów, przy tym zabierając mu jeszcze zegarek - pozostając niezauważonym. Stara się nie pakować w fizyczne konfrontacje, przez jego posturę stracha na wróble. Nie stroni od alkoholu i narkotyków. Często mówi do siebie, nie licząc się z tym, czy ktoś na niego patrzy. Stara się przemyśleć każdą decyzję, którą ma zamiar podjąć, aby później jej nie żałować. Nie lubi zwierząt, ani mugolskich, ani magicznych - twierdzi, że są stworzone tylko po to, aby robić z nich futra. Ale za to jest wielce zainteresowany mugolskimi przedmiotami, czy używkami, uważa, że łatwo je dostać i mogą stanowić szybki zastrzyk gotówki. Często bywa bezczelny i chamski, ale szanuje tych, którzy próbują szanować jego. Jego nużąca gadka potrafi wprawić rozmówców w stan uśpienia, zdarza się, że zmienia on temat rozmowy o 180 stopni. Mężczyzna nie lubi tracić czasu na czytanie książek, bo według niego są one zupełnie bezużyteczne, a żeby coś osiągnąć, wystarczy mieć trochę oleju w głowie. Get rich or die tryin' to jego motto życiowe.
Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. W - 6, PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)
Astronomia – T
Eliksiry – N
Historia Magii – O
Mugoloznawstwo - Z
Latanie – N
Numerologia – T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – O
Obrona Przed Czarną Magią – Z
Starożytne Runy – O
Transmutacja – O
Wróżbiastwo – T
Zaklęcia i Uroki – N
Zielarstwo – O
Skąd dowiedziałeś się o serwerze?: Znajomy.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?: In Character, wszystko co dzieje się dookoła naszej postaci. Wypowiedzi naszego chara piszemy w klasycznym czacie, a wykonywane czynności pod komendą /me i /do, ewentualnie w gwiazdkach.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?: Out of character, wszystko co dzieje się poza światem gry. Te wiadomości piszemy korzystając bodajże z komendy /o, która otacza je dwoma nawiasami. Np. ((Wbij na tsa kolego)).
Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
* Wszedł na strych po skrzypiących schodach, tłucząc swoimi buciorami jak opętany *
N: Jaki tu burdel, cholera - od samego patrzenia odechciewa mi się sprzątać.
* Zaczął przerzucać stare, zakurzone pudła na boki, próbując dostać się do okna *
N: Wypadałoby tu wpuścić trochę światła.
* Szarpnął za uchwyt kilka razy, a ten urwał się i upadł na drewnianą podłogę *
N: Co za syf.
* Zapalił jedyną żarówkę pociągając za sznureczek i zawiesił wzrok na jednym z pudełek *
* Podszedł do niego, otworzył i zaczął przeglądać każdą rzecz znajdującą się w środku *
N: Wspomnienia wracają, brakuje mi tych czasów. * uśmiechnął się krótko, przeglądając ruchome zdjęcia *.
* Wygrzebał z dna kawałek drewna, zaśmiał się i pokręcił głową na boki *
N: Cholerna miotła, haha. Nie mam pojęcia, czemu mnie nie polubiła.
* Wcisnął kawałek roztrzaskanej miotły do wewnętrznej kieszeni płaszcza, zerwał się na nogi *
N: To chyba na tyle, teraz mniej przyjemna część. * westchnął, rzucił okiem na bałagan *
* Wygrzebał różdżkę z kieszeni, machnął nią parę razy, a pudła samoczynnie powędrowały na swoje miejsca *
N: Żartowałem.
* Machnął po raz kolejny, wprawiając miotełki w ruch, a te raz dwa wysprzątały cały strych *
N: No, zajęło mi to aż. * spojrzał na zegarek, wzruszył ramionami * Siedem minut, nie tak źle.
* Uśmiechnął się głupkowato i zszedł po spróchniałych schodach, ponownie dudniąc buciorami *.
Czy przeczytałeś regulamin?
Owszem.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
