19.03.2018 23:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19.03.2018 23:58 przez kacpi1310. Edytowano w sumie jeden raz.)
Edgar Yarin - urodzony w Londynie 2048r.
Miał on normalne dzieciństwo, uczył się w mugolskim przedszkolu.
Aktualnie jest on niestety sierotką, co jest efektem pewnego przykrego,
smutnego wypadku w którym to przeżył jako jedyny z rodziny. Jego status
krwi wynosi 75%. Znał ojca, a matka nie za często przebywała w domu. W
Hogwarcie został przydzielony do domu Salazara Slytherina - nie moglo być
inaczej. Przez dłuższy okres swojego życia mieszkał w Londynie, a teraz.. No cóż..
[1 OOC]
[2 OOC]
Charakter Edgara kształtował się przez wiele lat i kształtuje się dalej.
Kiedyś miły i przyjazny chłopak - dziś zamknięty w sobie arogant. Nie lubi
dostosowywać się do zasad - wręcz przeciwnie - ciągle je łamie. Jego pasją jest
quidditch i OPCM. Oba te przedmioty obóstwia i praktykuje je nawet po lekcjach.
Szczerze nienawidzi gryfonów - jak większość ślizgonów. Warto wspomnieć, że
gdyby nie wydarzenia które nim faktycznie wstrząsnęły nie miały miejsca - Edgar
nadal byłby uśmiechniętym i otwartym chłopakiem
[ambi] - Miła dziewczyna.. Lubię ją, chociaż ona chyba nie odwzajemnia tego..
W natłoku ostatnich wydarzeń stało jej się wiele krzywdy. Szkoda mi jej..
[Tlenuss] - chłopak Li. Cham, cham i jeszcze raz cham.
[Ferith] - niezbyt się znamy, ale patrząc na niego widzę swoją bratnią duszę.
[Skrypciara] - taa.. widziałem w niej swoją miłość. No cóź, przeminęło z wiatrem. Zresztą,
patrząc na jej charakterek, długo byśmy ze sobą nie wytrzymali.
[Daniel_PL] - no cóż, postanowilem że już nigdy na niego nie spojrzę, a kiedyś zabiję. Żałuję.
Nie zostawil mnie, kiedy się wykrwawiałem.
[kefirx] - cenię go jako pielęgniarza. Naprawdę pomocny chłop.
- Jego patronusem prawdopodobnie będzie Akromantula
- Nie da się określić jego różdżki bo zmienia je tak często, że nie pamięta nawet rdzenia.
- Nienawidzi gryfonów
- Jego boginem jest Arvid Solberg
- Uwielbia prof. Lorcana Proctera
- Ma 3 protezy - prawa ręka i dwie nogi