17.01.2018 15:22
Imię i nazwisko: Amadea Giacalone
Data i miejsce urodzenia: 16 września **20 lat wstecz**, Taormina
Status krwi: 100%
Historia postaci: 16 września 2042 roku w dzień niezwykle burzliwy i pochmurny stała się rzecz dla jednych zwykła, dla drugich wręcz przeciwnie. Dlaczego? Bowiem w pobliskim, mugolskim szpitalu w Taorminie narodziła się kolejna członkini rodu Giacalone – Amadea. Dla rodziny była to szczęśliwa chwila – w końcu kto nie cieszyłby się z nowego członka rodziny? Córka Teresy i Luciana dorastała w gronie najbliższych jej osób, w jej dzieciństwie niewiele się działo. Zwykła dziewczynka ze zwykłymi rodzicami… A przynajmniej tak myślała, dopóki nie objawiła jej się moc magiczna. Zaczęło się to w lipcu, tuż po przeprowadzce do Londynu. 8 letnia bohaterka miała zły humor z banalnego powodu – jej ojciec nie chciał puścić ją samą na zwiedzanie stolicy Anglii. Dla małej było to głupie, bo uważała, że jeżeli już miała mieszkać w owym miejscu, to musiała znać jego okolice. Jej złość doszła do najwyższej granicy i w czasie kłótni z ojcem stało się. Młoda Giacalone doświadczyła wcześniej wspomnianego ujawnienia poprzez lewitację wazonu z purpurowymi różami. Wszyscy w domu byli zdziwieni – nikt nie spodziewał się, że to wydarzy się akurat tego dnia. Po dłuższej chwili milczenia, Amadea spytała cichutkim głosem co się właśnie wydarzyło. Luciano obrócił się w jej stronę i nie mając wyjścia rozpoczął dyskusję na ten temat, do której chwilę później dołączyła się jej matka. Wyjaśnili jej kim tak naprawdę jest i wprowadzili ją w magiczny świat. Włoszka na początku nie wiedziała, o co biega, jednak z czasem coraz bardziej rozumiała sens tamtej rozmowy.
Wygląd postaci: Zaczynając od postawy – Włoszka nie wyróżnia się z tłumu, mieści się w średniej wzrostu w swoim kraju, a mianowicie 165 centymetrów, co – według kobiety – jest wysokością idealną. Nie za wysoka, nie za niska. Dziewczę jest zgrabne, ma delikatną sylwetkę – zdecydowanie w kształcie klepsydry. Z wiecznie podniesioną głową stara się chodzić wyprostowana, aczkolwiek w ciężkie dni staje się to po prostu awykonalne. Co do wagi, nie można powiedzieć, że Amadea jest wychudzona, ani że ma nadwagę. Waży tyle, ile powinna, czyli 51 kilogramów. Oliwkowa cera idealnie komponuje się z jej ciemnobrązowymi włosami, które okalają owalną twarz. 20 latka najczęściej nosi je rozpuszczone, ponieważ nie sięgają dalej niż za ramiona, przez co trudno zrobić jakieś wymyślne fryzury. Duże, piwne oczy o kocim spojrzeniu zdecydowanie przykuwają uwagę. Na zadartym nosie w ciepłe pory roku można zauważyć kilka pojedynczych piegów, których dziewczyna z chęcią by się pozbyła. Z malinowych, pełnych ust prawy nigdy nie znika pogodny uśmiech. Członkini rodu Giacalone ubiera się schludnie i wygodnie, a przy tym dość elegancko.
Cechy charakteru: Perfekcjonistka – to słowo samo narzuca się na język, gdy bliżej pozna się Amadeę. Dziewczyna stara się robić wszystko nadmiernie idealnie, co można uznać za zaletę, jak i wadę. Spóźnienia u niej nie mają miejsca – zawsze jest w określonym miejscu na czas, ba, nawet pół godziny przed spotkaniem. Zawsze zorganizowana, mająca wszystko poukładane w głowie, bo to właśnie tam tworzą się jej szczegółowe plany na większe czyny, takimi jak rozmowa z szefem w pracy. Jest uprzejma względem innych, bowiem dzięki temu będzie lubiana przez społeczeństwo i przy tym stanie się jeszcze doskonalsza. Aby zachować takt i klasę, kobieta stroni od picia alkoholu, ponieważ uważa, że po dużej dawce tego płynu zacznie opowiadać oraz robić głupie rzeczy, które zniszczyłyby jej reputację. Ta perfekcyjność ciągnie za sobą wiele wad, między innymi szybkie denerwowanie się za każdym razem, gdy coś się nie uda po myśli. Amadea jak najbardziej nie chce tej złości okazywać, ale jest to nie do wykonania. Ponadto Włoszka jest uparta, zawsze stawia na swoim, co nie zawsze wychodzi jej na dobre.
Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. W - 6, PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)
Astronomia – PO (5)
Eliksiry – T (1)
Historia Magii – Z (4)
Mugoloznawstwo - O (2)
Latanie – Zaliczone
Numerologia – T (1)
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – Z (4)
Obrona Przed Czarną Magią – Z (4)
Starożytne Runy – T (1)
Transmutacja – T (1)
Wróżbiastwo – T (1)
Zaklęcia i Uroki – Z (4)
Zielarstwo – O (2)
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Z Internetu.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC to czat, w którym zapisujemy czyny i wypowiedzi swoich postaci poprzez gwiazdki ''*''.
Przykład: *Usiadła na krańcu łóżka* Miałam ciężki dzień.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC to czat, który związany jest jedynie z światem realnym. W nim informujemy, że przykładowo mamy ''zw''. Całość zapisuje się w nawiasach.
Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
*Cicho westchnęła i zerknęła na zegarek.* Jeszcze wcześnie...
*Przy okazji zajrzała do swojego małego notatnika, gdzie zapisuje rzeczy, które ma do zrobienia.*
*Gdy odhaczyła wszystkie czynności, które uczyniła we wcześniejszym czasie zerknęła na ostatnią i przeczytała ją cicho pod nosem* Posprzątać na strychu...
*Ponownie spojrzała na zegar, a po chwili przeniosła wzrok na schody.* Jak ja tego nie zrobię, to nikt tego nie zrobi... *Powiedziawszy to powoli wstała, po czym udała się na strych.*
*Gdy ledwie otworzyła drzwi, buchnęła na nią ogromna ilość kurzu, przez którą zaczęła kaszleć.*
*Nie przejmując się tym weszła do środka i próbując odganić pył poprzez machanie ręką rozejrzała się.*
*Podeszła do pierwszego lepszego pudełka i bez wahania otworzyła go.*
**W środku znajdowało się pełno zdjęć z nią i jej trójką najlepszych przyjaciół z czasów szkolnych.**
*Otworzyła szerzej usta, jak i oczy, a następnie szybko wyciągnęła wszystkie fotografie.*
*Przyjrzała się jednej z nich, na której było widać, jak nastolatkowie śmieją się do rozpuku.* N-nie wierzę... Myślałam, że to zostało spalone.
*Im więcej zdjęć przeglądała, tym bardziej się uśmiechała.*
*Gdy doszła do ostatniej z ceremonii zakończenia roku szkolnego po zdanych OWuTeM-ach, po jej policzkach zaczęły powoli spływać pojedyncze łzy.*
*Ścisnęła mocniej pamiątkę, mówiąc* Alex... Casey, Madelaine... Gdzie Wy jesteście?
*Dopiero po kilkunastu minutach uspokoiła się i powoli schowała zdjęcia do pudełka.*
*Rozejrzała się po pomieszczeniu i cicho wzdychając zaczęła prawdziwe sprzątanie.*
Czy przeczytałeś regulamin? Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Data i miejsce urodzenia: 16 września **20 lat wstecz**, Taormina
Status krwi: 100%
Historia postaci: 16 września 2042 roku w dzień niezwykle burzliwy i pochmurny stała się rzecz dla jednych zwykła, dla drugich wręcz przeciwnie. Dlaczego? Bowiem w pobliskim, mugolskim szpitalu w Taorminie narodziła się kolejna członkini rodu Giacalone – Amadea. Dla rodziny była to szczęśliwa chwila – w końcu kto nie cieszyłby się z nowego członka rodziny? Córka Teresy i Luciana dorastała w gronie najbliższych jej osób, w jej dzieciństwie niewiele się działo. Zwykła dziewczynka ze zwykłymi rodzicami… A przynajmniej tak myślała, dopóki nie objawiła jej się moc magiczna. Zaczęło się to w lipcu, tuż po przeprowadzce do Londynu. 8 letnia bohaterka miała zły humor z banalnego powodu – jej ojciec nie chciał puścić ją samą na zwiedzanie stolicy Anglii. Dla małej było to głupie, bo uważała, że jeżeli już miała mieszkać w owym miejscu, to musiała znać jego okolice. Jej złość doszła do najwyższej granicy i w czasie kłótni z ojcem stało się. Młoda Giacalone doświadczyła wcześniej wspomnianego ujawnienia poprzez lewitację wazonu z purpurowymi różami. Wszyscy w domu byli zdziwieni – nikt nie spodziewał się, że to wydarzy się akurat tego dnia. Po dłuższej chwili milczenia, Amadea spytała cichutkim głosem co się właśnie wydarzyło. Luciano obrócił się w jej stronę i nie mając wyjścia rozpoczął dyskusję na ten temat, do której chwilę później dołączyła się jej matka. Wyjaśnili jej kim tak naprawdę jest i wprowadzili ją w magiczny świat. Włoszka na początku nie wiedziała, o co biega, jednak z czasem coraz bardziej rozumiała sens tamtej rozmowy.
Mijał czas, a dziewczę dorastało i dorastało. Z racji, że urodziny ma po 1 września, list adresowany z Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwartcie otrzymała w połowie wakacji. Ależ była to radosna chwila, weselsza niż inne dotąd. Krótko przed datą rozpoczęcia udała się wraz z rodzicami na ulicę Pokątną w celu zakupu różdżki, sowy, szaty oraz podręczników. Wszystko poszło szybko, bowiem nim się obejrzała już siedziała w wagonie machając rączką w stronę bliskich na pożegnanie. Chwilę później pociąg odjeżdżał w stronę uczelni, gdzie to tam miała zacząć się jej prawdziwa przygoda z czarami…
Rozpoczęcie roku szkolnego. Wszędzie było słychać rozmowy uczniów najczęściej na temat tego, do jakich domów trafią. Amadea przysiadła się do mniejszej grupki osób i również zaczęła dyskusję na owy temat do czasu, gdy zaczęła się ceremonia. Pierwszy, drugi, trzecia… o! Jako czwartą osobę wezwano właśnie naszą bohaterkę. Dziewczynka dość niepewnie usiadła na krzesełku, a na jej głowę założono tiarę, która po paru sekundach wykrzyknęła głośno ‘’Ravenclaw!’’. Młoda Giacalone uśmiechnęła się pod noskiem i ruszyła ku stołowi z członkami domu Roweny. Podczas tamtego wieczoru poznała wiele przemiłych, jak i bystrych osób, ale tylko z trzema się najbardziej zaprzyjaźniła – Alex, Madelaine oraz Casey. Czwórka nastolatków nie opuszczała siebie choćby na krok! Oczywiście, jak wszystko, nic nie trwa wiecznie. Po napisaniu OWuTem-ów, (które zresztą wyszły Włoszce dość dobrze) każdy ruszył w swoją stronę ku karierze, zapominając o innych personach. A co jest teraz? Cóż… Młoda, a może już nie taka młoda Giacalone zaczęła dorosłe życie. Jak jej się ułoży? Czas to pokaże...Wygląd postaci: Zaczynając od postawy – Włoszka nie wyróżnia się z tłumu, mieści się w średniej wzrostu w swoim kraju, a mianowicie 165 centymetrów, co – według kobiety – jest wysokością idealną. Nie za wysoka, nie za niska. Dziewczę jest zgrabne, ma delikatną sylwetkę – zdecydowanie w kształcie klepsydry. Z wiecznie podniesioną głową stara się chodzić wyprostowana, aczkolwiek w ciężkie dni staje się to po prostu awykonalne. Co do wagi, nie można powiedzieć, że Amadea jest wychudzona, ani że ma nadwagę. Waży tyle, ile powinna, czyli 51 kilogramów. Oliwkowa cera idealnie komponuje się z jej ciemnobrązowymi włosami, które okalają owalną twarz. 20 latka najczęściej nosi je rozpuszczone, ponieważ nie sięgają dalej niż za ramiona, przez co trudno zrobić jakieś wymyślne fryzury. Duże, piwne oczy o kocim spojrzeniu zdecydowanie przykuwają uwagę. Na zadartym nosie w ciepłe pory roku można zauważyć kilka pojedynczych piegów, których dziewczyna z chęcią by się pozbyła. Z malinowych, pełnych ust prawy nigdy nie znika pogodny uśmiech. Członkini rodu Giacalone ubiera się schludnie i wygodnie, a przy tym dość elegancko.
Cechy charakteru: Perfekcjonistka – to słowo samo narzuca się na język, gdy bliżej pozna się Amadeę. Dziewczyna stara się robić wszystko nadmiernie idealnie, co można uznać za zaletę, jak i wadę. Spóźnienia u niej nie mają miejsca – zawsze jest w określonym miejscu na czas, ba, nawet pół godziny przed spotkaniem. Zawsze zorganizowana, mająca wszystko poukładane w głowie, bo to właśnie tam tworzą się jej szczegółowe plany na większe czyny, takimi jak rozmowa z szefem w pracy. Jest uprzejma względem innych, bowiem dzięki temu będzie lubiana przez społeczeństwo i przy tym stanie się jeszcze doskonalsza. Aby zachować takt i klasę, kobieta stroni od picia alkoholu, ponieważ uważa, że po dużej dawce tego płynu zacznie opowiadać oraz robić głupie rzeczy, które zniszczyłyby jej reputację. Ta perfekcyjność ciągnie za sobą wiele wad, między innymi szybkie denerwowanie się za każdym razem, gdy coś się nie uda po myśli. Amadea jak najbardziej nie chce tej złości okazywać, ale jest to nie do wykonania. Ponadto Włoszka jest uparta, zawsze stawia na swoim, co nie zawsze wychodzi jej na dobre.
Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. W - 6, PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)
Astronomia – PO (5)
Eliksiry – T (1)
Historia Magii – Z (4)
Mugoloznawstwo - O (2)
Latanie – Zaliczone
Numerologia – T (1)
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – Z (4)
Obrona Przed Czarną Magią – Z (4)
Starożytne Runy – T (1)
Transmutacja – T (1)
Wróżbiastwo – T (1)
Zaklęcia i Uroki – Z (4)
Zielarstwo – O (2)
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Z Internetu.
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC to czat, w którym zapisujemy czyny i wypowiedzi swoich postaci poprzez gwiazdki ''*''.
Przykład: *Usiadła na krańcu łóżka* Miałam ciężki dzień.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC to czat, który związany jest jedynie z światem realnym. W nim informujemy, że przykładowo mamy ''zw''. Całość zapisuje się w nawiasach.
Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
*Cicho westchnęła i zerknęła na zegarek.* Jeszcze wcześnie...
*Przy okazji zajrzała do swojego małego notatnika, gdzie zapisuje rzeczy, które ma do zrobienia.*
*Gdy odhaczyła wszystkie czynności, które uczyniła we wcześniejszym czasie zerknęła na ostatnią i przeczytała ją cicho pod nosem* Posprzątać na strychu...
*Ponownie spojrzała na zegar, a po chwili przeniosła wzrok na schody.* Jak ja tego nie zrobię, to nikt tego nie zrobi... *Powiedziawszy to powoli wstała, po czym udała się na strych.*
*Gdy ledwie otworzyła drzwi, buchnęła na nią ogromna ilość kurzu, przez którą zaczęła kaszleć.*
*Nie przejmując się tym weszła do środka i próbując odganić pył poprzez machanie ręką rozejrzała się.*
*Podeszła do pierwszego lepszego pudełka i bez wahania otworzyła go.*
**W środku znajdowało się pełno zdjęć z nią i jej trójką najlepszych przyjaciół z czasów szkolnych.**
*Otworzyła szerzej usta, jak i oczy, a następnie szybko wyciągnęła wszystkie fotografie.*
*Przyjrzała się jednej z nich, na której było widać, jak nastolatkowie śmieją się do rozpuku.* N-nie wierzę... Myślałam, że to zostało spalone.
*Im więcej zdjęć przeglądała, tym bardziej się uśmiechała.*
*Gdy doszła do ostatniej z ceremonii zakończenia roku szkolnego po zdanych OWuTeM-ach, po jej policzkach zaczęły powoli spływać pojedyncze łzy.*
*Ścisnęła mocniej pamiątkę, mówiąc* Alex... Casey, Madelaine... Gdzie Wy jesteście?
*Dopiero po kilkunastu minutach uspokoiła się i powoli schowała zdjęcia do pudełka.*
*Rozejrzała się po pomieszczeniu i cicho wzdychając zaczęła prawdziwe sprzątanie.*
Czy przeczytałeś regulamin? Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
