Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia [3ooc]
Grzesioer
Czarodziej




Posty: 83
Tematy: 9
Lut 2018
30
Gryffindor
#1
PODANIE NA POSTAĆ 3OOC
Imię i nazwisko: Eliza Rosanne
Miejsce urodzenia: Szpital w Glasgow w Szkocji
Status krwi: 75%


Cechy charakteru: Rozpoczynając, można powiedzieć że Eliza to na ogół spokojna i ułożona dziewczyna, a raczej już młoda kobieta. Ale wracając do jej dzieciństwa...  Wychowała się w domu, gdzie rodzice niestety jej nie rozpieszczali może i na szczęście ale też być może byli za surowi i zbyt mocno na nią naciskali, o wyniki w nauce, sporcie. Lecz nadal ją kochali. Jako dziecko Eliza nie sprawiała kłopotów, a nawet jeśli, wtedy to równało się z surową karą. Nie miała zbytnio wiele znajomych, może z powodu jej nieśmiałości ? Lub to że odtrącała wszystkich od siebie swoim nie typowym zachowaniem jak na dziecko. No cóż, tak jej dzieciństwo minęło bez przyjaciół, była raczej samotną duszyczka, być może to sprawiło że w przyszłości nadal potrafi zachowywać się jak na jej wiek nie przystało. W sumie, jej brak przyjaciół nie wyszedł jej na takie złe, zawsze spędzała dnie na zdobywaniu wiedzy na różnorakie tematy, chodź posiada bogatą wiedzę, to nie lubi się nią dzielić z innymi, dlatego też zbytnio nie odzywa się gdy ktoś omawia lub przerabia dany temat. Oczywiście, nie myślcie że cały czas spędzała na czytaniu książek w swoim domu, oczywiście że tak nie było. Po prostu wręcz kochała wędrówki piesze, oczywiście poza miastem, na polanie czy lesie, oczywiście tam też było mnóstwo magicznych zwierząt, i powiedzmy szczerze że je pokochała. Codziennie przychodziła i je obserwowała i opiekowała. Czy wspominałem że jej dobrą cechą również jest roztropność ? Dziewczyna oczywiście sama lubiła spacerować i być nie zależna, co jej sprawiało kłopoty, lecz wiedziała kiedy się wycofać lub czego nie robić by nie znaleźć się w niebezpieczeństwie. Lecz oczywiście umiała znaleźć sposób by wykaraskać się z bagna w jakim się znalazła dzięki swojej zdobytej wiedzy oraz bystrości. Co do relacji do innych osób, nie lubiła z nikim rozmawiać, bała się że ponownie ktoś może ją odtrącić, ale jeśli spotkała taką samą osobę jak ona, wtedy to potrafiła zaakceptować ich towarzystwo i z nimi rozmawiać.

Wygląd postaci:
Nie wiem czy potrafię tak dokładnie opisać wygląd Elizy, ale dobrze, zaczynając od jej głowy, można zauważyć jej oczy o odcieniu brązu. Następnie nad nimi grzywka i  jej włosy o odcieniu także brązu które sięgają jej do klatki piersiowej. Schodzimy na dół twarzy a tam jej nosek dopasowany do twarzy oraz jej usta o odcieniu bladego różu, następnie jej zadbane białe zęby oraz, można zauważyć jej dołeczki gdy się uśmiecha, jej cera jest bardzo zadbana, nie widać zbytnio aby pojawiła się na niej żadna skaza. Co do ułożeniu jej włosów zwykle są uporządkowane w warkocz lub kucyk, czasami też latają tak bez ładu na boki. Kiedy spojrzymy na jej sylwetkę, wygląda dość chudo, jej waga mierzy gdzieś w granicach 70-80 kg, jeśli chodzi o jej wzrost, jest przeciętny, nie jest ani za niska czy też wysoka mierzy gdzieś około ponad 175cm. Jeśli chodzi o jej ubiór na co dzień, nosi zawsze swoją szatę domu po całym hogwarcie, zaś jeśli chodzi poza nim to zwykle w swoich zwykłych ubraniach lub swojej szacie wyjściowej.

Historia Postaci: Eliza przyszła na świat w pewien czwartkowy poranek w szpitalu w Glasgow na terenie Szkocji, po wyjściu z szpitala wróciła z rodzicami do domu i tak spędziła swoje pierwsze lata. W końcu z powodów finansowych i pracy przeprowadzili się do Londynu gdzie tam ich życie znacznie się polepszyło, dziewczyna miała wszystko o czym mogła sobie wymarzyć, jej rodzice starali się jej zapewnić godne życie i dlatego przez cały czas zbytnio ich nie widywała gdyż byli zajęci praca. Eliza z czasem zaczęła uczyć się czytać pisać oraz wiele innych różnych podstawowych rzeczy. Rzadko się odzywała, prawie wcale. Była zamknięta w swoim świecie gdzie wyobrażała sobie bitwy lub sytuacje z książek które przeczytała a w nich była główną bohaterką. Była głównie zamknięta w swoim świecie fantazji, nie miała żadnych przyjaciół gdyż dlatego że większość ją odrzucała z powodu iż się prawie nie odzywała lub nie szalała jak inne dzieci, obrzucali ją przezwiskami lub nawet próbowali ją przegonić różnymi sposobami, w końcu się zniechęciła i się poddała, przestała w ogóle próbować porozumieć się z innymi. kilka lat później, sytuacja się nie zmieniła, jedyne co, to że dziewczyna zaczęła spacerować coraz chętniej po mieście ale chyba bardziej lubiła towarzystwo dzikiej natury, dlatego też często spacerowała po lasach, czy polanach. Pokochała towarzystwo dzikich zwierząt nie magicznych zaś i magicznych, po prostu uwielbiała je obserwować, bawić się z nimi czy nawet się nimi opiekować. Dzięki swej zdobytej wiedzy wiedziała jak się obchodzić z niektórymi stworzeniami aby ich nie rozwścieczyć. Często też chodziła do pobliskiej czytelni mugolskiej gdzie z chęcią służyła pomocą, aż do czasu.. nie spodziewała się zupełnie że jej objawienie mocy trafi się tam. Niestety nie było to dla niej radosna informacja, ale dobrze. Najpierw najlepiej opowiedzieć co się stało, kiedy dziewczyna pomagała znaleźć odpowiednie książki jeden z regałów się zachwiał, wtedy to też spadła z krzesełka a regał zaczął na nią spadać, w jednej chwili wysunęła ręce ku niemu a regał zatrzymał się dosłownie przy jej twarzy, wtedy to znowu powędrował ku górze i stanął stabilnie, dziewczyna wytłumaczyła co się wydarzyło ale nigdy więcej tam nie wróciła, opowiedziała to rodzicom, lecz co dziwne wyglądali na zadowolonych. I w końcu, 11 urodziny. Rodzice urządzili wszystko na ostatnią chwilę. A więc zasiedli do stołu i mieli zacząć zacząć zajadać gdy nagle przerwała im  sowa która z hukiem wleciała przez okno i wylądowała wprost na stole odkładając list, ojciec jako pierwszy wziął list i go przeczytał, potem pokazał go matce a na końcu pokazali go dla Elizy, nie była zbytnio zadowolona lecz wysiliła się na uśmiech. Kilka miesięcy potem przed rozpoczęciem roku udali się na ulice pokątną aby kupić potrzebne rzeczy, podręczniki, różdżkę, Eliza nie miała problemu z wyborem, od razu sama ją wybrała, chodź raczej to ona wybrała ją. I w końcu ! Ruszyli na peron, przeszli przez ścianę, dość kręciło  się jej głowie gdy wylądowali na drugim przejściu ale cóż, był tam spory tłum, dzieci już się żegnały z rodzicami i wchodzili do pociągu, Eliza pożegnała się z rodzicami a następnie ruszyła w kierunku wejścia  i wsiadła do pustego przedziału, podróż minęła  dość szybko, oczywiście w międzyczasie nałożyła czarną szatę gdyż to był  wymóg, i w końcu  znaleźli się przed wielką salą chodź nie stali przed nią tak długo gdyż zaraz potem do niej weszli. I po kolei, ustawiono się a nauczyciel wyczytywał nazwiska, po kolei siadano i nakładano im tą „Czapkę''. Nie podobało  się  jej to iż będzie sprawdzała  jej wspomnienia, jak się zachowywała i tak dalej, ale cóż, nie miała wyboru. W końcu wyczytali jej  imię, „ELIZA ROSANNE”. A więc zbliżyła się do tego stołka i na nim usiadła, potem nałożyli  jej "czapkę", zastanawiała się dość długo, nie tak jak u innych, zaniepokoiła się nie co wpatrując się w podłogę by unikać spojrzeń innych ale w końcu wykrzyknęła „ [b]DOM[/b] „ momentalnie podniosła głowę a ludzie przy stole domu zaczęli klaskać, w końcu mogła zejść z tego przeklętego stołka i ruszyła w kierunku stołu. Potem gdy wszyscy zostali „Obsłużeni przez czapkę” Dyrektor omawiał istotne rzeczy i tak dalej. I tak minęło rozpoczęcie roku szkolnego. Co do reszty klasy [1ooc], Eliza po prostu, chodziła na lekcję, uczyła się zaklęć oraz zdała egzaminy na ocenę przeciętna, co tam więcej opowiadać ? Być może otworzyła się bardziej na ludzi gdyż odważyła się rozmawiać z innymi osóbkami lecz i tak rzadko można było ją zauważyć na korytarzach, zwykle można było ją spotkać w bibliotece albo na błoniach gdy sobie spacerowała, czasami też pod Wielką Salą. Następnie, zakończenie roku szkolnego, niczym zupełnie nie różnił się dla Elizy, ci sami ludzie i ten sam dyrektor i ta sama gadka. Wszyscy po spakowaniu wrócili pociągiem do domu i w tym Eliza. Wakacje minęły jej okropnie szybko, chodź nie wróciła do rodziców tylko do babci, była to chyba jedyna osoba która ją rozumiała, to ona przez większość dzieciństwa się nią opiekowała gdy rodzice byli bardziej zajęci pracą. Aż do pewnego dnia, po wróceniu z wędrówki z lasu Eliza zastała ją na łóżku, była całkowicie blada i osłabiona, szybko chwyciła za telefon i zadzwoniła do rodziców lecz było za późno, umarła a z nią radość Elizy. Nie mogła się z tym pogodzić i próbowała ją ratować. Zanim się obejrzała, wakacje minęły a ona wróciła do hogwartu, początek roku, kilka osób przechodziło razem z nią obok sali onms gdy nagle eliza zauważyła pewne stworzenie, czytała o nich ale nigdy nie widziała żadnego na oczy. To był Testral, domyśliła się że dopiero widzi je gdyż była przy śmierci swojej babci. Podeszła do niego chodź nie pewnie lecz udało się go pogłaskać, w tym czasie ludzie z tyłu zastanawiali się co ona robi i głównie rzucali do niej nieprzyjemne komentarze. Kilka dni po tych wydarzeniach co dziennie dosłownie przychodziła pod sale by spotkać te stworzenia, dosłownie co dziennie.  Kontynuując udało się jej przełamać barierę i stała się bardziej odważna w nawiązywaniu relacji międzyludzkich. I ponownie to samo, nauka zakleć, przygotowanie na egzaminy które zdała dość lepiej niż wcześniej a następnie ponownie wakacje i rozpoczęcie roku szkolnego, być może ten rok będzie wyjątkowy... 

Wyniki z SUM:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość nie podchodzenia do egzaminu oraz nadania oceny wybitnej.)
Astronomia - O
Eliksiry - T
Historia Magii - N
Mugoloznastwo - N
Numerologia - T
ONMS - PO
OPCM - PO
Starożytne Runy - O
Transtmutacja - T
Wróżbiarstwo - T
Zielarstwo - O
Zaklęcia i Uroki -  Z
Latanie -zaliczone

Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Nie pamiętam.

Czy przeczytałeś regulamin serwera?  Tak.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.

AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#2
Wstrzymane.
W historii brakuje mi dalszych lat nauki. Gdyby to było podanie o postać w 2ooc byłoby OK. Ty jednak decydujesz się na 3, co automatycznie podnosi próg wymagań.
Zdaje mi się, że swoim sposobem pisania utrudniasz sobie proces tworzenia, np. wymyślając niestworzone konstrukcje typu "przez to bardziej stała się samotniejsza", "około ponad", "na pierwszym planie rzucają się w wygląd jej oczka o odcieniu brązu które są dość wielkie,i także lekki makijaż który nosi czasami lecz nie jest zbyt intensywny więc nie rzuca się zbytnio w oczy". Interpunkcja też leży. Bardzo ciężko się przez to czyta.
3 szanse, 3 dni.
Grzesioer
Czarodziej




Posty: 83
Tematy: 9
Lut 2018
30
Gryffindor
#3
AlexiTheWolfie napisał(a): (28.07.2019 10:22)Wstrzymane.
W historii brakuje mi dalszych lat nauki. Gdyby to było podanie o postać w 2ooc byłoby OK. Ty jednak decydujesz się na 3, co automatycznie podnosi próg wymagań.
Zdaje mi się, że swoim sposobem pisania utrudniasz sobie proces tworzenia, np. wymyślając niestworzone konstrukcje typu "przez to bardziej stała się samotniejsza", "około ponad", "na pierwszym planie rzucają się w wygląd jej oczka o odcieniu brązu które są dość wielkie,i także lekki makijaż który nosi czasami lecz nie jest zbyt intensywny więc nie rzuca się zbytnio w oczy". Interpunkcja też leży. Bardzo ciężko się przez to czyta.
3 szanse, 3 dni.
Poprawione, wiem moja interpunkcja leży Confused, ale mniej więcej poprawiłem błędy.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#4
Akceptuję
Trafiasz do...
[Obrazek: H1mA9mJ.png]



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.