Witaj!

[M] The Walking Dead
Archer223
Czarodziej




Posty: 176
Tematy: 4
Gru 2014
74
*Gdy tylko usłyszał odgłos uderzenia, natychmiast skierował swój wzrok w stronę schodów, czym prędzej zbliżył się do ściany, przywarł do niej i po odliczeniu do dziesięciu sekund wyszedł na mężczyznę celując prosto w niego pistoletem.*

Szlag... gorzej, miałem nadzieję, że to będzie szwendacz, strzelać czy nie...
- K-kim ty j.. jesteś?! Odpowiadaj! *Wpatrywał się w niego groźnie jakby na serio zaraz miał wystrzelić.*
MrSyncroPL
Taki typek



Donator

Posty: 108
Tematy: 4
Gru 2014
67
*Widzą jak coś wychodzi za drzwi od razu chciał strzelać, ale gdy zobaczył, że nie jest to szwendacz wstrzymał się i na chwile ucieszył. Tylko gdy zobaczył, że ma broń i w niego celuje z lekka się podirytował. Nadal się na niego patrzył z wzrokiem nie pokazującym żadnych uczyć, strachu, wściekłości nic mimo tego w głębi z lekka się bał, że dureń z nerwów wystrzeli.*

Uspokój się to nic się nie stanie. Jestem Paul, a ty ?

*Wpatrzył się na jego dłonie a dokładniej spust patrząc czy nie próbuje strzelić a jeśli zachce spróbować to strzeli bez wahania*
Archer223
Czarodziej




Posty: 176
Tematy: 4
Gru 2014
74
- Ehh.. ja jestem Lucas. Jaką mam gwarancję, żeby ci wierzyć i już teraz nie odstrzelić ci łba?

*Zrobił krok do tyłu dalej celując prosto w niego, spojrzał się potem na niego - spostrzegł pistolet i lekko się wzdrygnął, jeśli już miałby zginąć to... pewno obaj by zginęli. W głębi ucieszył się wieścią, że ktoś jeszcze żyje w tym świecie, z drugiej nie wiedział czy ten ktoś ma dobre zamiary.*
Wiedźma
Czarodziej




Posty: 1,017
Tematy: 20
Gru 2014
434
Ravenclaw
*uśmiechnęła się deliaktnie i szybkim ruchem odpaliła samochód*
-To jedziemy!
*dodała gazu i jadąc z maksymalną szybkością wyminęła grupę szwędaczy coś mrucząc pod nosem*
·٠●самый замечательный●٠·
[Obrazek: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/ori...cddebc.gif]

MrSyncroPL
Taki typek



Donator

Posty: 108
Tematy: 4
Gru 2014
67
Gwarancje ? Taką, że jakbym chciał ciebie zabić to byś dostał kulkę od razu po tym jak się wychyliłeś. Po za tym coś widzę, że za dużo razy nie miałeś borni w ręku...
*Ciągłe się patrzył na jego dłonie i czekał aż zrobi coś głupiego, jedynie co się bał, że nie zdąży zareagować zbyt szybko*
A nawet jeśli spróbujesz mi ''odstrzelić łeb'' to pewnie nie tylko mi to się przytrafi, więc lepiej to przemyśl.
*Czekał spokojnie na jego reakcje*
Archer223
Czarodziej




Posty: 176
Tematy: 4
Gru 2014
74
- Yhh... i tak nie miałem do ciebie strzelać, trzeba było się przekonać jak zareagujesz. No cóż... *Uśmiechnął się lekko w stronę Paula i schował pistolet.*
MrSyncroPL
Taki typek



Donator

Posty: 108
Tematy: 4
Gru 2014
67
No ja mam nadzieję, że miałeś zamiaru.*Odwzajemnił uśmiech po czym schował pistolet za tył paska, ale nóż nadal trzymał w lewej dłoni.*
Dobra, powiedz czego tutaj szukasz ? Bo raczej było oczywiste, że posterunek policji będzie cały opustoszały.*Od czasu odwracał się by sprawdzić czy nie ma gdzieś szwendacza*
Archer223
Czarodziej




Posty: 176
Tematy: 4
Gru 2014
74
- Szukałem jakiejś żywej duszy i raczej resztek jedzenia, bo stąd nikt by nic nie zabrał. Hmm... cel podróży osiągnięty.
MrSyncroPL
Taki typek



Donator

Posty: 108
Tematy: 4
Gru 2014
67
Znalazłeś tutaj jakieś jedzenie ? Nieźle, myślałem, że wszystko już zabrałem.*Lekko się zaśmiał po czym podszedł do niego i wystał do niego dłoń* Nie spytałeś o nazwisko.*Uśmiechnął się do niego mówiąc coś przy tym.*Jestem Jenskins, Paul Jenskins.
Archer223
Czarodziej




Posty: 176
Tematy: 4
Gru 2014
74
- Tiaa... Moore, Lucas Moore. *Podał mu dłoń przy tym dalej się uśmiechając, z lekka sztucznie.* - Możemy tu zostać, albo iść na stację benzynową, tam może znalazło, by się jakieś auto... jakoś nie widzi mi się zostać w tym wielkim mieście pełnym tych truposzy. Jak wolisz...



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.