[GrubszyNizReka]

Nie wiem jak was ale mnie razi wymyślanie i dodawania do fabuły mieszanki duchów z dr. Who, pokemonów i tym podobnych nieśmiesznych stworków. W HP jest cała pula magicznych stworzeń która nigdy nie była wykorzystywana w pełni, czemu z niej nie skorzysta administracja tylko dodaje nowe?

Rozumiem też że stworzenia z HP to w znacznej większości to niezbyt przyjemne istoty i nienadające się do odgrywania, ale tworzą one klimat z uniwersum. Pokomeny wstawiane na forum przez deneris ładnie wyglądają w wątku, ale po co je po prostu robić skoro lista poniżej jest w 3/4 czerwona?

Rozumiem że fajnie wprowadzać fajne kolorowe stworki do gry ale jednak odbiera to klimat HP jest to niepotrzebne wybieganie w przód.

Poniżej lista stworzeń z HP:

Nigdy nie było odgrywane

Było odgrywane jednorazowo przez gracza

Było odgrywane przez niejednego gracza

Druzgotek

Kappa

Kelpia

Hipokampus

Tryton (tutaj nie jestem pewien ale tylko jednego trytona sobie przypominam)

Kraken

Hipogryf

Gryf 

Mantykora 

Himera

Sfinks

Jednorożec 

Pegaz

Buchorożec

Reem

Centaur

Feniks 

Demimoz

Żmijoptak

Troll

Olbrzym

Yeti

Willkołak

Smoki wszelakiej maści

Bazyliszek

Wąż morski

Akromantula (tutaj też nie jestem pewien ale 1 kojarze)

Śmierciotulla

Goblin

Skrzat domowy

Bachanka

Czerwony kapturek

Chochlik Konrwalijski

Kuguchar

Kołkogonek

Dementor

Wozak

Znikacz

Ekling

Lelek wróżebnik

Psidwak

Żabert

[Jeśli coś pominąłem to przepraszam, wiadomo że jakiś gumochłonów, ślimaków wypisywać tutaj nie bd]

#Edit

Nadmienie też że wiele z tych stworzeń jest opisana powierzchownie przez co można nadać im wiele nowych cech, oczywiście w granicach rozsądku. 

Piszę ten wątek ponieważ niedawno pewna osoba stwierdziła że jestem obgadywaczem, więc zamiast napisać po prostu do niej pisze tutaj. Jak ktoś podziela zdanie niech da repkę albo też się rozpisze poniżej.

Jak ktoś nie wie o co chodzi poniżej linki do wątków deneris:

http://hapel.pl/forum/showthread.php?tid=9436
http://hapel.pl/forum/showthread.php?tid...0#pid43400

[NeverMore]

Przeciw. Nie wyobrażam sobie kogoś kto ma odgrywać dementora czy znikacza które były swoją drogą jedynie wspomniane w fabule. Jak ma to wyglądać? Osoba A przez całe dnie lata sobie wokół azkabanu albo na sali przesłuchań? Dementorzy są podwładni, więc nic bez zgody ministra zrobić nie mogą. A co na to sama osoba B będąca znikaczem? Prawdopodobnie jej gra by sie ograniczała do "Zauważy kogoś. Znika. Nie ma jej"... Dodawanie stworzeń niezwykłych, za dość zarysowanym charakterem a tym bardziej możliwością rozwoju jest genialne. Całościowo popieram tamten pomysł administracji

[GrubszyNizReka]

Przeciw. Nie wyobrażam sobie kogoś kto ma odgrywać dementora czy znikacza które były swoją drogą jedynie wspomniane w fabule. Jak ma to wyglądać? Osoba A przez całe dnie lata sobie wokół azkabanu albo na sali przesłuchań? Dementorzy są podwładni, więc nic bez zgody ministra zrobić nie mogą. A co na to sama osoba B będąca znikaczem? Prawdopodobnie jej gra by sie ograniczała do "Zauważy kogoś. Znika. Nie ma jej"... Dodawanie stworzeń niezwykłych, za dość zarysowanym charakterem a tym bardziej możliwością rozwoju jest genialne. Całościowo popieram tamten pomysł administracji

Nawet jakbym usunął z tej listy ludobójców to by bardzo dużo zostało.

[NeverMore]

Wciąż z tego co pozostało większość nadaje sie jedynie do narracji, bo nie wyobrażam sobie by ktokolwiek spędzał w grze po kilka godzin i odgrywał jak pływa w jeziorze lub coś. To nie tak że cie neguje grubszy, rozumiem co chcesz powiedzieć ale stworzenia w harrym potterze w większości nie nadają sie by odgrywała je osoba OOC. Mają znaczenie epizodyczne, chwilowe, by następnie po jakimś czasie pojawić sie ponownie. Za to stworzenia wymyślane przez Deneris, Dzeo, ILavender mają predyspozycje by grały nimi osoby żywe i wykorzystywały na nie swoje MK

[Nieogar]

Wydawało mi się że Ministerstwo Magii nie kontroluje kompletnie wszystkich dementorów i można znaleźć pojedyncze jednostki, chociażby w innych krajach. W końcu Wielka Brytania nie jest jakimś mocarstwem które włada nad całym światem, a inne kraje nie pozwoliłyby by tylko oni mieli dostęp do takich stworzeń.

[Silexan]

Wg. mnie spoko, niech dodają nowe stworzenia. Niech uniwersum będzie poszerzane ale.. Trzeba to robić z głową i jeżeli już się to robi to włożyć w to przynajmniej troche pracy, bo to co się ostatnio pojawiło zostało zrobione na odpie*dol. Dla przykładu:

Klekotka - Stworzenie jest prawie identyczne jak wiewiórka. Różni je to, że klekotka mierzy pół metra a w obecności mugolów zamienia się w drzewo. Występuję tylko na terenie Wielkiej Brytanii.


Naprawdę? Tylko w taki sposób dało się opisać nowe stworzenie? Jeżeli te stworzenia mają powstawać niech mają bogatsze opisy, bo póki co to się nie nadaje do niczego.

[Jason]

Według mnie gracze powinni mieć zezwolenie wyłącznie na tworzenie ISTOT na swoich trwałych MK . Istot w rozumieniu uniwersum, czyli tych stworzeń, które posiadają inteligencję. Zbyt często się spotykam z sytuacją, że osoba, która odgrywa stworzenie, odgrywa je w taki sposób, jakbym miał do czynienia nie ze zwierząkiem, a z drugim człowiekiem, co mija się z celem. 
Skrzatów domowych spotkałem odgrywanych na serwerze zaledwie trzech, natomiast goblina, których panoszyło się w Anglii w uniwersum wiele, na haplu nie spotkałem żadnego. Centaurów też raczej nikt nie odgrywa, a przydałoby się, bo zamiast wymyślać akcje z upiorami, których możliwości przekraczają możliwości Emila Gingerblade'a, czy Herpona Margela; dobrze by było rozegrać  akcję "psującą harmonię"~Lorcan Procter, która nie byłaby narracją dwójki moderatorów, a akcją odgrywaną przez graczy. 
Co do tego, że większość stworzeń nie nadaje się do odgrywania. Konta stworzeń wcale nie muszą być kontami trwałymi, mogą być kontami tymczasowymi; a ktoś kto lubi eksperymentować i odgrywać akcje stworzeń, mógłby je zmieniać jak rękawiczki, w zależności od tego co wpadnie mu do głowy.

[Valium]

[...]
Skrzatów domowych spotkałem odgrywanych na serwerze zaledwie trzech, natomiast goblina, których panoszyło się w Anglii w uniwersum wiele, na haplu nie spotkałem żadnego. Centaurów też raczej nikt nie odgrywa [...]

Nikomu się nie chce odgrywać stworzeć czy istot, bo w dużym mniemaniu są nudne. Dużo łatwiej jest odgrywać ucznia czy dorosłego czarodzieja, bo dużo dużo więcej jest o nich wiadomo i nie trzeba się napracować (głową) prowadząc taką postać.

[...] Co do tego, że większość stworzeń nie nadaje się do odgrywania. Konta stworzeń wcale nie muszą być kontami trwałymi, mogą być kontami tymczasowymi; a ktoś kto lubi eksperymentować i odgrywać akcje stworzeń, mógłby je zmieniać jak rękawiczki, w zależności od tego co wpadnie mu do głowy.

Jason, znakomity pomysł. Kilka osób (w tym Ty) powinny się zastanowić nad taką opcją. (Na pewno będzie dużo ciekawsza niż czekanie kilkudziesięciu lat postaci na jedną zgodę - widełki czasowe)

[God]

Cóż grubszy, jednocześnie masz rację i jej nie masz.
Odgrywanie reema czy innego jednorożca na kiju w lesie byłoby równie pasjonujące do odgrywanie krowy na pastwisku.
Można nasrać na środku, pojeść trawę i może chwilę jest śmiesznie ale to tyle, finito, potem już nie jest i eldo.
Odgrywanie trolla czy olbrzyma jeszcze spoko, mogłoby mieć jakiś sens.

Ale tak na prawdę odpowiedź wygląda tak - gracze wiedzą o tych stworzeniach, wiedzą o ich istnieniu. A to, że nie chcą ich odgrywać, oznacza najwyraźniej że po prostu nie są interesujące do odgrywania.
Poszerzanie tego haplowego żetakpowiem bestiariusza to fajna sprawa, bo nie chodzi nawet o odgrywanie ale można tych nowych stworzeń używać IC, jako hodowlanych czy coś (pomijając fakt, że są raczej ubogo wymyślone xD)

[TheDrago]

Tak samo jak osoba powyżej, popieram i nie popieram. Może być to dosyć ciekawe żeby grać smoka albo bazyliszka, ale jak wspomniano granie jednorożca byłoby tylko ciekawe dla osób które lubią jeść i oglądać trawę.
Uważam że ludzie powinni odgrywać więcej stworzonek, ale niektóre pozycje powinny zniknąć z listy którą zamieściłeś.
Więc powiedzmy że... bardziej POPIERAM