Witaj!

[M] The Walking Dead
danpa030700
Czarodziej




Posty: 119
Tematy: 4
Lut 2015
20
** Szwendacze przedzierają się do domu**
*Nie widać Harrego już w oknie*
Cześć Tongue
eryksuper
Azkaban




Posty: 396
Tematy: 23
Sty 2015
Ravenclaw

Harry, uciekaj... *Krzyknął na niego, po czym przeciął głowę szwendacza za nim* koza, szybciej. ***** stąd. *Powiedział to bardzo przekonująco, oraz obciął szwendaczą głowy, które były za Harrym*
danpa030700
Czarodziej




Posty: 119
Tematy: 4
Lut 2015
20
Co ty robisz?! Zwariowałeś? Wracaj i to już, masz rodzinę, Cloe. Ja nikogo! Oni bardziej ciebie potrzebują! **Przepchnął Nathana,który wypadł przez okno, na daszek pod okienkiem, a sam zaczął wchodzić na górne piętro**
Cześć Tongue
Daniello26
Jedyny w swym rodzaju




Posty: 228
Tematy: 23
Lut 2015
179
Ravenclaw
Cholera, nie mam broni **Rodzina, nijak mogła również zareagować, gdyż bronie zostały w domu, albo w furgonecte**
eryksuper
Azkaban




Posty: 396
Tematy: 23
Sty 2015
Ravenclaw

*Zeskoczył z daszku po czym wsiadł do Helikoptera* Harry... *Spuścił głowę, po czym z jego odkrytych tylko oczu, poleciała łza* To moja wina, że mu nie pomogłem... Teraz będzie tam. Walczył z tymi cholernymi szwendaczami... To powinienem być ja... On nie powinien tak umrzeć!
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
*zaczął wznosić helke ku górze troche z trudnością ale się udało*Lecimy w Góry Skaliste mam tam dziadków może jeszcze żyją.
danpa030700
Czarodziej




Posty: 119
Tematy: 4
Lut 2015
20
**Harry ma w minigunie już tylko 10 naboi, a w pistolecie 5.**
**Harry skacze z okna, i pędzi w stronę lasu**
Cześć Tongue
Daniello26
Jedyny w swym rodzaju




Posty: 228
Tematy: 23
Lut 2015
179
Ravenclaw
*Cleo zaczeła płakać, babcia ją przytuliła*
Może uda mu się przeżyć... *westchnął ojciec*
Naprawdę nie możemy nic zrobić? *powiedziała matka*
eryksuper
Azkaban




Posty: 396
Tematy: 23
Sty 2015
Ravenclaw

*Wstał z siedzenia, po czym poprawił swoją "maskę" i popatrzył w dół* Może jednak udało mu się przeżyć... *Zamknął drzwi od helikoptera* Już nic nie można zrobić. *Usiadł obok Cloe, po czym również ją przytulił*
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
*siegnął po krótkofalówke właczył i powiedział*Harry jak przeżyłeś odezwij się proszę.Albo ją masz przy sobie.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.